RAJD CZESKI KRUMLOW 2016: SZEJA NA CZTERNASTU ODCINKACH

Sumava-szej1

Po trzech tygodniach przerwy, rusza rywalizacja w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Czech. Drugą rundą cyklu będzie Rallye Český Krumlov.

W tegorocznej, 44. edycji wystartuje ponad 90 załóg, a w tym także bracia Jarosław i Marcin Szeja, zwycięzcy Klasy 3 z Rallye Sumava (Subaru Impreza STi).


Zobacz także:

RAJDY


 

Rajd składać się będzie z 14 odcinków specjalnych o łącznej długości 167 km i podzielonych na dwa dni rywalizacji. Wszystko rozpocznie się już w najbliższy piątek od ceremonii startu i Super OS-u w Czeskich Budziejowicach.

Sumava-szej2

Jarek Szeja (GK Forge Rally Team – Automobilklub Polski): W środę wyruszyliśmy na zapoznanie z trasą Rallye Český Krumlov, rajdu, który mocno wbił nam się w pamięć. Pechowa przygoda z zeszłego roku pozbawiła nas zwycięstwa, więc mamy w ten weekend coś do udowodnienia i nadrobienia. Pojedziemy, jako liderzy Klasy 3 i otwieramy swoją stawkę, dlatego presja konkurencji będzie jeszcze większa. Będziemy mieć za plecami całą czołówkę grupy N, ale działa to na mnie jeszcze bardziej mobilizująco. W zeszłym roku pokazaliśmy, że jesteśmy w stanie osiągać tutaj bardzo dobre czasy, ale nie udało się postawić tej przysłowiowej „kropki nad i”. Mamy w tym roku to, czego wtedy zabrakło – więcej doświadczenia. Jedziemy walczyć o punkty i bronić swojej pozycji. Mam nadzieję, że tym razem unikniemy niespodzianek i uda się powtórzyć wynik z Sumavy.

Marcin Szeja: Ten rajd jest jednym z najdłuższych w całym sezonie. Przez dwa dni, oprócz 167 km odcinków, mamy aż 445 km dojazdówek. Odcinki są dużo węższe i mają bardzo odmienną charakterystykę. Myślę, że można je porównać w Polsce do odcinków Rajdu Wisły. Atrakcją tego rajdu, jest bez wątpienia Superoes, który przebiega przez trasę tuż obok strefy serwisowej. Pokonujemy go łącznie trzy razy w różnych kierunkach, jako odcinek specjalny czy odcinek testowy. Widzów na trasie i w serwisie są wtedy tłumy i daje to niesamowitą atmosferę. Do tego na koniec rywalizacji mamy górzysty odcinek Lipno, który jest na tyle oddalony od bazy rajdu, że wymaga lotnego serwisu. To są takie „smaczki”, których nie da się znaleźć w pozostałych rundach sezonu, dlatego tą imprezę wyróżniają. Na pewno czeka nas bardzo intensywny weekend.

Partnerami załogi Jarosław Szeja i Marcin Szeja w sezonie 2016 będą: GK FORGE – obróbka plastyczna metali, ROTO, Darma, Deco-Car, Eurogold, Minimax, Viralseed i Pokrycia Dachowe Pniok Sylwester.

Fot.: Rozmus Photography