RAJD PORTUGALII 2012: SOLBERG PIERWSZYM LIDEREM

Odcinek specjalny w Lizbonie o długości 3,21 kilometra rozpoczął Rajd Portugalii, kolejna rundę Mistrzostw Świata WRC. Niespodziankę nie było, pierwsze cztery miejsca zajęły fabryczne załogi Forda i Citroena. W zawodach startują Maciej Oleksowicz i Andrzej Obrębowski.

Podobnie jak w Meksyku, rozpoczynający zmagania Superoes wygrali Petter Solberg i Chris Patterson (Ford Fiesta RS WRC). Oczywiście było to zwycięstwo symboliczne – Sebastien Loeb i Daniel Elena (Citroen DSC3 WRC) stracili zaledwie 0,1 sekundy. Trzecie miejsce zajęli Mikko Hirvonen i Jarmo Lehtinen (Citroen DSC3 WRC), którzy podobnie jak Jari-Matti Latvala i Miikka Anttila (Ford Fiesta RS WRC) okazali się gorsi od pierwszych liderów o 0,7 sekundy.

Jedyni Polacy w stawce, Maciej Oleksowicz i Andrzej Obrębowski (Ford Fiesta S2000) zajęli czwarte miejsce w klasie SWRC i 25. w klasyfikacji generalnej, tracąc 17,7 sekundy.

Maciej Oleksowicz: Jesteśmy dobrze przygotowani do startu, ale jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że odcinki są długie, jest ich sporo i przede wszystkim są bardzo twarde, kamieniste a miejscami mocno dziurawe, więc rajd zapowiada się bardzo ciężko zarówno dla opon, samochodu, załogi oraz ekipy serwisowej. Trasa jest ciekawa, miejscami potwornie kręta, miejscami dość szybka i szeroka. Wydaje się, że droga z twardego, kamienistego szutru nie będzie się zbyt mocno niszczyła po przejeździe kolejnych zawodników. Na tego typu nawierzchni będziemy używać gum z najtwardszej mieszanki. Opony są specjalnie wzmocnione, więc powinno się obyć bez przypadkowych przebić, ale oczywiście trzeba uważać na kamienie. Problemem może być kurz, który, jeśli wiatr ustanie, będzie się długo utrzymywał w różnych wąwozach i dolinkach. Z tego powodu organizator podjął decyzję o tym, że zawodnicy priorytetowi będą startować co 3 minuty. Poniedziałek i wtorek upłynął nam na zapoznaniu z trasą, które jest chyba równie wymagające, jak sam rajd.
Sporo się działo już podczas shakedownu. Nasz pierwszy przejazd był dość wolny, a na drugim przejeździe spotkaliśmy Kevina Abbringa, który zdemolował swoją Škodę. Na drodze były wielkie kamienie, jego samochód stał w poprzek, więc musieliśmy bardzo mocno zwolnić żeby go ominąć.
Asfaltowy super odcinek specjalny jest wyjątkowy. Zlokalizowany w pięknym miejscu, w samym centrum Lizbony. Z jednej strony mamy zatokę, z drugiej stare zabudowania i pomnik w miejscu, z którego w podróże wyruszał Vasco da Gama. Wyjątkowe było zapoznanie do tego odcinka, które odbywało się w elektrycznych wózkach golfowych. Prawdziwe ściganie rozpocznie się wieczorem w górach, na nocnych, szutrowych OS-ach.

WYNIKI
Pierwszy odcinek specjalny
1. Petter Solberg i Chris Patterson (Ford Fiesta RS WRC) – 2.57,1 min.;
2. Sebastien Loeb i Daniel Elena (Citroen DSC3 WRC) – strata 0,1 sek.;
3. Mikko Hirvonen i Jarmo Lehtinen (Citroen DSC3 WRC) – 0,7 sek.;
4. Jari-Matti Latvala i Miikka Anttila (Ford Fiesta RS WRC) – 0,7 sek.;
5. Ott Tanak i Kuldar Sikk (Ford Fiesta RS WRC) – 2,8 sek.;
6. Dani Sordo i Carlos Del Barrio (Mini John Cooper Works WRC) – 3,8 sek.;
7. Armidno Araujo i Miguel Ramalho (Mini Cooper WRC) – 4,3 sek.;
8. Thierry Neuville i Nicolas Gilsoul (Citroen DS3 WRC) – 4,4 sek.;
9. Nasser Al Attiyah i Giovanni Bernacchini (Citroen DS3 WRC) – 5,5 sek.;
10. Dennis Kuipers i Robin Buysmans (Ford Fiesta RS WRC) – 6,4 sek.;
25. Maciej Oleksowicz i Andrzej Obrebowski (Ford Fiesta S2000) – 17,7 sek.

POLECAMY TEŻ: RAJD PORTUGALII 2012: WILLI WEYENS – GALERIA