RAJD DAKAR 2013: PECHOWY DZIEŃ POLAKÓW (13. ETAP)

RD 130_img00031

Rafał Sonik utrzymał miejsce na podium w klasyfikacji quadów po 13. etapie Rajdu Dakar. Trzynastka nie była najszczęśliwsza dla Jakuba Przygońskiego, który wypadł z dziesiątki, słabiej pojechał też Adam Małysz.

Rafał Sonik osiągnął dziś metę na szósty miejscu, tracąc 13.22 minuty do zwycięzcy Sarela Van Biljona. Tuż za nim uplasował się Łukasz Łaskawiec (strata 14.47 min.). W klasyfikacji niezmienne prowadzi Marcos Patronelli (Yamaha Raptor 700), a drugi jest Ignacio Nicolas Casale (Yamaha Raptor 700 – 1:50.24 godz.). Przewaga trzeciego Sonika nad Lucasem Bonetto zmalała do piętnastu minut – robi się niebezpiecznie! Łukasz Łaskawiec jest trzynasty (8:35.30 godz.).


Zobacz także:
CODZIENNE RELACJE Z RAJDU DAKAR


W gronie motocyklistów słabszy dzień miał Kuba Przygoński. Zawodnik Orlen Team i Automobilklubu Polski trochę pobłądził i ostatecznie zajął na etapie dziewiąte miejsce (11.02 min.). Kuba jest obecnie jedenasty w rajdzie (1:34.14 godz.), Jacek Czachor – 22 (awans o dwa miejsca – 4:19.49 godz.), a Marek Dąbrowski – 80 (13:35.47 godz.). Na OS-ie Jacek był 32 (36,45 min), a Marek – 80 (1:30.16 godz.).

Etap wygrał Francisco Lopez Contardo przed Cyrilem Despresem (5.25 min.) oraz Paulo Goncalvesem (5.29 min.). Lopez awansował na drugie miejsce (8.15 min.) przed Rubena Farię (14.41 min.). Prowadzi Despres.

RD 135_img00056

W gronie załóg w samochodach słabiej spisali się niestety Adam Małysz i Rafał Marton, którzy stracili do zwycięzcy etapu, Robby Gordon (który po 12. odcinku zajmował miejsce za nimi) aż 55.04 minuty. Nasza załoga spadł na razie tylko o jedno miejsce w klasyfikacji – na 15. pozycję (5:56.53 godz.), ale tuż za nimi jest Nunzio Coffaro (1.56 min.). Piotr Beaupre i Jacek Lisicki zajęli 38 (1:32.33 godz.), a Dariusz Żyła i Pierre Calomn – 43 miejsce (1:43.09 godz.) i są w klasyfikacji odpowiednio na 37 (awans o jedną – 17:18.07 godz.) i 75 (71:55.24 godz.) pozycji.

Prowadzi Stephane Peterhansel. Giniel de Villiers nieco odrobił, ale nadal jest daleko w tyle (44.38 min.). Trzecią pozycje stracił Nani Roma (1:40.26 godz.) – na podium awansował Leonid Nowickij (1:29.31 godz.).

W gronie ciężarówek załoga Robert Jan Szustkowski, Jarosław Kazberuk i Wojciech Białowąs (Mercedes) nie widnieje w wynikach. Polska załoga, jadąca dzielnie i prowadząca w klasie, niestety utknęła w wydmie. Uszkodzeniu uległa skrzynia biegów. Grzegorz Baran, Bartłomiej Boba i Robert Jachacy (MAN) – na 39. (23.44,072 godz.). Belgowie Cornelis Bezemer, Daniel Cnudde oraz Jan van der Vaet (MAN) pozostali na 28 (18:51.09 godz.) miejscu. Prowadzi Kamaz ekipy Eduarda Nikołajewa.

RD 131_Kuba Etap XIII

POWIEDZIELI

Kuba Przygoński (Orlen Team – Automobilklub Polski): Etap bardzo ciekawy i prawdziwie pustynny. Jechaliśmy bardzo dużo po otwartych przestrzeniach i wspinaliśmy się w zasadzie na góry z piasku. Było również trochę jazdy po camel grassie. Popełniłem niewielkie błędy nawigacyjne, jechałem w grupie otwierającej trasę i w zasadzie były one nieuniknione. Trzynasty etap za nami, a cały czas trwa walka o pozycje. Nie można na chwilę odpuścić gazu i jutro też jestem nastawiony na zaciekłą walkę.

Jacek Czachor (Orlen Team – Automobilklub Polski): Miałem dwa problemy nawigacyjne, na których straciłem około 10 minut. Walka trwa, zarówno na początku stawki, jak na odleglejszych pozycjach. Jeszcze się nie spotkałem z takim Dakarem, aby rywalizacja była tak zawzięta i tylu motocyklistów walczyło o czołowe pozycje. Czuję już te trzynaście etapów i cieszę się, że już jutro jedziemy bezpośrednio do mety.

RD 132_Marek Etap XIII

Marek Dąbrowski (Orlen Team – Automobilklub Polski): Mocno już dało mi się we znaki te trzynaście etapów. Bywały takie dni, kiedy myślałem, że będą to już ostatnie moje kilometry. Myślę, że w tym roku regeneracja po rajdzie będzie wyjątkowo długa. Dzisiaj było jedno miejsce, w którym można było pobłądzić, wielu zawodników tam zgubiło szlak.

