RAJD KARKONOSKI 2015: POWIEDZIELI PRZED STARTEM

rk_prezd_1

30. Rajd Karkonoski, druga runda Lotos Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski oraz runda rundzie Regional Rally Cup zapowiada duże emocje.

Rywalizacja po odejściu do zagranicznych cyklów kilku załóg oraz reforma regulaminu rajdowych samochodowych Mistrzostw Polski sprawiły, że rywalizacja na krajowych trasach jest bardzo zacięta i wyrównana.


Zobacz także:

RAJDY

RAJD KARKONOSKI 2015


 

Klasyczne odcinki w Karkonoszach, w tym dwa przejazdy w Karpaczu czy też uliczna próba w Jeleniej Gorze przyciągają też kibiców. Zapowiada się wielkie święto, może pogoda dopisze?

A oto co powiedzieli przed startem.

RK_przed_2

Maciek Oleksowicz (MotoIntegrator Castrol TRW Rally Team – Ford Fiesta R5): Jesteśmy naprawdę solidnie przygotowani do drugiej rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Przeprowadziliśmy liczne testy, podczas których pracowaliśmy nad tempem na wąskich i dziurawych trasach, w warunkach z jakimi będziemy zmagać się właśnie na Rajdzie Karkonoskim. W sumie około 200 kilometrów. W trakcie testów spotkaliśmy się również z inżynierem z firmy Pirelli, który zdradził nam kilka tajników dotyczących właściwego doboru opon. Zatem zarówno my, jak i samochód jesteśmy przygotowani perfekcyjnie do nadchodzących zawodów. Damy z siebie wszystko, ponieważ wiemy, że konkurencja nie śpi!

rka_prze_st5

Tomasz Kasperczyk (Tiger Rally Team – Ford Fiesta R5): Nasze nastawienie przed rajdem jest bojowe. Jednak przede wszystkim celem jest meta, co nie udało się podczas I rundy RSMP w Świdnicy. Chcemy jechać bezpiecznym, ale szybkim tempem. Z mapek przygotowanych przez organizatorów wiemy, że tegoroczne odcinki na których będziemy się ścigać wytyczono w odwrotnym niż podczas ubiegłorocznej edycji kierunku, co stanowi dodatkowe wyzwanie. Rajd Karkonoski zawsze witał nas wymagającymi trasami. Sądzę że w tym roku będzie podobnie. Ciężkie, podbijające partie na zmianę z szybkimi zakrętami sprawiają, że jest co robić za kierownicą. Jednak dopiero po zapoznaniu zobaczymy z czym tak naprawdę musimy się zmierzyć.

Damian Syty: Po jednodniowych testach jesteśmy bardzo ciekawi zapoznania, które już jutro przed nami. Organizatorzy przygotowali tradycyjnie bardzo wymagające, techniczne trasy. Jeden z OS-ów o nazwie Karpacz wije się bardzo pięknymi terenami turystycznymi. Rajd Karkonoski przyciąga zawsze bardzo dużo kibiców, szczególnie Power Stage, który zostanie rozegrany na koniec rajdu pod Galerią Sudecką w Jeleniej Górze. Myślę że zgromadzi się tam wielu widzów. Będziemy starali się tam pojechać widowiskowo, pamiętając o dodatkowych punktach które można na tym odcinku zdobyć.

rka_przed_s8

Jan Chmielewski (Chmielewski Team – Citroën DS3-R3T): Czas od Rajdu Świdnickiego spędziliśmy pracowicie, więc przerwa minęła nam bardzo szybko. Na ile uda się ten nasz wspólny wysiłek przełożyć na wynik w Karkonoszach – okaże się dopiero w niedzielne popołudnie, ale jesteśmy dobrze przygotowani i ze swej strony damy z siebie wszystko! W Jeleniej Górze wystartujemy pełni uznania dla Rajdu Karkonoskiego – jego znakomitych tras oraz sympatii dla ludzi, którzy tę imprezę z głęboką pasją organizują, którzy potrafią stworzyć nie tylko piękne widowisko sportowe, ale także zaczarować atmosferę życzliwości dla zawodników i publiczności. Właśnie za to Rajd Karkonoski jest tak lubiany, a także wysoko oceniany przez uczestników i przez widzów.

Jacek Nowaczewski: Rajd Karkonoski jest jedną z moich ulubionych eliminacji. Bardzo chętnie wracam na techniczne odcinki w okolice Jeleniej Góry. Po sukcesie w Świdnicy i dobrym przygotowaniu pełni optymizmu wspólnie z Jankiem ruszamy do walki o najwyższe lokaty. Konkurencja w kategorii 2WD po raz kolejny w tym roku jest niesamowicie liczna i prezentuje wysoki poziom sportowy. Oddech rywali na plecach będzie nam zatem towarzyszył do końca sezonu, ale nie ma co ukrywać, że po Rajdzie Karkonoskim chcielibyśmy utrzymać pozycję liderów „ośki” i klasy 4.
Sponsorami zespołu są: WESEM, właściciel marki NEO, Caffaro, Fuchs Oil oraz ZF – właściciel marki Sachs; patronat medialny sprawują Radio RMF-FM, TVP Kraków i wydawnictwo FENIKS MEDIA.

