RAJD KASZUB GDAŃSK BALTIC CUP 2015: MÓWIĄ PRZED STARTEM

Po trzech latach przerwy Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski wracają na Wybrzeże. Pięćdziesiąt załóg znalazło się na liście zgłoszeń Rajdu Kaszub Gdańsk Baltic Cup, trzeciej rundy RSMP.

Zmagania rozpoczną się w sobotę 20 czerwca od dwukrotnego przejazdu odcinka specjalnego Kartuzy, po których zawodnicy wrócą na serwis do Gdańska.

---

Zobacz także:

RAJDY

RAJD KASZUB GDAŃSK BALTIC CUP 2015

---

 

Niedziela 21 czerwca to trzy OS-y przejeżdżane w dwóch pętlach, kolejno Wieżyca, Chmielno oraz miejski odcinek Gdańsk, który za drugim razem będzie transmitowanym na żywo w TVP Sport – Power Stage’em. Wyniki zawodów poznamy wieczorem. Organizator tegorocznej edycji rajdu przygotował całkowicie nową trasę, która w porównaniu do ubiegłych lat będzie przebiegać tylko po nawierzchniach asfaltowych.

A oto co powiedzieli przed startem:

Maciek Oleksowicz (MotoIntegrator Castrol TRW Rally Team – Ford Fiesta R5): Bardzo zależy nam na dobrym wyniku w Rajdzie Kaszub Gdańsk Baltic Cup, ponieważ naprawdę solidnie się do niego przygotowywaliśmy przez ostatnie tygodnie. Myślę, że specyfika trasy będzie nam odpowiadała – będzie dużo długich zakrętów i dość dobra nawierzchnia. Dodatkowo organizatorzy przygotowali kilka długich ponad 20-kilometrowych odcinków specjalnych, co też nas cieszy. Jesteśmy bardzo zmotywowani do walki o jak najlepszą pozycję w trzeciej rundzie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.

Tomasz Kasperczyk (Tiger Rally Team – Ford Fiesta R5): Nowe dla nas, bardzo szybkie odcinki specjalne wymagają perfekcyjnego ustawienia zawieszenia w Fieście R5. Stąd dwudniowe testy, podczas których jeździliśmy coraz szybciej i pewniej. Dodatkową motywacją była wizyta Dariusza „Tigera” Michalczewskiego, który przyglądał się naszym przygotowaniom podczas drugiego dnia testów. Nastawiamy się zdecydowanie na szybką jazdę, ale jak zawsze priorytetem są punkty do klasyfikacji generalnej Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Postaramy się jechać efektywnie a podczas Power Stage-u również efektownie.

Damian Syty: Dwa dni testów pokazały nam w przybliżeniu jaka będzie charakterystyka odcinków specjalnych podczas Rajdu Kaszub. Po pierwszym dniu testowym, kiedy średnia prędkość na testowym OS-ie mocno przekraczała 120 kilometrów na godzinę, wydawało się że było szybko. Jednak drugiego dnia okazało się że można jeszcze szybciej. Wszystko wskazuje na to że średnie prędkości na OS-ach będą wyższe. Na Pomorzu przywitała nas bardzo fajna pogoda i choć prognozy przewidują że będzie padać, z optymizmem czekamy na start rajdu, i nowe dla nas OS-y. Tym bardziej musimy się skupić podczas zapoznania, aby wszystkie kąty i odległości zapisane w notatkach zgadzały się z tym co będziemy później jechać.

Łukasz Pieniążek (LP Rally Team – Peugeot 208 R2): Wpływ na decyzję o starcie w Rajdzie Kaszub Gdańsk Baltic Cup miała nasza pozycja w klasyfikacji klasy 4, w której po dwóch rundach zajmujemy drugie miejsce. Zdecydowaliśmy się, żeby oprócz zbierania doświadczenia w Rajdowych Mistrzostwach Europy, powalczyć jeszcze o jak najlepsze miejsce także w polskim czempionacie. W tym roku stawiamy na naukę, więc im więcej lekcji, tym lepiej dla nas. Szybka i sprawna praca zespołu GG-Car Sport pozwoliła przygotować Peugeota 208 R2 do kolejnej batalii. Zapraszam kibiców nie tylko z północnej Polski do wspólnego kibicowania. Trzymajcie za nas kciuki! Nasze starty są możliwe dzięki wsparciu partnerów zespołu, firmom: Bastal, El-Q, Złompol oraz Storkpharm.

