RED BULL X-FIGHTERS 2012: DUBAJ SHERWOODA

By
Redakcja
– 14 kwietnia 2012Opublikowany w: Rozmaitości

Zwycięzcą inauguracyjnego przystanku Światowej Serii Red Bull X-Fighters 2012 rozegranego w Dubaju (ZEA) został Nowozelandczyk Levi Sherwood. Zawodnik FMX zwany niegdyś „cudownym dzieckiem” na oczach 20 000 publiczności zaliczył swoje pierwsze od 2010 roku zwycięstwo!

Piątek 13-tego okazał się dniem bardzo szczęśliwym dla Nowozelandczyka – Leviego Sherwooda. W Dubaju, gdzie rozpoczął się tegoroczny sezon Red Bull X-Fighters, w ramach którego rozegrane zostanie sześć przystanków na sześciu kontynentach, Sherwood zaliczył czwarte zwycięstwo w karierze i zarazem pierwsze od czasu triumfu w Londynie w 2010 roku. Jego przejazd na niezwykłym dirtowym torze zbudowanym na białych piaskach Jumeirah Beach Residence podziwiało ponad 20 000 widzów. Na drugim miejscu niespodziewanie uplasował się Australijczyk Rob Adelberg, a na trzecim Javier Villegas z Chile, który na podium wspiął się po raz pierwszy.

Noc obfitowała w emocje i niespodzianki; broniący tytułu Mistrz Światowej Serii Dany Torres z Hiszpanii oraz faworyt do tytułu Andre Villa odpadli z rywalizacji już w ćwierćfinałach, ostatecznie zajmując odpowiednio ósme i piąte miejsce. Wcześniej Villa nie był w stanie ukryć łez szczęścia, po tym jak w kwalifikacjach udało mu się zająć drugie miejsce. Powrót do jazdy na najwyższym poziomie po kontuzji nogi, której nabawił się w zeszłym sezonie, wywołał trudne do przezwyciężenia emocje. Upał panujący w Dubaju nie przeszkodził będącemu w świetnej formie Sherwoodowi, który podczas tych najbardziej prestiżowych zawodów FMX na świecie ponownie zaprezentował swój niepowtarzalny, płynny styl jazdy.

– Ta wygrana ma dla mnie ogromne znaczenie. Na starcie brakowało mi pewności siebie – powiedział rozpromieniony 20-letni Sherwood, świętując z entuzjastycznym tłumem, który miał szansę podziwiać zawodników skaczących na swych motocyklach na wysokość 12 metrów i pokonujących w powietrzu dystanse dochodzące do 20 metrów.

Villegas był zachwycony pierwszym w karierze miejscem na podium.

– Po latach poświęceń w końcu mi się udało. Nie zamierzam na tym poprzestać. Chcę stawać na podium przez cały sezon – dodał.

Red Bull X-Fighters to obecnie największa i najbardziej ceniona seria freestyle motocrossowa na naszej planecie, w ramach której sześciu riderów FMX walczy o punkty podczas sześciu przystanków na czterech kontynentach.

WYNIKI RED BULL X-FIGHTERS W DUBAJU:
1. Levi Sherwood (NZL) – 100 pkt.;
2. Rob Adelberg (AUS) – 80 pkt.;
3. Javier Villegas (CHL) – 65 pkt.;
4. Josh Sheehan (AUS) – 55 pkt.;
5. Andrè Villa (NOR) – 45 pkt.;
6. Todd Potter (USA) – 35 pkt.;
7. Edgar Torronteras (ESP) – 30 pkt.;
8. Dany Torres (ESP) – 25 pkt.;
9. Mat Rebeaud (SUI) – 20 pkt.;
10. Eigo Sato (JPN) – 15 pkt.

Fot.: Red Bull