MAJOWY WEEKEND PEŁEN SPORTOWYCH WYDARZEŃ: WYPOWIEDZI

week-sport1

Sobota i niedziela , 13 – 14 maja bogata jest w wydarzenia sportowe – nie tylko w kraju, ale także poza granicami, w których uczestniczą polscy zawodnicy.

W kraju wydarzeniem jest pierwsza runda Wyścigowych Samochodowych Mistrzostw Polski oraz zawody Pucharu Europy FIA CEZ, FIA CEZ Historyczne i MSR w Załużu, z udziałem stu kierowców.

sponsorenault


Zobacz także:

SPORT


 

Teodor Myszkowski i Andrzej Lewandowski wrócą w ten weekend za kierownicę 620-konnego Huracana włoskiej ekipy VS Racing w rundzie Lamborghini Super Trofeo na włoskim torze Monza.

Kierowcy Budmat Auto Drift Teamu wystartują w dwóch różnych imprezach na dwóch końcach świata. Podczas gdy Piotr Więcek i James Deane zmierzą się w trzeciej rundzie amerykańskiej Formuły Drift w Atlancie w barwach Worthouse Drift Teamu, Dawid Karkosik stanie do walki w drugiej rundzie Drift Masters Grand Prix na legendarnym, niemieckim Nurburgringu.

A oto co powiedzieli zawodnicy przed swoimi startami:

week-sport2

Waldek Kluza (Skoda Fabia S2000): Ten sezon rozpoczął się dla nas pięknie, bo od zwycięstwa w wielickim Memoriale. Pierwsze miejsce w mojej domowej imprezie to dla mnie ogromny powód do dumy. Wszyscy jednak z niecierpliwością czekamy na nowy sezon wyścigów górskich. Rozmowy przed tym sezonem i precyzowanie planów trwało naprawdę długo i trwa nadal, ale jestem bardzo szczęśliwy, że w Załużu stanę na starcie w nowym samochodzie. To kolejny sezon wyzwań, które jeśli spojrzeć na listę zgłoszeń, zapowiadają się naprawdę wymagające. Rozpoczynam współpracę z nowym zespołem ludzi i kilkoma nowymi sponsorami, ale jestem bardzo pozytywnie nastawiony. Mam do dyspozycji naprawdę dopracowaną, doskonałą Skodę Fabia S2000 i mocnych partnerów, więc jestem dobrze przygotowany do walki. Veroslav Cvrcek startował tym samochodem w kilku rundach GSMP 2016, więc kibice już się przekonali jak widowiskowe są jego przejazdy. Zrobię wszystko, żeby naszą nową wyścigową bronią też dać kibicom dużo emocji. Konkurencja jest naprawdę mocna, ale będziemy walczyć o najwyższą lokatę. Chciałbym, tak jak rok temu w debiucie sięgnąć po zwycięstwo i taki jest też nasz cel na najbliższy weekend. Jadę w barwach mojego rodzinnego miasta, a to mobilizuje mnie do jeszcze większego wysiłku, żeby tak, jak podczas Memoriału godnie reprezentować Wieliczkę. Dziękuje serdecznie wszystkim partnerom: Solne Miasto Wieliczka i Powiat Wielicki, Stalco, Jania Construction, AutoCzesciValdi.pl oraz Buchti.pl Promotion, że wspólnie możemy rozpocząć tak wyjątkowy projekt. Do zobaczenia na trasie w Załużu.

week-sport6

Teodor Myszkowski (Lamborghini Huracán): Silverstone to zupełnie inne wyzwanie niż Monza, która składa się przede wszystkim z długich prostych. Tutaj zakrętów jest dużo więcej i w trakcie jazdy kierowców czeka ciężka praca, podczas której trzeba wykazać się umiejętnościami. Tor jest szeroki i techniczny, a do tego nie ma tutaj takiej rytmiki czy powtarzalności, co czyni go jeszcze większym wyzwaniem, ale dla nas może to i lepiej. Rok temu startowaliśmy tutaj po raz pierwszy od pięciu lat, a mimo wszystko w obu wyścigach otarliśmy się o podium, dlatego mamy nadzieję, że w ten weekend będzie jeszcze lepiej. Mamy już na swoim koncie rok doświadczenia w Lamborghini Super Trofeo i lepiej znamy sam tor. Liczymy więc na więcej, szczególnie po świetnym rozpoczęciu sezonu we Włoszech, ale jak będzie, przekonamy się gdy zgasną czerwone światła. Z pewnością pomoże nam także doświadczenie naszej włoskiej ekipy, która startowała tutaj wielokrotnie nie tylko w pucharze Lamborghini.