Jakub Gerber: Czerwiec jest dla nas bardzo intensywnym miesiącem – wystartujemy łącznie w trzech rajdach, w tym dwóch w ramach Mistrzostw Europy. Pomimo to bardzo cieszymy się, że możemy pojawić się na Kaszubach i rywalizować w klasie 4. Jestem bardzo ciekaw jak wygląda ten rajd po zmianie formuły z szutrowej na asfaltową. Być może odcinków specjalnych nie jest za dużo, ale ich długość gwarantuje sporą dawkę emocji. Rajd Kaszub traktujemy też jako rozgrzewkę przed jedną z najtrudniejszych asfaltowych rund Mistrzostw Europy Rajdem Ypres. Zapraszam wszystkich rajdowych fanów do Gdańska!

Jacek Jurecki (Citroen C2 R2): Po pechowym Karkonoskim, startujemy w Rajdzie Kaszub „głodni” jazdy. Niestety w Jeleniej Górze uciekło sporo punktów, dlatego tym bardziej jesteśmy zmotywowani, żeby odrabiać straty. Można powiedzieć, że będzie to mój debiut, ponieważ startowałem co prawda w Rajdzie Lotos, ale w jego zimowej wersji, więc trasy są dla mnie nowością. Wyzwanie jest tym samym większe, ale jestem ciekawy tych tras i konfiguracji odcinków. Trzecia runda RSMP i trzeci start w Citroenie C2 R2, ale teraz wsiadamy do samochodu przygotowanego przez firmę Evo-Tech. Bardzo mnie cieszy, że mogę wrócić do tak profesjonalnej ekipy. Przez cały poprzedni sezon doskonale nam się razem współpracowało. Chłopaki znają się na swojej robocie, więc jestem spokojny o samochód, jaki w ten weekend mamy do dyspozycji. Jest pozytywnie, a mam nadzieję, że w takich samych nastrojach spotkamy się na mecie. Zapraszam do kibicowania i trzymajcie mocno kciuki. Partnerami naszej załogi podczas drugiej rundy RSMP 2015 są: Blachdom Plus, Wokar-Bis, ASC Bielsko-Biała, Hoja oraz Pokrycia Dachowe Pniok Sylwester.

Michał Trela: Dla nas, zawodników z południa polski, gdzie skupia się większość imprez, wyjazd nad Morze Bałtyckie to prawdziwa wyprawa, ale warto, bo zapowiada się ciekawy weekend. Mam pozytywne wspomnienia z tymi okolicami, bo wygraliśmy tutaj w 2006 z Kramarem na szutrach „generalkę”. Z Jackiem jechaliśmy Baltic w wersji zimowej, więc asfalty tutaj będą dla nas obydwóch nowością. Słyszałem, że trasa jest ciekawa, ale zobaczymy po zapoznaniu. Konkurencja znów będzie mocna, ale mamy do dyspozycji naprawdę dobrze przygotowane auto, więc jedziemy z nastawieniem na wysokie miejsce. Mamy trochę do odrobienia po ostatnich przygodach, więc trzymajcie kciuki. Do zobaczenia na odcinkach.

Rafał Kręcioch (Ford Fiesta R2): Jeszcze jakiś czas temu nasz start w tym rajdzie był bardzo niepewny, ale udało się i jestem bardzo zadowolony, że tutaj jesteśmy. Jestem pod dużym wrażeniem odcinków, które są niesamowicie szybkie. Walka o czołowe pozycje zawsze jest dużym wyzwaniem, ale tutaj będzie to wyjątkowo trudne. Rajd zapowiada się naprawdę widowiskowo. Nasz plan to przede wszystkim zbierać nowe doświadczenia i naukę. Przyjechała tutaj mocna stawka naszej klasy, więc walka będzie zacięta, ale mam nadzieje, że będziemy w stanie nawiązać walkę. Zabrakło nas na mecie Rajdu Karkonoskiego, więc tym razem musimy to nadrobić. Ważne żebyśmy z trzeciej rundy wywieźli punkty, a co do wyniku to przekonamy się w niedzielę po południu. Nasz plus to na pewno doskonale przygotowany samochód, za co dziękuje ekipie Evo-Tech. Dziękuje również mojej rodzinie i wszystkim, którzy pomogli, żebyśmy jutro mogli stanąć na starcie. Do zobaczenia na odcinkach.

