NA CO ZWRÓCIĆ UWAGĘ PODCZAS WYMIANY ZAWIESZENIA? (PORADY)

zawieszenie-1

Gdy słyszymy u mechanika „należy naprawić zawieszenie”, zwykle przerażają nas koszty, jakie mogą wiązać się z naprawą.

Tymczasem wymiana elementów nie zawsze jest skomplikowana i kosztowna. Choć ceny wymiany kompleksowych części zawieszenia wahają się zwykle od 1 500 do nawet 5 000- 6 000 złotych.


Zobacz także:

TECHNIKA

ROZMAITOŚCI


 

Poniżej kilka porad specjalistów Auto Partner i sieci warsztatów MaXserwis dotyczących wymiany i naprawy zawieszenia.

Zawieszenie – łączące koła z nadwoziem – jest częścią podwozia pojazdu mechanicznego, a jego głównym zadaniem jest przenoszenie na nadwozie sił, napięć i naprężeń powstających w trakcie jazdy. Współcześnie stosowane w pojazdach mechanicznych dzielimy na trzy główne grupy: zależne, niezależne (w podziale na oś przednią i tylną) oraz półzależne.

Najbardziej popularnym typem zawieszenia jest zawieszenie niezależne, oparte na kolumnach McPhersona (oś przednia pojazdów). Z tyłu natomiast stosuje się zawieszenie półzależne (belka skrętna). Niektóre typy pojazdów poszczególnych marek mają układ wielowahaczowy (np. Audi) lub zawieszenie hydropneumatyczne (dawne modele Mercedesów, Citroën itp.).

Warto zwrócić uwagę na fakt, że nowoczesne zawieszenia pneumatyczne wracają do łask i stanowią ciekawą alternatywę dla powszechnie stosowanych układów niezależnych z systemami resorowanymi.

TRWAŁOŚĆ ELEMENTÓW ZAWIESZENIA

W każdym z rodzajów zawieszeń wyróżnia się następujące elementy składowe:
– elementy sprężyste – resory (sprężyny gumowe, plastikowe, śrubowe, pneumatyki);
– elementy tłumiące – amortyzatory;
– prowadnice i łączniki – drążki skrętne, stabilizatory łączące wahacze, drążki reakcyjne itp.

Są to elementy eksploatacyjne poddane największemu zużyciu.

Kolejną kwestią jest zużycie amortyzatorów. Oczywiście podobnie jak w przypadku podzespołów, ich zużycie uzależnione jest od stylu jazdy oraz warunków terenowych, w których eksploatujemy pojazd.

– Rekomendujemy przegląd stanu zużycia amortyzatorów nie rzadziej niż raz w roku lub maksymalnie co 20 tys. km.i oczywiście każdorazowo po naprawie czy wymianie jakichkolwiek elementów układu zawieszenia – mówi Damian Tybuszewski, Product Manager z działu MaXgear.

Najczęstsze objawy zużycia amortyzatorów to:
ślady i zapach oleju na goleni amortyzatora („pocenie się”) – świadczy to o nieszczelności amortyzatora;
wyczuwalne głuche stuki słyszalne wewnątrz samochodu w momencie pokonywania nierówności poprzecznych typu progi zwalniające, przejazd przez torowisko, wertepy;
wyczuwalne „nurkowanie” pojazdu podczas hamowania;
bujanie nadwozia podczas dynamicznego pokonywania zakrętów (wyczuwalne bujanie samochodu).

Należy zaznaczyć, iż zużyte amortyzatory wpływają negatywnie nie tylko na stabilność pojazdu, przyczepność i pewność prowadzenia, ale także na prawidłowe działanie układu hamulcowego. Eksperci oceniają, że tylko częściowo zużyte amortyzatory powodują wydłużenie drogi hamowania nawet o kilka metrów z prędkości 100 km/h. Ponadto, jeśli amortyzatory tłumią słabiej, to układy ABS i ESP mogą zachowywać się inaczej niż zakładał producent samochodu.

Przykładem takiej sytuacji może być hamowanie na „tarce” przed skrzyżowaniem. Układ ABS w momencie blokowania kół, czyli utraty przyczepności, bezwzględnie redukuje siłę hamowania. Droga hamowania zawsze w takiej sytuacji ulega wydłużeniu, ale przez niesprawne amortyzatory zjawisko to zostaje spotęgowane i w krytycznym przypadku auto może niemal przestać hamować.

– Jeżeli zauważymy w pojeździe jakiekolwiek oznaki zużycia amortyzatorów, nie bagatelizujmy tego. Skontaktujmy się z mechanikiem i powierzmy nasz pojazd fachowcom. Poprawnie działające zawieszenie pojazdu to podstawa bezpieczeństwa kierowcy i pasażerów, a także innych użytkowników drogi – mówią właściciele warsztatów zrzeszonych w sieci MaXserwis.

Kolejną rzeczą, na którą należy zwrócić uwagę, jest zużycie przegubów napędowych – zewnętrznych i wewnętrznych. O ich zużyciu świadczą różne niepokojące piski, stuki i huczenie dochodzące z okolic nadkola pojazdu w trakcie jazdy i skręcania kierownicą auta.

– Czasami wystarczy tylko uzupełnienie środka smarnego w przegubie, często jednak okazuje się, że ten element zawieszenia uległ uszkodzeniu i wymaga specjalistycznej naprawy – mówi Damian Tybuszewski, Product Manager z działu MaXgear.

CZY WYMIANA ZAWIESZENIA MUSI BYĆ DROGA?

– To zależy od marki i modelu samochodu, od zastosowanego w nim układu zawieszenia, od dostępności części czy też od uwarunkowań lokalnego rynku części zamiennych. Naprawa zawieszenia już z samego założenia będzie droższa niż typowy przegląd eksploatacyjny pojazdu. Nie należy jednak wpadać w panikę. Naprawę zawieszenia naszego samochodu trzeba powierzyć specjalistom. Należy także pamiętać, że każda naprawa jest inna, mimo że marki samochodów mogą być te same. Istotnym czynnikiem jest tutaj sposób eksploatacji auta i jej intensywność – mówi Bartosz Hila z warsztatu MaXserwis F.H.U.BH-Trans.

Poniżej przedstawione zostały szacunkowe koszty kluczowych elementów zawieszenia w podziale na wybrane marki produktów do samochodu Opel Astra (po roku 2004):

zawieszenie-2

MaXgear posiada kompleksową ofertę części układu zawieszenia (wahacze, łączniki stabilizatora, sprężyny, końcówki drążków kierowniczych, odboje i osłony, a także poduszki i łożyska poduszek amortyzatorów), jak również poszczególne elementy składowe dedykowane dla różnych marek i modeli pojazdów, zarówno osobowych, jak i dostawczych. Może się okazać, że wymiana całego wahacza nie jest konieczna – wystarczy tylko wymienić uszkodzone tuleje i sworznie.

Należy jednak pamiętać, że nie w każdym aucie jest ona możliwa. Zależy to od materiału, z którego wykonany jest wahacz. Jeśli jest aluminiowy, warto wymienić całość, by nie naruszyć struktury budowy wahacza (poprzez ingerencję w wymianę tulei nie osłabiać materiału).

W przypadku wahaczy stalowych sprawa jest nieco prostsza. Należy odpowiedzieć sobie na pytanie, jak długo eksploatowaliśmy pojazd na danym elemencie zawieszenia. Mocno zużyty wahacz stalowy (z dużym przebiegiem i po dziurawych drogach) lepiej wymienić w całości niż stosować półśrodki, np. poprzez nowe sworznie i tuleje.