KOBIETY CZĘŚCIEJ ZNAJDUJĄ POD CHOINKĄ SAMOCHÓD NIŻ PANOWIE

krons-kupno1

W okresie zbliżających się świąt, fani czterech kółek z pewnością marzą o nowym samochodzie. Jak wynika z badania „Komfort jazdy II”, przeprowadzonego na zlecenie firmy Kongsberg Automotive Pruszków, częściej na tak wyjątkowy podarunek bożonarodzeniowy mogą liczyć jednak kobiety.

To mężczyźni chętniej kupują bądź chcieliby kupić samochód swojej drugiej połówce.


Zobacz także:

ROZMAITOŚCI


 

Według raportu „Komfort jazdy II”, prawie co czwarty Polak kupił sam bądź zna osobę, która zdecydowała się na zakup auta w ramach prezentu dla bliskiej osoby. Częściej na tak wyjątkowy gest decydują się jednak mężczyźni. W przypadku kobiet, to 43 proc. z nich deklaruje, że mogłaby sprezentować samochód swojemu mężowi bądź partnerowi. Jeśli chodzi o mężczyzn, to odsetek ten jest znacznie większy. Prawie 60 proc. z nich chciałoby kupić auto swojej drugiej połówce.

W drugiej kolejności, Polacy najchętniej kupiliby samochód swoim dzieciom. Sami rodzice mają już nieco mniej szans na znalezienie auta „pod choinką”. Niewielki też odsetek, bo tylko 4 proc. respondentów deklaruje, że „cztery kółka” mogliby sprezentować osobie spoza rodziny, np. przyjacielowi.

– Zakup samochodu dla bliskiej osoby z pewnością powinien być przemyślaną decyzją. W szczególności w okresie przedświątecznym, kiedy to jesteśmy bardziej podatni na wszelkiego rodzaju chwyty marketingowe. W pierwszej kolejności należy rozważyć, czy ma to być nowe czy używane auto. W przypadku zakupu prosto z salonu, powinniśmy przede wszystkim pamiętać, że możemy zdecydować praktycznie o każdym elemencie wyposażenia takiego samochodu. Jak wynika z badania „Komfort jazdy II”, Polacy nie są jeszcze przyzwyczajeni do pytania sprzedawców o wszystkie dostępne na rynku opcje – mówi Krzysztof Hauk, Dyrektor Generalny Kongsberg Automotive Pruszków.

Polscy kierowcy przy zakupie nowego auta najczęściej zwracają uwagę na możliwość posiadania klimatyzacji. Połowę mniej respondentów pyta sprzedawcę o wyposażenie samochodu w kamerę cofania oraz podgrzewanie foteli (odpowiednio 22 proc. i 21 proc.). Co istotne, prawie 10 proc. badanych w ogóle nie zadaje pytania o dodatkowe opcje wyposażenia wnętrza samochodowego.

– Zależy nam, aby polscy kierowcy mieli świadomość tego, czego dokładnie mogą oczekiwać od producentów samochodów. Znajomość takich elementów wyposażenia, jak podgrzewanie foteli, ich wentylacja, czy system masażu jest naprawdę istotna. Opcje te coraz częściej dostępne są w samochodach standardowych, nie tylko w autach klasy premium – dodaje Krzysztof Hauk.