AUDI TT CUP 2015: GOSIA RDEST WYPRZEDZAŁA RYWALI

Audi Sport TT Cup Oschersleben 2015

W miniony weekend Gosia Rdest ponownie spędziła za kierownicą wyścigowej Audi TT. Czwarta runda Audi Sport TT Cup na Motorsport Arenie Oschersleben nie obyła się bez przygód.

Jednak zawodniczka może ją uznać za udaną. Polska zawodniczka zanotowała aż 15 skutecznych wyprzedzeń rywali.


Zobacz relacje:

SPORT


 

Pucharowy weekend rozpoczął się od 90-minutowej sesji treningowej, której wyniki mogły napawać dużym optymizmem – do młodej zawodniczki z Polski należał 13 najlepszy czas. Na uwagę zasługuje fakt, że podczas rundy na Oschersleben stawka 18 stałych kierowców Audi została poszerzona o 5 kierowców VIP, w tym takie gwiazdy DTM jak: Frank Biela – pięciokrotny triumfator 24h Le Mans czy Uwe Alzen i Harald Grohs – wielokrotnych zwycięzcy wyścigów DTM.

Audi Sport TT Cup Oschersleben 2015

Czasówka niestety była dla Gosi mniej udana, zawodniczka skupiła się więc na odrabianiu pozycji podczas wyścigów. W sobotę, startując z 17 pola płynnie przebiła się na 9 miejsce. Niestety, na okrążenie przed metą, na skutek kontaktu z innym zawodnikiem, samochód Gosi uległ znacznym uszkodzeniom. Urwane przednie koło skutecznie pozbawiło ją szans na dowiezienie dobrej pozycji do mety, ostatecznie wyścig ukończyła na przedostatnim miejscu.

Niedzielne zawody przebiegały płynnie i czysto. Gosia zanotowała siedem skutecznych wyprzedzeń i finiszowała jako 11 zawodnik.

Gosia Rdest: Oba wyścigi można zaliczyć do udanych, tempo było porównywalne i konkurencyjne. Wczoraj startowałam z 18 pola, przebiłam się o 7 pozycji, nie było zbędnych walk, same skuteczne ataki. Niestety tuż przed zakończeniem zawodów wystąpił incydent wyścigowy przez który moje auto odniosło spore obrażenia, uszkodzeniu uległo zawieszenie, przednie koło praktycznie się urwało. Auto przestało się prowadzić, próbując dojechać do mety zgarnęłam nawet kilka bannerów reklamowych z toru. Ekipa Audi wykonała świetną robotę z odbudową samochodu i przygotowaniem go do dzisiejszego wyścigu. Ten z kolei przebiegał już bez większych przygód. Dobre tempo i płynne wyprzedzenia zaowocowały awansem o siedem pozycji do góry. Wyścig ukończyłam na jedenastym miejscu w generalce i jako dziewiąty zawodnik Audi, przede mną było jeszcze dwóch kierowców VIP, mistrzów znanych z wyścigów DTM. Pomimo incydentu z soboty z weekendu wyścigowego jestem bardzo zadowolona – coraz lepsze tempo napawa dużym optymizmem.

Już za tydzień Gosia Rdest przesiądzie się do VW Golfa i stanie do rywalizacji w Volkswagen Golf Cup na torze w Brnie.