WYŚCIGI: UPALNA RUNDA NA TORZE POZNAŃ – BYŁO CIEKAWIE

1-500

Miało być gorąco i było gorąco. Mimo tropikalnych upałów (temperatura powietrza dochodziła do 37 stopni Celsjusza, a temperatura w słońcu nawet 50 stopni), zawodnicy startujący w 5. i 6. rundzie Wyścigowych Samochodowych Mistrzostw Polski, 4. rundzie Kia Lotos Race oraz 3. rundzie Mistrzostw Polski Hour Race, dzielnie znieśli sportową rywalizację na Torze “Poznań”.

W sierpniowej eliminacji wzięło udział ponad 140 kierowców. Było ciekawie – wiele się działo!


Zobacz także:

ECO

SPORT


 

W sobotę w najszybszej Dywizji 4, klasę pow. 3500 ccm wygrał Marcin Jedliński wyprzedzając o prawie 11 sekund kolegę z GT3 Poland, Jarosława Budzyńskiego. Na trzecim miejscu finiszował Dominik Kotarba- Majkutewicz. W klasie 3500 ccm zwyciężyła Małgorzata Rdest.

4

W niedzielnym wyścigu najlepszy był Jarosław Budzyński, który w klasie pow. 3500 ccm umocnił się na czele klasyfikacji generalnej mistrzostw Polski. 20 sekund za nim finiszował Marcin Jedliński, startujący z ostatniego pola. Trzeci ponownie był Dominik Kotarba-Majkutewicz. W klasie 3500 ccm najszybszy Dariusz Gałęzki, a za nim finiszowali Jakub Glasse i Małgorzata Rdest.

Gosia Rdest: Rywalizacja w WSMP to dla mnie nowość, bardzo pozytywnie odebrałam te zawody. Duże wrażenie zrobili na mnie zawodnicy startujący w Mistrzostwach Polski, są niezwykle ambitni, przyjeżdżają ze świetnie przygotowanymi samochodami. To były dwa dni fantastycznej rywalizacji. W tym sezonie były to moje pierwsze zawody na Torze Poznań. Pierwszy raz rywalizowałam w warunkach w których startuje wiele aut o różnej mocy i predyspozycjach. Testowałam też zupełnie nowe auto, Seata Leona Racera. Ścigaliśmy się w prawie czterdziestostopniowym upale, więc warunki zarówno dla samochodów jak i zawodników nie były łatwe. Podczas kwalifikacji trzeba było wykręcić najlepszy czas już na 2, 3 kółku, potem auto nie dawało już z siebie wszystkiego. Do obu wyścigów startowałam z P6. Na starcie miałam małe problemy. Seat Leon jest dobrze przygotowany do standing startów w wyścigach pucharowych, ale w rywalizacji z samochodami o różnych predyspozycjach to właśnie dynamiczny start decydował o tym, kto wyjdzie na prowadzenie na prostej. W sobotę wygrałam wyścig w klasie, w niedzielę wywalczyłam pudło. Przez cały weekend poznawałam samochód i jego granice. Dodatkowe kilometry na torze były świetnym treningiem przed kolejną rundą Volkswagen Golf Cup. Wspierają mnie: EMKA S.A., Scania Polska, Rally Planet. Za serwis samochodu podczas zawodów odpowiadał Racing Tech.

2

W klasie 1N swoje przodownictwo w klasyfikacji generalnej potwierdził dwukrotnie Adam Wielowiejski. Za nim dwa razy finiszowali Przemysław Kaźmierczak i Łukasz Trzeciak. Dwukrotnie na czwartej pozycji był Maciej Garstecki, który w klasyfikacji generalnej zajmuje trzecie miejsca za Wielowiejskim i Kaźmierczakiem.

W klasie 2, po raz piąty i szósty w tym sezonie wygrywał Mikołaj Jóźwiak, który praktycznie wywalczył już tytuł mistrza kraju. Ciekawie jest w klasie 3, w której liderem jest Paweł Widawski (drugi w niedzielę, bez punktów w sobotę), ale Karol Jodko- Kamiński po dwóch zwycięstwach w miniony weekend, traci do niego tylko cztery punkty.

Bardzo “ciasno” jest w tabeli klasy 5. W sobotę triumfował Artur Obuchowski, a w niedzielę Krzysztof Ratajczak. Obuchowski jest liderem klasyfikacji generalnej (113 pkt.), ale depczą mu po piętach Mateusz Tokarski (110), Mateusz Bartkowiak (104) i Ratajczak (103).

5

W klasie 6 dwa zwycięstwa zapisał na swoim koncie Łukasz Rawecki, ale zajmuje drugą pozycję w klasyfikacji generalnej (90 pkt.). Liderem pozostaje Dawid Abramczyk (100), dwukrotnie drugi w minionej rundzie. Przodownikiem w klasie 7 pozostaje Dariusz Sołtysiak (pierwszy w sobotę i trzeci w niedzielę). W klasie 8.1 po tytuł zmierza pewnie Konrad Tadla (dwa zwycięstwa), natomiast w klasie 8.2Kamil Osóbka (wygrana i trzecie miejsce).

W 4. rundzie Kia Lotos Race weekend należał zdecydowanie należał do Karola Urbaniaka (Automobilklub Polski), który wygrał oba wyścigi, mimo że do drugiego startował z dalszej pozycji. Urbaniak zainkasował w miniony weekend aż 150 punktów i przesunął się w klasyfikacji generalnej na drugą pozycję (505 pkt). Liderem cyklu pozostaje Michał Śmigiel z dorobkiem 535 pkt.

6

Kolejne miejsca zajmują: 3. Filip Tokar (496); 4. Konrad Wróbel (495); 5. Marcin Jaros (475). Ta piątka zawodników z pewnością jeszcze twardo powalczy o podium Mistrzostw Polski w dwóch ostatnich rundach KLR w Czechach i Belgii.

Dopingowany przez nasz portal Maciej Chałas (Automobilklub Polski) spisuje się dzielnie – zajmuje siódmą lokatę w klasyfikacji ze stratą trzech punktów do szóstego miejsca (do Alberta Legutki).

Ostatnie wyścigi samochodowe na Torze “Poznań” w tym sezonie w dniach 2-4 października.

Teresa Cichacka (Automobilklub Wielkopolski)