RAJD WŁOCH 2012: BEZ EMOCJI – WCIĄŻ HIRVONEN (2. ETAP)

Drugi etap Rajdu Włoch, rundy Mistrzostw Świata WRC nie był specjalnie interesujący. W pierwszej dziesiątce nie zaszły zmiany, a zdecydowanymi liderami pozostali Mikko Hirvonen i Jarmo Lehtinen (Citroen DS3 WRC).

Praktycznie wszystkie załogi z czołówki koncentrowały się na dość asekuracyjnej jeździe. Dotyczy to prowadzących Finów. Hirvonen jechał bardzo spokojnie, wiedząc, że nikt nie jest w stanie mu zagrozić.

Jedynie załoga Mads Ostberg i Jonas Andersson (Ford Fiesta RS WRC) była tą, której zależało. Norwegowie od poczatku atakowali, co przyniosło im awans w klasyfikacji aż o trzy pozycje – z siódmej na czwartą. Wyprzedzili po kolei załogi: Andreas Mikkelsen i Ola Floene (Skoda Fabia S2000), Christopher Atkinson i Stephane Prevot (MINI John Cooper Works WRC) oraz Sebastien Ogier i Julien Ingrassia (Skoda Fabia S2000). Z kolei Mini Australijczyka okazało się szybsze od Skody Francuza i Atkinson jest obecnie piąty.


Zobacz także:
RAJD WŁOCH 2012: SUKCES TAKTYKI HIRVONENA (3. ETAP)
RAJD WŁOCH 2012: KLĘSKA FAWORYTÓW (1. ETAP)
RAJD WŁOCH 2012: CITROENY NA CZELE (1. DZIEŃ)
RAJD WŁOCH 2012: KOŚCIUSZKO POWALCZY O ZWYCIĘSTWO


Do rywalizacji powrócili w systemie Rally2 Petter Solberg i Chris Patterson (Fiesta RS WRC), Jari-Matti Latvala i Miikka Anttila (Ford Fiesta RS WRC) oraz Thierry Neuville i Nicolas Gilsoul (Citroen DS3 WRC). Petter zdołał awansować z dziesiątego na dziewiąte miejsce, Jari – Matti wygrał z kolei 13-ty odcinek specjalny, a Nicolas dojeżdżał w czołówce.

W sumie z sześciu OS-ów drugiego etapu Mads Ostberg wygrał cztery, Jari – Matti Latvala i Jewgienij Nowikow – po jednym.

Za Hirvonenem miejsca na podium zajmują nadal Jewgienij Nowikow i Ilka Minor (Ford Fiesta RS WRC – strata 1.28,2 min.) oraz Ott Tanak i Kuldar Sikk (Ford Fiesta RS WRC – 2.20,6 min.).

Załoga Lotos Dynamic Rally Team. Michał Kościuszko i Maciej Szczepaniak, jedyni Polacy w stawce, kontynuowała podczas porannej pętli jazdę w dobrym temie i już po pierwszym odcinku awansowała na siódme miejsce. Podczas kolejnych dwóch prób Michał i Maciek odrabiali straty do szóstych w stawce – załogi Oleksij Kikireszko i Siergiej Larens w Mitsusbihi Lancer Evo X.

Michał Kościuszko: Dzisiaj rano wstaliśmy z nastawieniem, że nie mamy innego wyjścia jak tylko awansować w stawce PWRC. Im więcej punktów zdobędziemy i im większą przewagę punktową uzyskamy nad Benito tym będzie nam znacznie łatwiej w Katalonii walczyć o tytuł Mistrza Świata. Musimy zachować koncentrację do końca, odcinki w drugiej pętli będą na pewno trudniejsze niż przy pierwszym przejeździe. Będziemy się starali uważać na kamienie, które wypadną spod kół samochodów WRC i jechać dynamicznie do końca. „Na mecie jednego z oesów widzieliśmy grupę polskich kibiców z flagami. Od razu zrobiło nam się cieplej na sercu i zdopingowało nas to do jeszcze szybszej jazdy. Wsparcie kibiców na tym przełomowym rajdzie jest dla nas bardzo ważne i bardzo im dziękujemy, że są z nami, tutaj na Sardynii.

