QATAR CROSS COUNTRY RALLY 2018: PODWÓJNY SUKCES POLAKÓW!

rka-5-1

Ostatni, piąty etap rajdu Qatar Cross Country Rally, rundy Pucharu Świata FIA okazał się bardzo szczęśliwy dla Polaków. Kuba Przygoński pilotowany przez Toma Colsoula zdołał odrobić starty i ukończył zawody na najwyższym podium!

Zwycięstwo w klasyfikacji motocyklistów odniósł natomiast Maciek Giemza. Aron Domżała i Maciej Marton (Toyota Hilux) dojechali na czwartym miejscu.


Zobacz także:

SPORT


 

Po pięciu dniach zaciętej rywalizacji na piaskach Kataru, polscy zawodnicy sięgnęli po najwyższe trofea w swoich kategoriach. Uczestnicy pokonali w sumie 1390 km jadąc po wyjątkowo trudnych pustynnych terenach. Polsko- belgijska załoga udowodniła, że jest w świetnej formie i nie ma zamiaru w tym sezonie zwalniać tempa.

rka-5-2

Kuba Przygoński (Automobilklub Polski i Orlen Team) i Tom Colsoul w Mini John Cooper Works Rally dotarli dziś na metę z czasem 3:33.44 godz., wyprzedzając Włladimira Wasiliewa aż o 9 minut. Jako trzeci ukończył etap Martin Prokop ze stratą 20 minut do zwycięzcy. Nie miał szczęścia największy rywal polskiej załogi – Nasser Al Attiyah, który z powodu awarii silnika nie ukończył odcinka i odpadł z zawodów.

– Niesamowity wynik i wielkie emocje! Rywalizacja trwała do samego końca. Cieszymy się! Ten rajd pokazał, że jesteśmy z Tomem bardzo zgranym zespołem, w dobrej formie, jedziemy szybko i potrafimy dobrze nawigować. Odzyskujemy pierwsze miejsce w Pucharze Świata, mamy dużą przewagę punktową, więc w kolejnych startach nie będziemy mieć już takiej presji – mówi Kuba Przygoński.

Aron Domżała i Maciej Marton, mimo wielu przygód wywalczyli w rajdzie 4. miejsce.

rka_55

– Prolog jechaliśmy ostrożnie, ponieważ przed rokiem, w tym samym miejscu, na podobnej próbie skrzywiliśmy koło. Czwarty czas sprawił, że nie mieliśmy dużego manewru przed wyborem pozycji startowej, a to ma kluczowe znaczenie podczas pierwszego etapu. Rok minął i już zdążyłem zapomnieć jaki to trudny rajd. W tym roku rywalizacja była jeszcze cięższa, ponieważ organizatorzy przygotowali ukryte waypointy. Niemal codziennie wszyscy zawodnicy czołówki tracili kilka minut na zaliczenie tych punktów. Co więcej pustynia jest tu w głównej mierze kamienista, więc codziennie zmienialiśmy przebite koło. Na jednym z etapów mieliśmy też problem z systemem GPS, który z opóźnieniem podawał nam niezbędne do sprawnej nawigacji dane. Lekko nie było. Oczekiwania mieliśmy dużo większe, więc była to dla nas dość gorzka lekcja. Dużym plusem był samochód, z którym nie mieliśmy praktycznie żadnych poważniejszych problemów – komentował start Aron Domżała.

rka-54

– Nie mogę powiedzieć, żebym lubił ten rajd. Liczba pomyłek i problemów nawigacyjnych, jakie napotkaliśmy była dość duża. Myślę, że wynika to również z faktu, że wcześniej jeździłem tu z Mirkiem Zapletalem, który jest wolniejszym kierowcą. Aron walczy o punkty, jeździ szybko i mam mniej czasu na reakcje, nagłe zmiany – dodał Maciej Marton.

W kategorii motocykli zawodnik Orlen Team Maciek Giemza prowadził od samego początku.

rka-5-3

– Qatar Cross Country Rally był dla mnie czymś wyjątkowym. To najlepszy trening przed rajdem Dakar, jaki mogłem sobie wymarzyć. Pierwszy raz otwierałem każdy odcinek. Wymagało to ode mnie niesamowitego skupienia, tym bardziej, że nawigacja była bardzo trudna. Cieszę się, że mimo tego utrzymywałem dobre tempo i zwyciężyłem. To dla mnie wielka radość i satysfakcja, która napędza do kolejnych startów w tym sezonie! – powiedział Maciek Giemza.

Za Maćkiem na metę wjechał dziś Kees Koolen, mimo tego, to Rosjanin Aleksandr Maksimow pozostał na drugim miejscu w klasyfikacji generalnej.

rka-5-4

Końcowa klasyfikacja generalna załóg samochodowych: 1. Jakub Przygoński – 14:14.46 godz.; 2. Władimir Wasiliew – 14:54.59 godz.; Yasir Hamad Seaidan – 16:30.02 godz.; 4. Aron Domżała – 16:48.36 godz.; 5. Martin Prokop – 16:50.51 godz.; 6. Cloude Fournier – 22:40.34 godz.; 7. Ahmed Alshegawi – 25:22.18 godz.; 8. Jose Luis Pena Campo – 25:26.42 godz.; 9. Erik Van Loon – 114:35.03 godz.; 10. Santiago Navarro – 213:45.18 godz.

Czołówka klasyfikacja generalnej motocyklistów: 1.Maciej Giemza – 21:50.07 godz.; 2. Aleksandr Maksimov – 26:07.16 godz.; 3. Kees Koolen – 26:48.06 godz.

Klasyfikacja Pucharu Świata FIA: 1. Jakub Przygoński – 144 pkt.; 2. Martin Prokop – 113 pkt.; 3. Władimir Wasiliew – 111 pkt.; 9. Aron Domżała – 24 pkt.