FORD B-MAX: MOCNY GRACZ W SEGMENCIE

O Fordzie B-MAX napisaliśmy na naszych łamach już bardzo wiele. Bo samochód ten zasługuje zdecydowanie na uwagę ze względu na innowacyjne technologie i systemy, oferowane bezpieczeństwo, ale też – co jest obecnie zasadnicze – niewielkie zużycie paliwa.

Mieliśmy okazję przeprowadzenia redakcyjnego testu nowego modelu Forda. Był to samochód w wersji Trend, wyposażony w najbardziej oszczędny silnik Forda – EcoBoost o pojemności 1,0 litra i mocy 100 KM. Motor ten w 2012 roku na podstawie głosów z 35 krajów wygrał konkurs „International Engine of the Year”.

Oto nasze wrażenia:

NADWOZIE

Nie będziemy oceniać, czy Ford B-MAX jest ładny czy nie: to pozostawiamy potencjalnym nabywcom. Stylistyka Kinetic Design na za zadanie płynnie łączyć pojęcia kompaktowy, sportowy i stylowy.

Przód nowego Forda otrzymał nową trapezoidalną osłonę chłodnicy, silnie zarysowane reflektory, mocno zarysowaną linię pod oknami z charakterystycznym podcięciem i wyraziste zakończenia błotników. Ma swój styl, daleki od zdarzających się niekiedy “pudełek”.

WNĘTRZE

Wsiadamy do samochodu. Siedzi się w nim wysoko – wszak to MAV. Ale natychmiast można dostrzec zalety: pozycja za kierownicą jest przez to wygodniejsza. Jest dodatkowe miejsce na nogi i nad głową. Zwiększa się też perspektywa obserwacji. Regulujemy fotel kierowcy, dopasowujemy pozycję kierownicy. Wszystkie wskaźniki mamy w zasięgu wzroku, przełączniki umieszczone są intuicyjnie.

 

 

Poznanie i nauczenie się odsługiwania systemu Audio i SYNC zajęło nam kilkanaście minut. To zaawansowany system kontroli głosowej, integrujący urządzenia pokładowe z innymi nośnikami informacji. Umożliwia on użytkownikom podłączenie telefonu komórkowego i odtwarzacza muzyki przez łącze Bluetooth lub USB, korzystanie z telefonu bez odrywania rąk od kierownicy oraz sterowanie muzyką komendami głosowymi. Automatycznie przenosi on kontakty zapisane w urządzeniu podłączonym przez Bluetooth do samochodu, umożliwia wywoływanie kontaktów prostymi komendami głosowymi i głośno odczytuje wiadomości SMS z telefonów podłączonych przez Bluetooth MAP.

Bardzo istotna jest też funkcja Emergency Assistance, która pomaga podróżnym wezwać pomoc w razie wypadku. Kamera umieszczona z tyłu pojazdu umożliwi nam kontrole tego, co dzieje się za nami. Można ją włączyć przyciskiem, bez konieczności wrzucania biegu wstecznego.

Teraz czas na pasażerów. Moim zadaniem jest odwiezienie na lotnisko trzech osób, z których dwie odlecą za granicę na dłuższy urlop. I tu niespodzianka. Bez problemu mieścimy dwie duże walizki w bagażniku! Mieści się też torba bagażu podręcznego. Wymaga to jedynie wyjęcia i schowania półki. Pełne zaskoczenie.

Ford B-MAX łączy system Easy Access Door z fotelami, które łatwo dają się adoptować do potrzeb. Tylna kanapa dzielona w proporcji 60/40 składa się na płasko jednym ruchem ręki. Oparcie fotela pasażera z przodu można również złożyć, dzięki czemu powstaje płaska podłoga na całej długości samochodu, zdolna pomieścić bardzo długie ładunki mierzące do 2,35 m długości.

Osoby są dużej postury, ale bez trudu wsiadają do środka. Ułatwiają to szerokie drzwi boczne. Gdy jest to potrzebne – ułatwiają np. załadunek dużych przedmiotów, takich jak płaskie paczki z meblami czy nawet rower. Regulowana podłoga bagażnika tworzy płaską przestrzeń po obniżeniu tylnych foteli. Pod podłogą znajduje się schowek, w którym można ukryć cenne przedmioty.

 

 

Wrażenie przestronności pogłębia panoramiczny szklany dach (dostępny w opcji). System Easy Access Door działa na podobnej zasadzie, jak drzwi w dużych Van-ach. Wygoda!

