BAJA ARAGON 2017: PRZYGOŃSKI W NOWYM SAMOCHODZIE

BajaAragon-p1

Już dziś Kuba Przygoński wystartuje w Baja Aragón, siódmej rundzie Pucharu Świata FIA w rajdach terenowych. W zawodach powalczy także Aron Domżała.

Trzydziesta czwarta edycja rajdu ma bazę w Teurel w Aragonii. Trzydniowe zmagania zainauguruje Superoes, który ustawi listę startową przed sobotnią rywalizacją.


Zobacz także:

SPORT


 

Tym razem Jakub Przygoński, zawodnik Automobilklubu Polski i Orlen Team będzie się ścigać w słonecznej Hiszpanii. Nieznane dla niego odcinki pokona w nowym samochodzie i z nowym pilotem. Jest nim trzykrotny mistrz Polski w rajdach, Xavier Panseri (Automobilklub Polski), który zastąpi Toma Colsoula. Mini John Cooper Works Rally to nowsza i szybsza generacja samochodu Mini All4 Racing, którym dotychczas ścigał się Kuba.

BajaAragon-p2

Na Półwyspie Iberyjskim na zawodników czekają dość trudne technicznie i wymagające precyzyjnej nawigacji szutry.

Stawka w Hiszpanii jest bardzo mocna. Na liście startowej przed Przygońskim znalazł się zeszłoroczny zwycięzca i aktualny lider Pucharu Świata Katarczyk Nasser Al-Attiyach, który odpuścił rundę we Włoszech. O zwycięstwo w Baja Aragón mogą powalczyć również Nani Roma, Miroslav Zapetal, Xevi Pons, Orlando Terranova oraz Mikko Hirvonen.

BajaAragon-p3

– Jedziemy do Hiszpanii na kolejną rundę Pucharu Świata. Jesteśmy na drugim miejscu, a walka o podium cały czas trwa. Start będzie dla mnie dużym wyzwaniem. Po pierwsze, nigdy nie ścigałem się na tych trasach, w przeciwieństwie do pozostałych zespołów z czołówki. Po drugie, pojedziemy nowszym modelem samochodu – Mini John Cooper Works Rally. A po trzecie, podczas rajdu w Hiszpanii moim pilotem będzie Xavier Panseri. Dużo nowych rzeczy, dużo niewiadomych. Na pewno zaczniemy spokojnie i będziemy docierać się z samochodem i Xavierem już w trakcie rajdu. Dlatego nie mam jakichś wielkich oczekiwań, traktuję to jako kolejny krok w rozwoju i przygotowanie do przyszłorocznego Dakaru. Oczywiście staramy się powalczyć o miejsce na podium – powiedział Kuba Przygoński przed odlotem do Hiszpanii.

Poza załogą Automobilklubu Polski i Orlen Team na starcie Baja Aragón zobaczymy Arona Domżałę z pilotem Maciejem Martonem w Toyocie Hilux. Młody kierowca doskonale zna hiszpańskie trasy. Ścigał się na nich przed rokiem, w drodze po Puchar Świata w klasie T3.

BajaAragon-p4

– Cały rajd toczy się na trudnych technicznie szutrach. Nie ma tu praktycznie choćby pół kilometra off-roadu, ale nie mogę narzekać, bo na takiej właśnie nawierzchni jazda sprawia mi najwięcej przyjemności. Chyba tylko Dakar jest tak mocno obsadzony, jak tegoroczna Baja Aragon. Na starcie pojawią się wszystkie zespoły fabryczne poza Peugeotem. W naszej stajni Overdrive pojadą Nasser Al-Attiyah i Nani Roma. Za kierownicą Mini wystartuje Kuba Przygoński, Mikko Hirvonen i Orlando Terranova, a do tego Martin Prokop, Leeroy Poulter, czy Xevi Pons – szykuje się naprawdę ostra rywalizacja! Oczywiście chcemy sprawdzić się na tle najlepszych kierowców świata, ale to nie oznacza, że zamierzamy oglądać ich plecy. Chcemy ich nadgryźć. Trudno sobie wyobrazić lepszą okazję, by znacząco podnieść umiejętności i poziom – podkreśla Aron Domżała.

Nowe odcinki mają łączną długość ponad 800 kilometrów. Na starcie stanie rekordowa liczba 230 pojazdów, w tym ponad setka samochodów.

BajaAragon-p5


Klasyfikacja Pucharu Świata FIA:
1. Nasser Al-Attiyah – 150 pkt.; 2. Jakub Przygonski – 114 pkt.; 3. Khalid Al-Qassimi – 105 pkt.; 4. Yasir Seaidan – 93 pkt.; 5. Mohammed Abu Issa – 84 pkt.; 6. Aron Domzala – 76 pkt.

Fot.: zespoły