INTENSYWNY SEZON 2012 MICHAŁA BRONISZEWSKIEGO

Michał Broniszewski w bardzo udany sposób rozpoczął sezon 2012. Polak zmieniający się za kierownicą Ferrari 458 z trójką innych kierowców zajął znakomite drugie miejsce w wyścigu 12 h w Abu Dhabi, po dramatycznej walce do samej mety.

Polski kierowca pokonał między innymi znakomitego Szkota Ryana Dalziela, który zaledwie tydzień później był o włos od zwycięstwa w wyścigu 24 h Daytona.

Michał Broniszewski: Ten wyścig to już historia, ale wciąż powracam do niej myślami. To był bardzo udany weekend, zakończony znakomitym wynikiem. Przez długi czas byliśmy liderami wyścigu. Nie udało się wygrać, ale bardzo cieszę się z drugiego miejsca.

Teraz Michał Broniszewski jest już całkowicie skupiony na rywalizacji w sezonie 2012. W tym roku nadal będzie jeździł samochodem Ferrari 458 Italia zespołu Kessel Racing, a jego partnerem w załodze pozostaje Austriak Philipp Peter.

Michał Broniszewski: Naszym celem będzie miejsce na podium klasyfikacji generalnej serii International GT Open. Kalendarz obejmuje 8 podwójnych rund i jest podobny do ubiegłorocznego, ale mamy też trochę zmian. Zaczynamy pod koniec kwietnia, tym razem na bardzo trudnym, technicznym torze w Algarve. Następnie mamy powracający do kalendarza po rocznej nieobecności Nurburgring, a w czerwcu ścigamy się na moim ulubionym torze Spa-Francorchamps, gdzie w zeszłym roku zdobyliśmy pierwsze punkty i stanęliśmy na podium. Potem w środku lipca tradycyjnie runda na torze Brands Hatch niedaleko Londynu, a zaledwie tydzień później nowy tor w kalendarzu w Paul Ricard na południu Francji. Lubię ten tor, ale zaledwie tydzień odstępu oznacza, że w Anglii trzeba będzie bardzo uważać, bo poważniejsze uszkodzenie samochodu może oznaczać utratę punktów w obu rundach. Na początku września debiutujący w kalendarzu International GT Open Hungaroring, a dwie ostatnie rundy zgodnie z tradycją w Monza, na naszym niemal domowym torze, gdzie wygraliśmy w zeszłym roku i finał sezonu w Barcelonie. Początkowo w naszych planach była także seria Le Mans, w której próbowaliśmy już sił w zeszłym roku. Niestety, kalendarz tego serialu został ułożony tak, że tylko 2 wyścigi nie kolidują z rundami GT Open. Poza tym dobór torów w serii Le Mans jest dość kontrowersyjny. Dlatego chcemy skupić się w tym roku tylko na naszej serii, w której zaliczymy już czwarty sezon i czujemy się doskonale.

W lutym Michał Broniszewski wygrał sesję testową International GT Open na torze Autodromo Internacional do Algarve w Portugalii, gdzie planowano rozegranie dwóch wyścigów nowej zimowej serii Winter GT Open, ale wyścigi odwołano z powodu zbyt małej liczby uczestników.

Kalendarz International GT Open 2012
– 27 – 29 kwietnia: Algarve;
– 25 – 27 maja: Nurburgring;
– 22 – 24 czerwca: Spa – Francorchamps;
– 13 – 15 lipca: Brands Hatch;
– 20 – 22 lipca: Paul Ricard;
– 7 – 9 września: Hungaroring;
– 28 – 30 września: Monza;
– 2 – 4 listopada: Barcelona.