Rka_prze_s12

Maciej Rzeźnik (Automobilklub Polski – Ford Fiesta R5): W tym roku zaczynamy rywalizację w RSMP od drugiej rundy. Rajd Karkonoski to zawsze świetne i zróżnicowane trasy i nie inaczej będzie w tym roku. Po zapoznaniu się z trasą możemy tylko potwierdzić, że rajd będzie bardzo wymagający, a w wielu miejscach wąskie drogi powodują, że margines błędu bardzo mały. Lubię się tutaj ścigać, ale zobaczymy jak prezentuje się nasze tempo w stosunku do konkurentów. Mam nadzieję, że będziemy mogli pokazać się z dobrej strony i bardzo proszę Was o gorący doping. Przemka i mnie czeka naprawdę wiele pracy i chcemy z jak najlepszym wynikiem pojawić się na mecie tegorocznego rajdu. Do zobaczenia!

Przemysław Mazur: To świetny rajd ze świetną atmosferą, która udziela się wszystkim. Lubię tutaj startować, a odcinki specjalne po których się ścigamy dają sporo adrenaliny. Czujemy się dobrze przygotowani do tego startu, przejechaliśmy kilkadziesiąt kilometrów na testach i powinniśmy zacząć rywalizację od dobrego tempa. Nie zapominajmy jednak, że nasi konkurenci mają za sobą start w pierwszej rundzie, a my dopiero rozpoczynamy walkę w tym roku. To jednak powoduje, że mamy spore apetyty na szybką jazdę i już nie możemy się doczekać pierwszego odcinka specjalnego. Zapoznanie z trasą przebiegło dobrze, a w tym roku mamy sporo ograniczeń cięć. Być może lepiej byłoby aby w trakcie zapoznania na zakrętach były już przygotowane dokładnie takie same ograniczenia jak podczas rajdu. Uważam, że to byłoby dużo bardziej bezpieczne rozwiązanie. Prosimy Was o trzymanie kciuków za naszą załogę. Do zobaczenia na Rajdzie Karkonoskim!

RK_przed3

Radek Typa (Peugeot 208): Rajd Karkonoski to kolejne klasyczne zawody w kalendarzu. Wspaniałe trasy, odcinki specjalne o zmiennej charakterystyce i świetna organizacja to od lat najlepsza wizytówka tej imprezy. Nie ukrywam, że lubię się tutaj ścigać, a Rajd Karkonoski zawsze wymaga od zespołu najwyższej koncentracji. Konkurencja w naszej klasie w tym roku jest świetna, a walka o czołowe pozycje jest niesamowicie emocjonująca i jestem pewien, że tak będzie również podczas tego startu. Moje nastawienie jest pozytywne, bo czuję że wykonaliśmy właściwą pracę na długo przed rozpoczęciem sezonu. Rezultaty uzyskiwane na odcinkach specjalnych Rajdu Świdnickiego pokazały, że zmierzamy we właściwym kierunku i chciałbym kontynuować ten pozytywny trend także podczas tego rajdu. Przy bardzo mocnej stawce osiągaliśmy rezultaty w czołowej dziesiątce klasyfikacji generalnej. Oczywiście skupiamy się na walce w klasie i wśród samochodów napędzanych na jedną oś, ale takie rezultaty mocno dopingują do jeszcze bardziej wytrwałej pracy. Organizator przygotował nowe odcinki specjalne i już nie mogę odczekać się startu i rozpoczęcia rywalizacji. Rajdy przyciągają coraz więcej kibiców i chciałbym, aby ten sezon był przełomowym dla naszej ukochanej dyscypliny sportu. Mam nadzieję, że Rajd Karkonoski będzie szczęśliwy dla naszego zespołu, my unikniemy choćby najmniejszych błędów, a nasze tempo będzie konkurencyjne. Zapraszam wszystkich do kibicowania naszej załodze. Start wspierają: Bosma, Ega, Makita, Vitabri, miasto i gmina Orneta, Akademia Bezpiecznej Jazdy X-Drive.