WRAŻENIA Z JAZDY

Samochód przyspiesza bardzo dobrze, choć przecież silnik ma niewielka pojemność. Trzycylindrowa jednostka o pojemności 1,0 litra, Ford EcoBoost bez wątpienia zasłużyła na najwyższą nagrodę, którą otrzymała. Używa ona turbosprężarki o małym momencie bezwładności, co pozwala na szybką reakcję na naciśnięcie pedału gazu nawet przy niskich obrotach silnika. Dzięki temu turbosprężarka może dodawać silnikowi mocy w całym zakresie jego prędkości obrotowych, samej osiągając maksymalnie poziom 248 000 obr./min.

Auto wyposażone w mocniejszy silnik (120 KM) standardowo wyposażony w układ Auto-Start-Stop.

Przejechaliśmy Fordem B-MAX nie tylko po mieście, ale także zarówno po autostradzie oraz bocznych, krętych drogach. Samochód trzyma się drogi zaskakująco dobrze. Wysokość pojazdu oraz podwyższenie fotela kierowcy powoduje, że instynktownie występuje obawa przed wpadnięciem “w poślizg”. Tymczasem okazuje się, że ten sam zakręt bez uślizgu można przejechać nawet o 30 km/h szybciej. Należy jedynie wyzbyć się lęku przed przechyłem.

 

 

Nie można mieć też zastrzeżeń do działania systemu stabilizacji toru jazdy. Również hamulce działają precyzyjnie.

Zużycie paliwa według norm fabrycznych dla motoru 1,0 00 KM wynosi 4,8 paliwa. I jeśli tylko myśli się o jeździe spokojnej, płynnej – wynik taki można osiągnąć. Oczywiście dynamicznemu kierowcy się to nie uda – ale on ma wybór: może zakupić auto z jednostką o tej samej pojemności, ale mocy 120 KM. Mając “ciężką stopę” to się zapewne opłaca – samochód będzie palił standardowo nieco więcej, ale ponieważ nie będzie potrzeby ciśnięcia do “deski” – w łącznym rachunku to się opłaci…

Reasumując: na rynku pojawił się mocny “gracz” w segmencie!

CENY

– Ambiente 1,4 Duratec 90 KM M5: 58 900 zł;
– Ambiente 1,0 EcoBoost 100 KM M5: 60 000 zł;
– Ambiente 1,5 TDCi 75 KM: 67 400 zł;
– Trend 1,4 Duratec 90 KM M5: 63 400 zł;
– Trend 1,0 EcoBoost 100 KM M5: 64 500 zł;
– Trend 1,0 EcoBoost 120 KM M5 ASS: 67 700 zł;
– Trend 1,6 Duratec Ti_VTC 105 KM PowerShift: 74 100 zł;
– Trend 1,5 TDCi 75 KM: 71 700 zł;
– Trend 1,5 TDCi 95 KM: 74 100 zł;
– Titanium 1,4 Duratec 90 KM M5: 69 200 zł;
– Titanium 1,0 EcoBoost 100 KM M5: 70 300 zł;
– Titanium 1,0 EcoBoost 120 KM M5 ASS: 73 500 zł;
– Titanium 1,6 Duratec Ti_VTC 105 KM PowerShift: 79 900 zł;
– Titanium 1,5 TDCi 75 KM: 77 700 zł;
– Titanium 1,5 TDCi 95 KM: 79 900 zł;
– Titanium X 1,4 Duratec 90 KM M5: 74 400 zł;
– Titanium X 1,0 EcoBoost 100 KM M5: 75 500 zł;
– Titanium X 1,0 EcoBoost 120 KM M5 ASS: 778 700 zł;
– Titanium X 1,6 Duratec Ti_VTC 105 KM PowerShift: 85 100 zł;
– Titanium X 1,5 TDCi 75 KM: 82 900 zł;
– Titanium X 1,5 TDCi 95 KM: 85 100 zł.

Ford B-MAX oferuje bardzo wiele pakietów wyposażenia dodatkowego.


Zobacz także:
FORD: B-MAX JUŻ PRODUKOWANY W RUMUNII
FORD: NOWATORSKA KONSTRUKCJA W B-MAX
FORD B-MAX: FUNKCJA SYNC RATUJE ŻYCIE
FORD: B-MAX W SALONACH OD 58 900 ZŁOTYCH
FORD: B-MAX Z SYSTEMEM ACTIVE CITY STOP
GENEWA 2012: FORD B-MAX – PIONIER KONCEPCJI
FORD: B-MAX ZDOBYŁ PRESTIŻOWĄ NAGRODĘ
MOBILE WORLD CONGRESS: FORD B-MAX GWIAZDĄ
GENEWA 2012: FORD B-MAX Z UNIKALNYM SYSTEMEM
GENEWA 2012: BARDZO OSZCZĘDNY FORD B-MAX
GENEWA 2012: NOWY FORD B-MAX – DEBIUT PO ROKU