SPORTOWY WEENEND – STARTOWALI NASI

Ku_4095

Robert Kubica i Maciej Baran (Citroen DS3 RCC) nie ukończyli Rajdu Korsyki, 5. rundy Mistrzostw Europy. Tadek Błażusiak zajął czwarte miejsce w X-Games w Barcelonie, a Kuba Przygoński oswajał sie ze swoją Toyotą podczas Driftingowych Mistrzostw Polski.

Weekend był obfity w imprezy sportowe…


Zobacz także:
SPORT
RAJDY


Bryan Bouffier (Peugeot 207 S2000), trzykrotny mistrz Polski, wygrał na czterech z pięciu odcinków specjalnych drugiego etapu Rajdu Korsyki. Polski Francuz wyprzedził Jana Kopecky’ego (Skoda Fabia S2000) o 26,8 sek. oraz Stephane Sarrazina (Mini WRC) o 1.37,6 min.

Robert Kubica (DS3 RRC) do drugiego etapu nie wystartował. Mechanikom nie udało się naprawić w serwisie Citroena po awarii na piątym OS-ie, do którego polski kierowca startował jako lider. Uszkodzeniu uległa pompa paliwowa.

– Samochód sprawował się niesamowicie, jest super szybki i robi niewiarygodne wrażenie – powiedział Kuba Przygoński, zawodnik Orlen Team i Automobilklubu Polski zaraz po drugiej rundzie Driftingowych Mistrzostw Polski, rozegranej na torze „Kielce”.

Druga runda Driftingowych Mistrzostw Polski miała miejsce na torze „Kielce” w Miedzianej Górze. To jedna z najbardziej spektakularnych tras wyścigowych w kraju. Tam narodziło się hasło „Kiss the wall”, czyli ocieranie się driftowozów z zawrotną prędkością o słynną, metalową bandę. Dla Kuby Przygońskiego, który był 17. w kwalifikacjach, a w finałach uplasował się 23. był to przede wszystkim sukces w obszarze testów najnowszej, ponad tysiąckonnej Toyoty GT86, którą po raz pierwszy wystartowała w oficjalnych zawodach.

ORLENTeam.pl

– Moja nowa Toyota produkuje tony dymu przy przejazdach, nic nie było widać! Bardzo fajnie mi się nią jeździ. Jestem zadowolony, ale wiem, że potrzebuję jeszcze trochę testów i treningów. Dzisiaj okazało się, że mam niewłaściwie skonfigurowany układ hamulcowy, nie byłem w stanie efektywnie dohamować samochodu przed Kornelem Prusem, czego odzwierciedleniem jest ostateczna pozycja. Na pewno dużym walorem tej eliminacji były tłumy wspaniałych kibiców. Następna runda odbędzie się w Płocku i mam nadzieję, że dzięki kolejnym, intensywnym treningom polepszę swoje wyniki – stwierdził Kuba.

Ścigał się również Tadek Błażusiak, który zajął czwarte miejsce w kolejnej edycji letnich igrzysk sportów ekstremalnych X-Games w Barcelonie.

Polak, który ma już na swym koncie złoty medal w pierwszych zawodach cyklu z Foz do Iguacu, był o 2,3 sekundy wolniejszy od lidera – Amerykanina, Mike Browna – zawodnika, który przed dwoma tygodniami zwyciężył w pierwszej eliminacji GEICO AMA Endurocross rozegranej w Las Vegas. Czołową trójkę uzupełnił Colton Haaker (USA), który sięgnął po srebro i Cody Webb (USA) zdobywca brązu.

Ku 2_039