DUNLOP 24H DUBAI 2014: POJEDZIE ZESPÓŁ GT3-POLAND

GT3-Poland 1

Pierwszy tegoroczny wyścig długodystansowy 24H zbliża się wielkimi krokami. W dniach 9-11 stycznia, w zmaganiach na torze Dubai Autodrome L.L.C. pojawi się 81 temów z 18 państw, w tym Polacy z zespołu GT3-Poland.

Wystartują w nim Bartosz Opioła, Jarosław Budzyński oraz Rafał Mikrut, którzy wspólnie z zawodnikami Forch Racing stworzą mieszany team za kierownicą Volkswagena Golfa GTI w klasie A3T, czyli samochodów o pojemności do 2000 cm3 z turbo doładowaniem.


Zobacz także:
SPORT


Zawody Dubai 24H, rozegrane zostaną na jednym z najnowocześniejszych obiektów wyścigowych na świecie, który zlokalizowany jest jedynie 25 minut od ścisłego centrum Dubaju w parku rozrywki Dubailand. To sprawia, iż zawodnicy oprócz sportowej rywalizacji mogą zwiedzić drugi co do wielkości emirat, Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Sam tor ma długość 5390 metrów i wraz z 16 zakrętami stanowi wielkie wyzwanie dla kierowców z szybkimi prostymi oraz technicznymi zakrętami.

Bartosz Opioła: Nie mogę doczekać się wyścigu w Dubaju. Od października, kiedy zakończyłem sezon w Porsche GT3Cup Challenge musiałem czekać ponad dwa miesiące, żeby wsiąść znowu do samochodu wyścigowego. Mam nadzieję na walkę w naszej klasie A3T. Mamy 7 samochodów w klasie – Seaty Leon Supercopa, BMW 320D no i naszego Golfa GTI. Zespół złożony z kierowców GT3-Poland i Forch Racing jest w stanie powalczyć o podium i na tym chcemy się skupić. Jestem pozytywnie nastawiony do wyścigu, a najważniejsze to przejechać 24 godziny bez awarii i przygód.

Jarosław Budzyński: Dubai 24H będzie dla mnie wielką przygodą. To mój pierwszy wyścig na tym torze w przeciwieństwie do moich kolegów, którzy mieli okazję już startować na Dubai Autodrom. Zmieniamy samochód z Porsche na VW Golfa GTI, który ma napęd na przednia oś. Miałem okazję testować ten samochód i przyznam, że czuje się w nim jak w aucie turystycznym. Nie ma walki z autem, prowadzi się bardzo dobrze. Tak naprawdę ten wyścig to ma być dla mnie dobra zabawa, ale oczywiście jak w każdej rywalizacji chcemy wspólnie z całym zespołem zająć miejsce na podium w naszej klasie A3T. Od lat słyszałem o tym wyścigu od moich kolegów i przyszedł czas na sprawdzenie się na technicznym torze. Podchodzę do startu chłodno i rozsądnie, szanuję swoją konkurencję i liczę na ekipę moich kolegów. Przy okazji wyjazd będzie dobrym momentem na zwiedzenie Dubaju, gdzie jeszcze nie miałem okazji być. Życzę wszystkim powodzenia.

Rafał Mikrut: Cieszę się, że mogę po rocznej przerwie wrócić do Dubaju. Startowałem w 24 godzinnym wyścigu w 2011 i 2012 roku. To wspaniałe przeżycie, rewelacyjny tor, jeden z najfajniejszych na jakich startowałem. W 2012 roku udało się stanąć na podium, więc może i tym razem będziemy świętować. Z pewnością zadanie będzie dużo łatwiejsze ponieważ startujemy Golfem GTI, który jest mniej wymagający niż Porsche. To powinno przełożyć się na mniejsze zmęczenie podczas jazdy. W klasie będziemy walczyli w gronie 7 samochodów, a więc jest szansa na podium. Dla mnie najciekawsza jazda będzie po zmroku. Nie mogę się jej doczekać, ponieważ to jest wisienka na torcie. Nigdzie indziej, nie mielibyśmy szansy jazdy po zmroku, a to całkowicie zmienia perspektywę za kierownicą. Od listopada nie miałem okazji siedzieć w wyścigówce. Ostatnio zaliczyliśmy testy Golfa, który jest dużo łatwiejszy w prowadzeniu. To była moja pierwsza jazda przednionapędowym autem i przyznam, jestem miło zaskoczony.