week-sport3

Piotr Więcek (Nissan Silva S15): Tor w Atlancie jest zupełnie inny niż ten w Orlando. Pochylenia asfaltu tym razem zastąpią zmiany poziomów i szybki zjazd od linii startu w kierunku pierwszego zakrętu. Inicjacja będzie tutaj wyjątkowo ważna z uwagi na bardzo dużą prędkość. Pierwsza przekładka także jest wymagająca, bo trudno utrzymać się blisko prowadzącego kierowcy, a jednocześnie utrzymać odpowiedni tor jazdy. Bardzo widowiskowy jest także nawrót, który pokonuje się jadąc pod dużym kątem. W tym miejscu łatwo popełnić błąd i obrócić auto przed kolejną przekładką. Tor Road Atlanta jest bardzo popularny. Nie tylko oglądaliśmy razem z Jamesem mnóstwo nagrań z zawodów driftingowych z poprzednich lat, ale także jeździliśmy po nim w symulatorze. Teraz nie możemy już doczekać się powrotu za kierownicę naszych aut, które po Orlando poddane zostały kilku kluczowym modyfikacjom. W przerwach pomiędzy przejazdami będziemy także śledzić to, co dzieje się na Nurburgringu podczas drugiej rundy DMGP i trzymać kciuki za Dawida.

week-sport4

James Deane (Nissan Silva S15): W Orlando wiele się nauczyliśmy i nie możemy doczekać się Atlanty, która będzie dla nas kolejnym nowym torem. To tor, który jest w kalendarzu najdłużej, dlatego wszystkie zespoły i kierowcy bardzo dobrze go znają. My tymczasem będziemy musieli uczyć się wszystkiego od zera począwszy od pierwszych treningów. Zapowiada się jednak ekscytujący weekend. Wiemy, że kibice w Atlancie są niesamowici, ale nie mogę zbyt wiele powiedzieć o torze, dlatego po prostu ruszymy do walki, damy z siebie wszystko i zobaczymy jak sobie poradzimy. Ten sezon jest dla nas rokiem nauki, ale jestem bardzo zadowolony z tego, jak pracuje cała nasza ekipa oraz ze wsparcia, jakie otrzymujemy od naszych partnerów.

week-sport5

Dawid Karkosik (Nissan Silva): Serię Drift Masters Grand Prix czeka pierwsza wizyta na Nurburgringu, dlatego choć to legendarny tor wyścigowy, dla nas wszystkich będzie to w pewnym sensie podróż w nieznane. Nie mogę doczekać się startu na nowej trasie, tym bardziej, że sekcja po której będziemy jeździć prowadzi m.in. przez bardzo szybką i znaną z wyścigów szykanę imienia Michaela Schumachera. Dodatkowym urozmaiceniem będzie potencjalnie bardzo kapryśna pogoda, ale lubię jazdę po mokrym torze i zawsze dobrze radziłem sobie w takich warunkach. Po czterech sezonach zakończonych na trzecim miejscu w klasyfikacji generalnej w tym roku celuję wyżej, ale po pierwszej rundzie, która była dla mnie dość pechowa, muszę nadrabiać stracone punkty, dlatego to będzie dla mnie ważny weekend. Będzie też nietypowy, z uwagi na brak Piotra i Jamesa, ale cała ekipa zamierza zarwać nockę po sobotnich zawodach, aby kibicować im i oglądać relację z Formuły Drift w Atlancie. Najlepiej w towarzystwie pucharu z Nurburgringu!

GKoz1

Grzegorz Kozioł (Mitsubishi Lancer Evo ): Bardzo się cieszę, że doczekaliśmy się pierwszego wyścigowego weekendu. Brakowało mi już jeżdżenia i z wielką przyjemnością wsiądę do naszego Lancera. Za nami krótkie testy, ale to dopiero na trasie czekają pierwsze prawdziwe emocje. Naprawdę dużo czasu i wysiłku poświeciliśmy nad przygotowaniami do tego sezonu i czuje się pozytywnie przed pierwszym startem. Weekend w Załużu będzie wyjątkowy – 100 zgłoszeń na otwarcie sezonu to dobry znak, oby na cały rok. Stawka jest imponująca, a w grupie A czekają naprawdę silni rywale. Cieszę się na tą rywalizację, bo klasa dawno nie była tak mocna. W tym roku wyjedziemy na trasy GSMP pod nazwą Flora Racing Team, a pod naszymi namiotami staną dwa Mitsubishi. Drugim autem, kolejny sezon, Waszka Waszkownik będzie pełnił rolę kierowcy samochodu Pilota i pomagał zabezpieczyć zawody. Nasze starty wspierać będą: Flora, Uni-Matic, 4turbo.pl, M-Tech oraz Mateusz Lisowski Driving Experience. Obsługą medialną w tym roku zajmować się będzie Buchti.pl Promotion. Trzymajcie mocno kciuki.