Maciek Szczepaniak: Jesteśmy po pierwszej pętli trzeciego dnia Rajdu Sardynii. Celem na dzisiaj jest zdobycie jak największej przewagi nad Benito i zmniejszenie straty do zawodników przed nami w PWRC. Jak na razie założenie to udaje się nam realizować bardzo dobrze. Przed nami jeszcze dzisiaj prawie 60 kilometrów OS-owych i będziemy dalej walczyć.

 

 

Podczas drugiej pętli Michał i Maciek uwierzyli, że mogą awansować nawet na piąte miejsce w klasie PWRC. Wygrali OS 12 odrabiając ponad minutę do najgroźniejszych rywali, byli też najszybsi na OS 13, na ostatniej próbie byli drudzy.

Ostatecznie Michał Kościuszko i Maciej Szczepaniak zajmują w klasie nadal siódme miejsce. Ale do poprzedzających ich Ricardo Trivino Bujalla i Alexa Haro tracą tylko 13,2 sekundy, a do piątych w klasyfikacji – Oleksija Kikireszko i Siergieja Larensa (Mitsusbihi Lancer Evo X) – 30,5 sekundy. Czy na dwóch jutrzejszych odcinkach specjalnych zdołają odrobić straty? Zobaczymy!

Michał Kościuszko: Dzisiaj postawiliśmy wszystko na jedną kartę. Musieliśmy zaatakować, aby przejść o dwie pozycje wyżej w klasyfikacji PWRC. Udało nam się ten plan zrealizować w 100 procentach. Zostało nam jeszcze 26 sekund do piatego miejsca. Na podstawie dzisiejszych wyników wydaje się to być bardzo realne pomimo, że pozostało nam tylko 16 kilometrów OS-owych. To byłaby bardzo dobra wiadomość, bo zyskalibyśmy 6 punktów do Benito Guerry, z którym rywalizujemy o tytuł w Mistrzostwach Świata.

Maciek Szczepaniak: Zakończyliśmy sobotni etap Rajdu Sardynii. Zgodnie z planem wygraliśmy większość odcinków drugiej pętli i pozostaje nam walka o jak największą zdobycz punktową. Zdajemy sobie sprawę, że gdyby nie pech podczas pierwszego dnia bylibyśmy teraz liderami rajdu. Taki jest ten sport, wszystko może się zdarzyć, przed nami jeszcze jutrzejszy dzień i Rajd Katalonii, na którym powalczymy o tytuł Mistrza Świata.

W PWRC prowadzą Nicolas Fuchs i Fernando Mussano (Subaru Impreza WRX STI). Na drugie miejsce awansowali Marcos Sebastian Ligato i Ruben Garcia (Subaru Impreza WRX STI – strata 46,1 sek.), a trzecia lokatę zajmują Walerij Gorban i Andrii Nikolajew (Mitsubishi Lancer Evo X – 57,7 sek.).

Do końca rajdu zawodnikom pozostały jeszcze tylko dwa odcinki specjalne o łącznej długości 16,48 kilometrów OS-owych. Meta zlokalizowana jest w Porto Cervo.

WYNIKI PO 2. ETAPIE

1. Mikko Hirvonen i Jarmo Lehtinen (Citroen DS3 WRC) – 3:10.51,7 godz.;
2. Jewgienij Nowikow i Ilka Minor (Ford Fiesta RS WRC) – strata 1.28,2 min.;
3. Ott Tanak i Kuldar Sikk (Ford Fiesta RS WRC) – 2.20,6 min.;
4. Mads Ostberg i Jonas Andersson (Ford Fiesta RS WRC) – 3.48,3 min.;
5. Sebastien Ogier i Julien Ingrassia (Skoda Fabia S2000) – 4.30,5 min.;
6. Christopher Atkinson i Stephane Prevot (MINI John Cooper Works WRC) – 4.34,4 min.;
7. Andreas Mikkelsen i Ola Floene (Skoda Fabia S2000) – 6.06,2 min.;
8. Martin Prokop i Zdenek Hruza (Ford Fiesta RS WRC) – 9.18,9 min.;
9. Petter Solberg i Chris Patterson (Fiesta RS WRC) – 10.13,0 min.;
10. Karl Kruuda i Martin Jarveoja (Ford Fiesta S2000) – 10.56,6 min.;
23. Michał Kościuszko i Maciej Szczepaniak (Mitsubishi Lancer Evo X) – 31.46,8 min.