RK_przed4

Łukasz Pieniążek (LP Rally Team – Peugeot 208 R2): Czekam z dużą niecierpliwością na Rajd Karkonoski, na którym mam nadzieję zbierzemy kolejne bardzo cenne doświadczenia. Będzie to dla mnie debiut w tej imprezie, ale już wiem, że czekają na mnie bardzo wymagające trasy. Patrząc na to jak wyglądała rywalizacja podczas Rajdu Świdnickiego, jestem również przekonany, że czeka nas bardzo ciekawa walka tym razem w malowniczej scenerii Karkonoszy. Pomimo niezbyt długiej przerwy zdążyłem się już stęsknić zarówno za rajdówką, jak i za kibicami, którzy mam nadzieję po raz kolejny będą mnie mocno wspierać. Nasze starty są możliwe dzięki wsparciu partnerów zespołu, firmom: Bastal, El-Q, Złompol oraz Storkpharm.

Jakub Gerber: Rajd Karkonoski to jedna z najlepiej zorganizowanych rund w kalendarzu mistrzostw Polski. Gdy w nim nie startowałem, to zawsze starałem się przyjechać do Jeleniej Góry jako kibic. Bardzo się cieszę, że będę mógł spotkać się z dyrektorem rajdu Markiem Kisielem, który jest naprawdę fantastycznym człowiekiem. Nie mogę się także doczekać rywalizacji z kolegami z ośki. Jestem bardzo zadowolony z możliwości kolejnego startu w Polsce, który z pewnością pomoże nam w przygotowaniu do dalszych występów w mistrzostwach Europy juniorów. Mam nadzieję, że w najbliższy weekend dopisze pogoda, a dzięki niej na oesy przybędą tłumy kibiców.

rka_przed_s6

Grzegorz Musz (PSB Mrówka Rally Team – Renault Clio): Rajd Karkonoski to jedna z moich ulubionych rund w całym kalendarzu RSMP. Mimo, że spora cześć odcinków w tegorocznej edycji rajdu będzie dla mnie nowa, to liczę na dobre tempo. Po nie udanym starcie w Świdnicy priorytetem będzie meta, której nie udało się osiągnąć podczas pierwszej rundy, kiedy to na jednym z głębokich cięć uszkodziliśmy samochód. Na ostatnich testach główna uwagę skupiliśmy na ustawieniu zawieszenia, które mam nadzieje dobrze się sprawdzi w Karkonoszach. Bardzo dziękujemy naszym partnerom, którzy wspierają nas w startach: EREM, Rockwool, Bolix, TYTAN, Wkręt-Met, oraz Prezydentowi Miasta Przemyśla, a w szczególności Grupie Polskie Składy Budowlane – MRÓWKA, za zaufanie i wsparcie, bez którego rywalizacja na takim poziomie nie byłaby możliwa.

Bogusław Browiński: Przed nami kolejna runda RSMP – 30. Rajd Karkonoski. Mocno zmotywowani i głodni rywalizacji po ostatnich rajdowych niepowodzeniach, ruszamy do Jeleniej Góry. Ostanie testy pokazały, że nasza broń rajdowa jakim jest Clio R3TR, ma jeszcze wiele do zaoferowanie w kwestii ustawień zawieszenia, co daje nadzieję na szybkie i bezpieczne przemieszczanie się po trudnych odcinkach rajdu.

Rka_prze_s15k

Rafał Kręcioch (Ford Fiesta R2): Nasz start w Rajdzie Karkonoskim z początku był niepewny, ale wszystko się udało, wiec pojawimy się na trasie drugiej rundy RSMP i bardzo mnie to cieszy. Nie będzie to dla mnie na pewno łatwy weekend, ponieważ nigdy wcześniej nie byłem na tym rajdzie w roli zawodnika czy kibica. Wiem jedno, że odcinki są trudne i technicznie wymagające dużo bardziej, niż w Rajdzie Świdnickim. Do tego wszystkiego na drugim etapie zapowiadane są opady deszczu, więc musimy do tego startu podejść mądrze i z dużą rozwagą. Na korzyść naszego debiutu działa to, że odcinki są albo rozgrywane po raz pierwszy, albo jedziemy je w odwrotnym kierunku, więc trasa jest nowa dla większej grupy zawodników. Przyjeżdżamy do Jeleniej Góry, jako liderzy Klasy 4F. Pretendentów do zwycięstwa wśród Fiest jest dużo i coraz więcej. Jeśli chodzi o wynik, to nie stawiamy sobie określonego celu. Przede wszystkim nadal chodzi o naukę i nowe doświadczenia. Chcemy rajd przejechać czysto, dobrym tempem i dotrzeć do mety. Przekonamy się, jakie to przyniesie miejsce w całej stawce. Dziękuję ekipie EvoTech za przygotowanie samochodu i całą pracę. Dziękuje także, wszystkim, którzy pomogli nam stanąć na starcie 30. Rajdu Karkonoskiego. Do zobaczenia na odcinkach.