wgor-d3

Radek Ćwięczek (Hondq Civic Type-R ): Pewnie jak wszyscy, już nie mogę się doczekać Załuża i mniej więcej od tygodnia nie myślę o niczym innym! Załuż z niesamowitymi kibicami i zmienną pogodą to ekscytujące wejście w sezon! Zaczynamy drugi rok Hondą z założeniem poprawy i pobicia zeszłorocznych czasów. Jestem bardzo ciekawy, ile będę wstanie się poprawić po roku jazdy tym samochodem. Niestety nie doszła jeszcze do nas kłowa skrzynia, która będzie w samochodzie od Magury – liczyłem na to, ale się nie udało. Cel dla mnie i zespołu jest jasny, będziemy atakować ile się da ! Auto zostało przeglądnięte i przygotowane przez niezawodnych chłopaków ze Stanlej Racing! Jestem również bardzo szczęśliwy, że na kolejny rok zostały ze mną firmy Catkop, Finish-a oraz Motologic, to dla mnie spory komfort – Dziękuję! Nie pozostaje nic innego jak teraz się za to wszystko odwdzięczyć dobrymi wynikami. Zapraszam wszystkich na inauguracje sezonu GSMP w Bieszczady, trzymajcie kciuki i do zobaczenia!

wgor-b1

Michał Tochowicz (Peugeot 106 Max): Nadszedł ten tak bardzo wyczekiwany moment, start w GSMP Załuż 2017. Wspólnie z zespołem kontynuujemy projekt z sezonu 2016 i pracujemy nad rozwojem Peugeota 106 Maxi. Po krótkim odpoczynku po zeszłorocznej Korczynie, ruszyliśmy z przygotowaniami. Mocno pracowaliśmy nad silnikiem i zawieszeniem, a po testach jestem naprawdę zadowolony i wiem, że będzie pozytywnie. Im było bliżej tego startu tym czas szybciej uciekał, ale mimo, że trudno było trzymać się założonego wcześniej harmonogramu, to udało się dobrze przygotować na ten weekend. Bieszczadzki Wyścig Górski zawsze będzie dla mnie wyjątkowy, bo właśnie tutaj debiutowałem i zakochałem się w tym sporcie. Załuż może nie należy do najtrudniejszych tras, ale przyjemność z jazdy jest tutaj naprawdę duża. Mimo, że mam za sobą dwa pełne sezony to emocje, jakie towarzyszą mi przed startem są cały czas równie mocne. W Załużu nasza klasa będzie bardzo silna – kilka nowych twarzy i nowych samochodów zapowiada naprawdę ciekawy początek sezonu. Liczę na to, że każda kolejna runda będzie coraz ciekawsza dla zawodników i kibiców, a frajda z jazdy coraz większa. Skupiamy się nad ciągłym rozwojem i cały czas będziemy pracować nad samochodem, a wspierać nas w tym będą ProfiAuto – największa sieć hurtowni i serwisów motoryzacyjnych, K-Sport oraz Buchti.pl Promotion. Do zobaczenia!

wgor-b2

Łukasz Kopiec (Honda Civic): O zaangażowaniu w wyścigi górskie myślałem już od dawna, więc najwyższy czas zrobić ten pierwszy krok. Debiut w każdej dziedzinie to duże wyzwanie, a zwłaszcza w tak dynamicznej dyscyplinie, ale jestem bardzo dobrej myśli. Wiem, że przede mną dużo pracy, ale taka nauka to przyjemność. Jadę po swoje pierwsze doświadczenia w nowym samochodzie Honda Civic Type-R, ale mogę liczyć na wsparcie ekipy Serafinr-RS, która w sporcie samochodowym jest już od lat więc, mimo że jest stres to ciekawość i chęć sprawdzenia się jest dużo większa.
Znamy się z Michałem od lat i dużo rozmawialiśmy, jak niesamowite emocje daje ten sport. Cieszę się, że właśnie w takim gronie będę mógł stawiać swoje pierwsze kroki w wyścigach górskich. Będę się bardzo starał, żeby ten start zakończyć pozytywnie i pokazać się z dobrej strony. Bardzo pomoże mi wsparcie kibiców. Trzymajcie mocno kciuki za całą ekipę ProfiAuto.

Fot.: zespoły i Grzegorz Kozera, Agnieszka Wołkowicz, Robert Duszyk, Abstraxi Design