Marcin Roik: Ciężko w Mistrzostwach Polski znaleźć równie szybkie odcinki. Tempo jazdy będzie imponujące. Dziś za nami pracowite godziny na zapoznaniu z trasą. Nasz cel to meta i kolejne przejechane kilometry, ale jestem pewien, że Rafał mimo debiutu znów pokaże, że jest szybkim kierowcą. Odcinki dla nas, tak jak dla większości załóg są nowe, więc szanse są wyrównane. Rano zaczynamy od odcinka testowego, a po południu dwa przejazdy OS Kartuzy. Mam nadzieje, że będziecie z nami.

Marcin Górny (Ford Fiesta R2): Rozpoczynają się powoli wakacje i urlopy, więc ludzie przede wszystkim przyjeżdżają tutaj odpocząć, ale na nas czeka wymagający weekend. Po zapoznaniu już widać, że nie będzie to łatwy rajd. Średnie prędkości będą naprawdę wysokie. Proste podzielone są sekwencjami bardzo szybkich zakrętów. Żeby osiągnąć tutaj dobry czas trzeba naprawdę mocno cisnąć i szanować prędkość. Jedziemy razem ze Zbyszkiem ten rajd po raz pierwszy, więc na pewno nie jest to ułatwienie. Szanse są jednak wyrównanie, dlatego, że to nowe trasy dla większości zawodników. Zwycięstwo w Rajdzie Karkonoskim pozwoliło nam objąć prowadzenie w Klasie 4F, więc tym bardziej musimy pilnować resztę stawki. Liczę na to, że nasze tempo będzie z każdym odcinkiem coraz lepsze, ale przede wszystkim musimy unikać błędów. Jeśli rajd będzie przejechany czysto, dobrym rytmem to wynik na mecie sam się znajdzie. Nie ma co się nad tym zastanawiać, tylko dać z siebie wszystko. Dziękuje naszym partnerom, bez których nie udało by się tutaj wystartować: Kebab Ahmed, Tor kartingowy Zyg-Zak oraz Sznajder Baterie. Z góry dziękuje za wasze mocno zaciśnięte kciuki i zapraszam na emocje 11. Rajdu Kaszub.

Zbigniew Cieślar: Po tylu latach startów ciężko spotkać się z nowymi odcinkami, ale tak właśnie stało się przy okazji tego rajdu. Była to dla mnie duża niewiadoma, czego możemy się tutaj spodziewać. Muszę się przyznać, że nie oczekiwałem aż tak niesamowitych tras, jakie zobaczyłem na zapoznaniu. Do tej pory myślałem, że najszybsze odcinki można spotkać na trasach Rajdu Mazowieckiego, ale myślę że tutaj będzie jeszcze szybciej. Miejscami miałem wrażenie, że jesteś na torze wyścigowym, a nie na odcinku. Będzie to ogromne wyzwanie, ale przyjemność z jazdy też będzie duża. Ciężko w tych okolicznościach typować zwycięzce, ponieważ uważam, że Fiesty to bardzo mocna klasa i każdego w naszym gronie stać na doskonały wynik. Mamy bardzo dobry opis i jesteśmy pozytywnie nastawieni. Wierzę, że stać nas tutaj na dobry wynik, chociaż nie ma co być za bardzo pewnym siebie. Celem jest meta, a tam wszystko się okaże. Natomiast to czego jestem pewien na 100% to wsparcie naszych kibiców. Do zobaczenia.

Fot.: zespoły oraz Dominik Kalamus, Tomasz Filipiak, Łukasz Kos, Grzegorz Rybarski