TEST: MAŁY ALE WARIAT – ALKOMAT ALCOLIFE FREE

Mały i poręczny. Prosty a zarazem zaawansowany technologicznie. Gadżet a jednocześnie urządzenie mogące uratować życie.

Mowa o kieszonkowym alkomacie Alcolife free skrywającym w sobie zaawansowaną technologię pomiarów elektrochemicznych.


Zobacz relacje:

ALCOLIFE: NOWY, BEZUSTNIKOWY ALKOMAT S6 DO SZYBKICH BADAŃ TRZEŹWOŚCI
 

ROZMAITOŚCI


 

Wygląd zewnętrzny

Alcolife free jest urządzeniem mniejszym i lżejszym od typowego telefonu komórkowego. Bez trudu mieści się w kieszeni, plecaku lub damskiej torebce. Jego wymiary to 118 x 54 x 20 mm a jego waga bez baterii to zaledwie 129 gram. Do zestawu producent dodaje praktyczne, sztywne etui chroniące przed uszkodzeniami mechanicznymi.

Obsługa

Alcolife free nie jest skomplikowanym urządzeniem. Po włożeniu 2 baterii AA, naciśnięciu jedynego dostępnego przycisku i aplikacji ustnika (w zestawie otrzymamy 5 ustników) urządzenie jest gotowe do użytku. Po paru sekundach można wykonać pomiar a wynik (mierzony w promilach) niemal natychmiast pojawi się na niewielkim ekranie (dokładność pomiaru do 2 miejsca po przecinku).

Co 700 pomiarów lub co 12 miesięcy należy wykonać kalibrację urządzenia. Co ważne przez pierwszy rok producent udziela nielimitowaną liczbę darmowych kalibracji.

Pomiar

Urządzenie posiada sensor elektrochemiczny dzięki czemu pomiary są dokładne i powtarzalne. Wyniki wykonane przez naszych testerów nie odbiegały od profesjonalnych urządzeń używanych przez służby mundurowe (Alcolife P9, Promiler iBlow).

Podsumowanie

Alcolife free jest prostym i wygodnym urządzeniem do precyzyjnego pomiaru zawartości alkoholu. Jego atutem jest atrakcyjna cena (369,99 zł brutto), niewielkie rozmiary oraz banalny sposób wykonania pomiaru. Naszym zdaniem takie urządzenie powinno być na wyposażeniu standardowym każdego kierowcy!