RAJD MONTE CARLO 2012: RADOŚĆ CITROENA

Triumfatorami zakończonego dziś 80. Rajdu Monte Carlo już po raz szósty zostali Sébastien Loeb i Daniel Elena. Załoga ośmiokrotnych Mistrzów Świata uzyskała w rundzie otwierającej sezon Rajdowych Mistrzostw Świata 2012 maksymalną liczbę punktów: 25 za wygraną plus 3 za najlepszy czas na dodatkowo premiowanym odcinku Power Stage.

Jadący drugim fabrycznym Citroënem DS3 WRC Mikko Hirvonen i Jarmo Lehtinen zajęli czwarte miejsce, do czego dodali 2 punkty za drugi czas na Power Stage. Dzięki temu wynikowi zespół Citroën Total WRT obejmuje prowadzenie w klasyfikacji producentów RMŚ.

 

 

– Pomimo prowadzenia w całym rajdzie z dużą przewagą, na Power Stage postanowiłem zaatakować, bo pod koniec sezonu tych kilka punktów może się okazać decydujących o losie tytułu mistrzowskiego – wyjaśniał Sébastien Loeb.. Poza uzyskaniem optymalnego wyniku, cieszę się z wygrania rajdu, który należy do moich ulubionych rund. Na poboczach tras mijaliśmy nieprzebrane tłumy kibiców. Przyznam, że pragnąłem zwyciężyć także dla nich. Przewaga czasowa nad drugim zawodnikiem na mecie ma oczywiście swoją wymowę, ale nie mogę powiedzieć, że było to łatwe zwycięstwo. Po drodze napotkaliśmy wszelkie możliwe warunki pogodowe. Swoją przewagę wypracowałem w zasadzie dzięki lepszemu doborowi opon, w dużej mierze dzięki rewelacyjnej pracy ekipy technicznej zespołu Citroën Racing i naszego partnera, firmy Michelin. Po raz pierwszy od dawna w historii moich startów w WRC mieliśmy wybór spośród aż pięciu typów opon i za każdym razem udawało nam się ruszać na trasę na ogumieniu odpowiednim do stanu nawierzchni. Citroën DS3 WRC sprawował się perfekcyjnie, ja od początku rajdu czułem się pewnie i utrzymywałem dobry rytm. Przyjemnie jest rozpocząć w ten sposób nowy sezon rajdowej rywalizacji.

 

 

Mikko Hirvonen i Jarmo Lehtinen, drudzy na odcinku Power Stage, ukończyli swój pierwszy rajd w barwach zespołu Citroën Total World Rally Team na czwartym miejscu.

– Na pewno nie był to najłatwiejszy rajd do zaczynania przygody z nowym samochodem, ale cieszę się z wyniku, jaki zaliczyłem – zapewnia fiński kierowca. Szczególnie trudne były dla nas dwa etapy, w których jechaliśmy po śniegu. Na asfalcie czułem się pewniej i zaliczałem lepsze czasy. Na tej trasie trzeba było jechać spokojnie i precyzyjnie, wystrzegać się błędów i cierpliwie zmierzać do mety po punkty. To się nam udało, a teraz niecierpliwie czekam na Rajd Szwecji, rozgrywany w terenie i warunkach, które mi szczególnie odpowiadają.

Po zakończeniu swojego pierwszego rajdu w roli szefa Citroën Racing, Yves Matton chwalił skuteczną pracę całego zespołu:

– Rozpoczęcie sezonu dobrym wynikiem to ważne osiągnięcie, zwłaszcza, że chodzi o rajd-legendę, jaką jest Monte Carlo. Jednym z kluczy do zwycięstwa tutaj był, jak zawsze, dobór właściwych opon. Dzięki pracy wykonanej przed startem przez naszych inżynierów, którzy potrafili przewidzieć wszystkie warunki napotkane następnie przez załogi, byliśmy w stanie wybierać ogumienie skuteczniej od naszych rywali. Sébastien w imponującym stylu panował nad sytuacją. Kiedy było to konieczne, nie dawał się ponieść, potrafił czekać i jechać powoli, by z kolei w odpowiednich chwilach zaatakować i korzystając z warunków budować decydującą przewagę. Mikko zrobił to, czego po nim oczekiwaliśmy: dotarł do mety na dobrym, punktowanym miejscu. Po drodze wygrał trzy odcinki specjalne, pokazując, że szybko adaptuje się do nowego samochodu i swojej roli w nowym zespole. W ten sposób dowodzi, że jest wielkim profesjonalistą – mówił Yves Matton.

 

 

– Mamy na swoim koncie znakomity wynik. Po raz kolejny jestem pod wrażeniem świetnej pracy wszystkich członków zespołu. Ogromną radość sprawia mi fakt, że wszyscy wykonywali swoje role z entuzjazmem i wiarą w sukces oraz to, jak szybko nasza nowa załoga, Mikko i Jarmo, adaptuje się w środowisku Citroën Racing. Dalej, idziemy naprzód! – stwierdził z dumą Frédéric Banzet, Dyrektor generalny Citroëna.

Następna runda w kalendarzu Rajdowych Mistrzostw Świata FIA odbędzie się w dniach 9-12 lutego (Rajd Szwecji 2012).

Najlepsze czasy na odcinkach specjalnych:

– Etap 1. OS 1: Sébastien Loeb (Citroën DS3 WRC); OS 2: Jari-Matti Latvala (Ford Fiesta RS WRC); OS 3 i OS 4: S. Loeb.
– Etap 2. OS 5 do OS 7: S. Loeb; OS 8: Daniel Sordo (Mini Copper WRC), OS 9 i OS 10: S. Loeb.
– Etap 3. OS 11: Petter Solberg (Ford Fiesta RS WRC); OS 12 i OS 13: Mikko Hirvonen (Citroën DS3 WRC).
– Etap 4. OS 14: M. Hirvonen; OS 15 do OS 17: P. Solberg.
– Etap 5. OS 18: S. Loeb.

 

 

Najskuteczniejsi: S. Loeb – 6 najlepszych czasów; P. Solberg – 4, M. Hirvonen – 3, J.-M. Latvala i D. Sordo – po 1.

Kolejni liderzy rajdu: OS 1: S. Loeb; OS 2 i OS 3: J.-M. Latvala; OS 4 do OS 18 (meta): S. Loeb.

POLECAMY: RAJD MONTE CARLO 2012: WILLI WEYENS – GALERIA