MOTOCROSS: OSTATNIA RUNDA MISTRZOSTW POLSKI

Sezon motocrossowy 2012 zmierza ku końcowi. Przed nami ostania, VII runda Zespołowych Mistrzostw Polski w motocrossie w klasie MX65, zamykająca tegoroczną rywalizację. Zawody odbędą się 6-7 października w Cieszynie. Wystartują w nich m.in. bracia Karol i Łukasz Kędzierscy, wspierani przez Dunlopa.

Dunlop jest związany z polskim motocrossem od 1999 roku, współpracując z Polskim Związkiem Motorowym (PZM). Kluby i zawodnicy wytypowani wspólnie przez PZM oraz Dunlopa otrzymują od marki opony do treningów i wyścigów.

– Wielu znakomitych, utalentowanych polskich zawodników odnosiło sukcesy startując na oponach Dunlopa. To m.in. Maciej Zdunek, Bartosz Chmielewski, Sebastian Krywult, Mariusz Zubek czy w ostatnich latach Karol i Łukasz Kędzierscy. Na szczególną uwagę zasługuje wspaniały wynik Łukasza Lonki, który w 2008 r. zdobył tytuł II wicemistrza Europy w klasie 125 Junior – powiedział Marian Zupa, Członek Zarządu Polskiego Związku Motorowego.

Polscy zawodnicy motocrossowi odgrywają coraz ważniejszą rolę na arenie międzynarodowej. W tym sezonie, Łukasz Lonka startował w Mistrzostwach Świata w klasie MX3 i wywalczył bardzo dobre, dziewiąte miejsce na ponad 60 sklasyfikowanych zawodników.

– To bardzo dobry wynik biorąc pod uwagę debiut tego zawodnika w Mistrzostwach Świata. Łukasz jest młodym zawodnikiem, wiążemy z nim duże nadzieje w kolejnych startach, podobnie jak np. z braćmi Kędzierskimi. Jesteśmy dumni z tego, że możemy pomóc w rozwoju najlepszym polskim zawodnikom motocrossowym. Trzymamy za nich kciuki i czekamy na kolejne sukcesy w przyszłym sezonie – powiedział
Adam Baranowski, Menedżer ds. opon Motocyklowych i Sportowych w Goodyear Dunlop Tires Polska.

Coraz wyższy poziom zawodów przyciąga na polskie tory wyścigowe kibiców spragnionych motoryzacyjnych emocji. Podczas wrześniowej eliminacji Mistrzostw Polski w Motocrossie w Gdańsku tor odwiedziło 4000 widzów. Wiele z organizowanych w Polsce zawodów odbywa się przy wsparciu Dunlopa.

– Dunlop na stałe wpisał się już w polski motocross i jestem przekonany, że to się nie zmieni. Dzięki wsparciu firmy rozwijają się zarówno zawodnicy, jak i kluby – dodał M. Zupa.