OPEL: ANTARA POMAGA RATOWAĆ ŻYCIE

Współpraca między firmą Opel a Polskim Czerwonym Krzyżem trwa. W ubiegłym roku producent został oficjalnym partnerem PCK podczas Światowego Dnia Pierwszej Pomocy.

Dzięki zorganizowanym w salonach marki dniom promującym bezpieczeństwo ratownicy i instruktorzy przeszkolili z zakresu udzielania pierwszej pomocy tysiące osób.

---

Zobacz także:

ROZMAITOŚCI

---

 

W ramach dalszej współpracy Grupa Ratunkowa PCK Warszawa użytkuje Opla Antara. W ocenie ratowników to niezwykle przydatne auto, które sprawdza się w niesieniu pomocy potrzebującym. Wyposażone 163-konny silnik wysokoprężny o pojemności 2.2 l jest niezwykle pomocne nawet trudnych warunkach.

– Antara świetnie się sprawuje. Auto jest doskonałym środkiem transportu zarówno podczas akcji ratowniczych jaki i naszej codziennej działalności. W ostatnich dniach auto było częścią naszego zaplecza logistycznego podczas akcji poszukiwawczej. Antara poradziła sobie bez problemu nawet na wymagających leśnych drogach – powiedział Igor Góralczuk, Szef Grupy Ratownictwa PCK Warszawa.

Grupa powstała w 2004 roku i działa w strukturach Polskiego Czerwonego Krzyża przy Mazowieckim Oddziale Okręgowym PCK. Zrzesza ratowników- wolontariuszy, którzy są przygotowani do prowadzenia kompleksowych działań ratowniczych. Grupa wspiera służby wyspecjalizowane podczas akcji ratowniczych w zakresie wydobywania poszkodowanych, ewakuacji z miejsca katastrofy i opieki medycznej w polowym punkcie medycznym, prowadzi zabezpieczenia medyczne imprez masowych oraz szkolenia z zakresu pierwszej pomocy przedmedycznej.

– Jesteśmy zaszczyceni, że nasze auto służy Grupie Ratunkowej PCK Warszawa w niesieniu pierwszej pomocy. Czas reakcji w momencie nieoczekiwanego zdarzenia jest kwestią kluczową. Żeby przeszkolone służby pojawiły się na miejscu potrzebne jest ich niezwłoczne poinformowanie. Już wkrótce we wszystkich modelach Opla pojawi się system OnStar, który z pewnością przyczyni się do tego, aby wysłanie pomocy do poszkodowanych mogło odbywać się jeszcze sprawniej – powiedział Wojciech Mieczkowski, dyrektor generalny General Motors Poland.

Opel OnStar to kolejny krok w stronę zwiększenia bezpieczeństwa zarówno kierowcy jaki i pasażerów. Dzięki temu systemowi czas reakcji i kontaktu ze służbami ratowniczymi będzie jeszcze krótszy – system może wzywać pomoc nawet bez udziału kierowcy. Otwarcie poduszki powietrznej powoduje automatyczne wysłanie wiadomości alarmowej.

Po otrzymaniu takiej wiadomości doradca – człowiek, a nie komputer — połączy się z pojazdem w celu ustalenia, czy kierowca potrzebuje pomocy. W przypadku braku odpowiedzi na miejsce zdarzenia natychmiast wysyłane zostaną służby ratunkowe.

Z doradcami OnStar pracującymi w ultranowoczesnym centrum obsługi w Luton (Anglia) można kontaktować się przez całą dobę, siedem dni w tygodniu, przez 365 dni w roku. Po skontaktowaniu się doradca pozostanie na linii do momentu przybycia na miejsce wypadku służb ratowniczych.