RAJD LIEPAJA 2020: MISTRZ POLSKI TYM RAZEM PO SZUTRACH

Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk wystartują w kolejnych zawodach z cyklu mistrzostw Europy (FIA ERC). Drugą rundą tegorocznego cyklu jest Rajd Liepaja.

Po trudnym debiucie w Rally di Roma Capitale, załoga Automobilklubu Polski i Orlen Team wraca na trasy w Skodzie Fabia Rally2 evo.


Zobacz także:

RAJDY


 

Między 14 a 16 sierpnia oczy rajdowych kibiców zwrócą się w stronę Łotwy. Najlepsi kierowcy i piloci starego kontynentu będą rywalizować na szutrowych trasach. Na liście zgłoszeń pojawiło się aż 48 załóg. Dziesięć z nich będzie rywalizować w klasyfikacji juniorskiej ERC 1. Właśnie ta grupa jest głównym celem aktualnych mistrzów Polski.

Rajd Lipawy rozgrywany jest od 2013 roku, podczas tegorocznej edycji zawodnicy będą mieli do pokonania 10 odcinków specjalnych o łącznej długości prawie 178 km. Jeden z najszybszych rajdów w całym kalendarzu FIA ERC, którego trasy poprowadzą przez szerokie, białe szutry z wieloma szczytami i zakrętami czynią go wyjątkowo widowiskowym.

Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk ostatni raz startowali na nawierzchni szutrowej ponad rok temu temu – podczas Rajdu Elektrenai na Litwie wygrywając w klasyfikacji generalnej Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.

– Przed nami druga runda Mistrzostw Europy czyli Rajd Liepaja, pierwsza runda po nawierzchni szutrowej, luźniej, czyli tej, którą kierowcy rajdowi uwielbiają. Drogi na Łotwie słyną z tego, że są bardzo szybkie, w większości szerokie, ale mamy też węższe partie, takie jak w Rajdzie Polski. Średnia prędkość na rajdzie może przekroczyć 120 km/h. Organizatorzy czasami sztucznie starają się zwolnić trasę rożnymi szykanami, natomiast w całości jedziemy przede wszystkim na 5 biegu, to jest niesamowita frajda dla wszystkich kierowców. Oddajemy przy okazji bardzo długie skoki, często po 30-40 metrów. To wszystko razem powoduje, że tego typu rajdy to kwintesencja naszego sportu. Zapraszamy wszystkich bardzo serdecznie do kibicowania. Liczę na to, że wraz z Szymonem pokażemy na szutrze dobrą formę – powiedział Miko Marczyk.

– Rajd Liepaja to dla nas kolejne wyzwanie, tym razem będziemy się ścigać na szutrze w okolicach Lipawy i Talsi. Taka nawierzchnia jest szczególnie lubiana przez rajdowców, nie ma takiej precyzji jak na asfalcie, auto wręcz „lata” po trasie. Odbyliśmy testy na Litwie, na drogach, które charakterystyką przypominają trasy rajdu. To były dobre przygotowania, będziemy podczas rajdu robić wszystko co w naszej mocy aby pokazać dobre tempo. Lista zgłoszeń jest bogata, co oznacza niezwykle zaciętą rywalizację na odcinkach specjalnych – dodał Szymon Gospodarczyk.

Druga runda mistrzostw Europy oficjalnie rozpocznie się ściganiem na odcinku kwalifikacyjnym w piątek, 14 sierpnia. Wyniki poznamy w niedzielę.