Marcin Roik: Jesteśmy po zapoznaniu z odcinkami. Organizator zagwarantował nam pełen pakiet wrażeń na ten weekend. Trasa jest bardzo zmieniona w stosunku do poprzednich lat, ale nadal jest bardzo techniczna, kręta, podbijająca i śliska. Do tego wszystkiego możliwe, że dołączą zmienne warunki, więc będzie trzeba jechać bardzo rozważnie. Wyjeżdżamy na trasę jako pierwsi z naszej klasy, więc presja jest większa niż podczas Rajdu Świdnickiego. Zdajemy sobie jednak sprawę, że mamy dużo bardziej doświadczonych konkurentów i z dystansem podchodzimy do walki o wynik. Przed nami kolejne cenne kilometry nauki, wymagające i trudne pod względem opisu, więc to jest dla nas priorytetem. Oczywiście mamy także nadzieję na ogromną przyjemność z jazdy. Liczymy na gorący doping kibiców.

rka_prze_s17j

Jacek Jurecki: Przed naszą załogą druga runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski i kolejny start Citroenem C2 R2. Nie mogę się już doczekać pierwszego odcinka chociaż wiem, że ciężki weekend przed nami. Konfiguracja trasy jest inna, niż rok temu, ale poziom trudności pozostał ten sam. Odcinki są kręte, ciasne i wyboiste. Przed tym startem zmieniliśmy w Citroenie zawieszenie. Mam też nadzieję, że szybko przyzwyczaję się do jego charakterystyki i od samego początku złapiemy równe, szybkie tempo. Stawkę w klasie mamy bardzo mocną, więc szykuje się naprawdę ciekawa walka. Liczymy bardzo na wsparcie kibiców i gorący doping. Partnerami naszej załogi podczas drugiej rundy RSMP 2015 są: Blachdom Plus, Wokar-Bis, ASC Bielsko-Biała, Hoja oraz Pokrycia Dachowe Pniok Sylwester.”

Michał Trela: Rajd Karkonoski przebiega po bardzo wymagających trasach, które przebiegają w bardzo malowniczych terenach, atrakcyjnych dla kibiców. Odcinki są trudniejsze niż w Świdnicy. Dużo czasu poświęciliśmy na zapoznanie, ponieważ trzeba zaznaczyć wszystkie ciężkie i niebezpieczne miejsca, a takich na ten weekend nie brakuje. Do tego prognozowane są opady deszczu, więc ten start wymaga pełnej koncentracji. Mam nadzieję, że zadania na dzisiejszy dzień odrobiliśmy z Jackiem bardzo dobrze i to zaprocentuje w osiąganych czasach. Po Rajdzie Świdnickim mamy dobrą pozycje w klasie, więc motywacja do walki jest duża. Mam nadzieję, że dowieziemy do mety wynik, który nie zawiedzie naszych kibiców.

Rka_prze_s16g

Marcin Górny (Ford Fiesta R2): Jestem pod dużym wrażeniem odcinków, po których jutro przyjdzie nam rywalizować. Więcej tutaj technicznych partii i miejsc, w których można popełnić błąd. Jeśli jeszcze sprawdzą się prognozy pogody, to naprawdę będzie ciężko. Daleki jestem od przewidywania wyników rywalizacji w naszej klasie. Rywalizacja jest wyrównana i zacięta, a jazda w takim gronie daje naprawdę dużo satysfakcji. Zadanie na ten rajd to dla nas przede wszystkim „jechać swoje” i utrzymywać równe tempo. Włożyliśmy razem ze Zbyszkiem w zapoznanie i w opis dużo pracy. Jesteśmy mocno zmotywowani i po prostu cieszymy się, że możemy tutaj być. Wszystko to jest możliwe dzięki naszym partnerom: Kebab Ahmed, Tor kartingowy Zyg-Zak oraz Sznajder Baterie.

Zbigniew Cieślar: Po tylu latach startów w Rajdzie Karkonoskim wydawałoby się, że ta impreza nie ma przede mną tajemnic, ale w tym sporcie nigdy nie można być przygotowanym na wszystko i pewnym siebie. W 30. edycji organizator przygotował bardzo ciekawą konfigurację trasy. Jechałem już te odcinki, ale było to już wiele lat temu. Doszedł także jeden całkowicie nowy, więc ani zawodnicy, ani kibice (których mam nadzieje tradycyjnie będą tutaj tłumy), nie będą narzekać na brak wrażeń. Śledzić będzie można rywalizację prawie 90 załóg, ale osobiście polecam Klasę 4F. Tutaj walki i emocji na pewno nie zabraknie. Mam nadzieję, że my również nie zawiedziemy kibiców. Do zobaczenia na trasie i oczywiście na mecie.

Fot.: zespoły, Dominik Kalamus, Tomasz Macherzyński, Arkadiusz Bar, Łukasz Krasowski, Maciej Niechwiadowicz, Łukasz Kos, Grzegorz Rybarski, Tomasz Filipiak