RALLY DI COMO 2012: KUBICA NIE DAŁ SZANS

Robert Kubica nie dał szans rywalom w rajdzie Rally di Como we Włoszech. Polski kierowca wygrał osiem z jedenastu odcinków specjalnych i na mecie wyprzedził drugą z załóg o ponad pół minuty.

Robert Kubica wystartował w rajdzie z pilotem Emanuele Inglesim w Citroenie C4 WRC w najlepszej specyfikacji. Auto zostało wcześniej przerobione do indywidualnych potrzeb Polaka – przeniesiono manetkę biegów na lewą stronę kierownicy, a hamulec ręczny zarodnik mógł obsługiwać poprzez naciśnięcie przycisku. Auto przygotowała firma Ph Sport.

Pierwszego dnia zawodów Kubica toczył pojedynek z utytułowanym Corrado Fontaną (pilot Nicola Arena) i wyszedł z niego zwycięsko.

Pierwszy sobotni odcinek specjalny Rally di Como wygrali Paolo Porro i Paolo Cargnelutti z Włoch, Kubica był drugi i stracił 2,5 sekundy. Na drugim OS-ie (ok. 30 km) Robert nadrobił ponad pół minuty.

Drugi odcinek był znacznie dłuższy – miał niemal 30 km. Na tej dłuższej trasie Kubica nie miał sobie równych. Jego Citroen C4 WRC na mecie zameldował się z czasem o prawie pół minuty lepszym od drugiej załogi.

W końcowej klasyfikacji generalnej drugie miejsce zajęła załoga Felice Re i Mara Bariani.

Za tydzień naszego byłego kierowcę Formuły 1 czeka trudniejsze zadanie – start w ostatniej rundzie rajdowych mistrzostw Francji, Rallye du Var 2012 w bardzo silnej obsadzie.

Obejrzyj w originale: youtube.com.