Łukasz Łaskawiec (Yamaha Raptor 700): Wczoraj na trasie spędziłem przeszło dziewięć godzin, na szczęście dziś startowaliśmy trochę później, więc miałem trochę czasu na odpoczynek. Dzisiejszy odcinek był dość długi, 441 kilometrów. Ścigaliśmy się po wydmach, ale nie tak dużych jak na poprzednich etapach. Czasówka była podzielona na dwie części z 60 kilometrową neutralizacją pomiędzy odcinkami. Quad dojechał dziś do mety bez problemów, ale mechanicy przed jutrzejszym etapem będą musieli zrobić jego gruntowny przegląd, żebym miał pewność, że osiągnę metę.

RD 133_6O1A5075

Bartosz Skwarczek (Prezes General Coaching i trener personalny Łukasza Łaskawca): Z Łukaszem pracuję już prawie 3 lata. Zaczynaliśmy, gdy Łoker był jeszcze naturszczykiem – zawodnikiem bardzo utalentowanym, bez żadnego specjalnego przygotowania fizycznego. Po prostu świetnie jeździł. Zaczęliśmy od pracy u podstaw, treningów ogólnorozwojowych, nauki techniki ćwiczeń, podstaw diety. Kolejne miesiące, to ciągłe podnoszenie poprzeczki – treningi siłowe, wytrzymałościowe, wysokointensywne i funkcjonalne zaprojektowane przeze mnie specjalnie do tej dyscypliny sportu i możliwości Łukasza. Aktualnie w sezonie przygotowawczym Łoker trenuje nawet 2 razy dziennie. Na bieżąco dopasowujemy program obciążeń i ćwiczeń. Treningi muszą być uzupełnione odpowiednią dietą. W przypadku Rajdu Dakar, kluczowe znaczenie ma dostarczanie energii nie tylko w odpowiedniej ilości, ale także w odpowiednim czasie. Etapy są bardzo długie i wyczerpujące, stąd konieczność takiego zaopatrywania organizmu, by starczało nie tylko na cały dzień ścigania, ale i na fazę regeneracji po etapie. Dieta Łukasza jest oparta na właściwych proporcjach białka, węglowodanów i zdrowych tłuszczy, oraz witamin i minerałów.. Dzisiaj, dzięki ciężkiej pracy, Łukasz jest zawodnikiem kompletnym, tzn. silnym na każdym polu rywalizacji – fizycznie i psychicznie. Z drugiej strony, trenujemy dopiero 3 lata i tak młody zawodnik, pomimo tego, że jest już Mistrzem Świata i Europy, ma wszystkie najlepsze swoje wyniki jeszcze przed sobą. Jeśli Łoker utrzyma reżim treningowy, jest w stanie za kilka lat być niewiarygodnie dobrym zawodnikiem.

RD 136_Laskawiec

WYNIKI

Quady
1. Marcos Patronelli (Yamaha Raptor 700) – 47:47.19 godz.;
2. Ignacio Nicolas Casale (Yamaha Raptor 700) – strata 1:50.24 godz.;
3. Łukasz Sonik (Yamaha) – 3:14.43 godz.;
13. Łukasz Łaskawiec (Yamaha Raptor 700) – 8:35.30 godz.

Motocykle
1. Cyril Despres (KTM 450) – 41:37.18 godz.;
2. Chaleco Lopez (KTM 450) – 8.15 min.;
3. Ruben Faria (KTM 450) – strata 14.41 min.;
4. Ivan Jakes (KTM 450) – 24.45 min.;
5. Joan Pedrero (KTM) – 43.31 min.;
6. Olivier Pain (Yamaha YZ 450F) – 1:08.14 godz.;
11. Kuba Przygoński (KTM 450) – 1:34.14 godz.;
22. Jacek Czachor (KTM 450) – 4:19.49 godz.;
80. Marek Dąbrowski (KTM 450) – 13:35.47 godz.

Samochody
1. Stephane Peterhansel i Jean-Paul Cottret (Mini All4 Racing) – 36:44.46 godz.;
2. Giniel de Villiers i Dirk von Zitzewitz (Toyota Hilux) – strata 44.38 min.;
3. Leonid Nowickij i Konstantin Żilcow (Mini All4 Racing) – 1:29.31 godz,;
4. Nani Roma i Michel Perin (Mini All4 Racing) – 1:40.26 godz.;
5. Orlando Terranova i Paulo Fiuza (BMW X3 CC) – 1:52.40 godz.;
6. Carlos Sousa i Miguel Ramalho (Great Wall Haval) – 2:38.40, godz.;
7. Ronan Chabot i Gilles Pillot (SMG Original) – 3:02.25 godz.;
8. Guerlain Chicherit i Jean-Pierre Garcin (Buggy SMG) – 3:29.22 godz.;
14. Adam Małysz i Rafał Marton (Toyota Hilux) – 5:56.53 godz.;
37. Piotr Beaupre i Jacek Lisicki (BMW X5 CC) – 17:18.07 godz.;
75. Dariusz Żyła i Pierre Calomn (Mitsubishi Pajero) – 35:10.38 godz.

RG 137_BEZEMER.1367

Fot.: zespoły (Jacek Bonecki, Marian Chytka, DPPI)