VERVA STREET RACING 2014: POLSKA WYGRAŁA BITWĘ MISTRZÓW

VSR_1poim

Pierwsza w historii pustynia na Stadionie Narodowym została zdobyta! W międzynarodowym starciu biało- czerwoni zwyciężyli z Resztą Świata w sześciu rajdowych kategoriach.

Dodatkowych atrakcji dostarczył sam Adam Małysz – o czym już pisaliśmy w relacji na żywo – prezentując swój nowy pojazd, którym wystartuje w Rajdzie Dakar 2015. Nie zawiódł również funkowy zespół Jamiroquai, rozgrzewając publiczność w przerwach pojedynku.


Zobacz także:

SPORT

VERVA STREET RACING


 
W spektakularnej Bitwie Mistrzów nie brakowało zawrotnego tempa i zaskakujących zwrotów akcji. Kierowcy obu zespołów ścigali się w kolejnych kategoriach i w zależności od osiągniętej pozycji zbierali punkty na konto swojego zespołu. Po pierwszej rundzie prowadzenie objęli goście za sprawą prawdziwych legend motorsportu – Carlosa Sainza i Marcusa Grönholma. Z kolejnych zmagań, tym razem w kategorii motocykli, zwycięsko wyszedł Kuba Przygoński z Orlen Team i Automobilklubu Polski, który pokonał Marca Comę, czterokrotnego zwycięzcę Dakaru oraz Rubena Farię.

W rywalizacji na quadach i ciężarówkach szala przechyliła się na stronę Polski i nie zmienił tego wyniku wyścig w pojazdach buggy z udziałem m.in. Bryana Bouffiera. Szóstą dakarową rundą były samochody cross country, w której udział wzięło sześciu kierowców. Wielką niespodziankę publiczności zgotował Adam Małysz, prezentując swój nowy tylnonapędowy samochód, który przygotowuje do startu w Rajdzie Dakar 2015. Dzięki rewelacyjnym czasom kierowców Orlen Teamu, Polska utrzymała przewagę nad zespołem „Reszta Świata”. W finałowej konkurencji, niszczącym Destruction Race, dzięki głośnemu dopingowi Polaków, który zagrzewał naszych zawodników do walki, udało się przypieczętować triumf w tym pojedynku.

– Dzisiaj polscy kierowcy rajdowi nie mieli sobie równych i po raz kolejny udowodnili, że należą do światowej czołówki motosportu. Z bliska mogliśmy podziwiać ich determinację i wolę walki, których z pewnością nie brakuje im na pustynnych bezdrożach, gdzie ścigają się co roku podczas Rajdu Dakar. Tej determinacji nie zabrakło również nam w przygotowaniu tegorocznej edycji VERVA Street Racing, która była najbardziej wymagającą z dotychczasowych. Tym bardziej cieszy nas pozytywny odbiór publiczności – powiedział Leszek Kurnicki, Dyrektor Wykonawczy ds. Marketingu PKN Orlen.

Motoryzacyjny charakter imprezy został dopełniony występem na żywo zespołu Jamiroquai, który dodawał muzycznej energii publiczności i zawodnikom pomiędzy dakarowymi rundami. Na skalistej scenie, która współgrała z pustynnym krajobrazem, pasjonat samochodów Jay Kay wykonał m.in. takie hity jak „Cosmic Girl”, „Travelling without Moving” czy „Canned Heat”.

Do budowy toru, która trwała nieprzerwanie cztery dni, zostało wykorzystanych 4000 m³ gliny i 2000 m³ piasku, przywiezionych przez ponad 400 ciężarówek.

W ciągu ponad 3-godzinnego show publiczność, która wypełniła wszystkie miejsca udostępnione przez organizatora na Stadionie Narodowym, obejrzała także kilkanaście pokazów specjalnych. Wśród nich znalazły się m.in. akrobacje FMX, skutery śnieżne, które wykonywały salta do tyłu po wyskoku z potężnych kickerów, wyścigi maluchów w specyfikacji dakarowej, występ tancerek z miotaczami ognia oraz wiele innych.

Wielką atrakcją był także pierwszy w historii Stadionu Narodowego wyścig żużlowy z udziałem Jarosława Hampela. Przez prawie 4 godziny 15 tysięcy widzów obejrzało ponad 300 samochodów i motocykli podczas Pit Party na zewnętrznej promenadzie Stadionu Narodowego.

Oczywiście kibice, którzy przybyli na polski Dakar zamiast oglądać transmisję meczu naszych siatkarzy z Niemcami, byli na bieżąco informowani o sytuacji na boisku w Katowicach. Owacja na Narodowym po zwycięstwie była wielka – podobna do tej po inauguracyjnym meczu Mistrzostw Świata z Serbią!

KLASYFIKACJA BITWY MISTRZÓW

Samochody rajdowe: 1. Carlos Sainz; 2. Szymon Ruta; 3. Marcus Grönholm; 4. Tomasz Kuchar.

Motocykle: 1. Kuba Przygoński; 2. Marc Coma; 3. Ruben Faria; 4. Jakub Piątek.

Quady: 1. Łukasz Łaskawiec; 2. Kamil Wiśniewski; 3. Armand Monleon; 4. Jordi Viladoms.

Ciężarówki: 1. Jarosław Kazberuk i Mateusz Kazberuk; 2. Rafael Tornabell i Albert Gryszczuk.

Buggy: 1. Leszek Kuzaj; 2. Marcus Grönholm; 3. Kuba Przygoński; 4. Bryan Bouffier.

Cross Country: 1. Miroslav Zapletal i Maciej Marton; 2. Marek Dąbrowski i Jacek Czachor; 3. Martin Kaczmarski i Jacek Wyrzykowski; 4. Adam Małysz i Rafał Marton; 5. Yuri Sazonov i Arslan Sakhimov; 6. Christian Lavieille.

Fot.: Łukasz Nazdraczew