NISSAN: ISD CONCEPT – ELEKTRYCZNA WIZJA PRZYSZŁOŚCI

By
Redakcja
– 31 października 2015Opublikowany w: Autosalony

nis_toko1

Na trwającym Salonie Samochodowym Tokyo Motor Show 2015 Nissan przedstawił swój najnowszy samochód koncepcyjny o nazwie IDS Concept.

Odzwierciedla on wyobrażenie firmy o przyszłości autonomicznej jazdy oraz – w połączeniu – o bezemisyjnych pojazdach elektrycznych.

Zobacz także:

SALONY SAMOCHODOWE

TOKIO 2015

 

Dzięki integracji zaawansowanych rozwiązań w zakresie sterowania pojazdem i bezpieczeństwa z najnowszymi systemami sztucznej inteligencji Nissan jest jednym z liderów rozwoju praktycznych i użytecznych w realnym świecie zastosowań technologii umożliwiających autonomiczną jazdę.

W sierpniu 2013 roku Carlos Ghosn zapowiadał, że już w 2020 roku Nissan zaoferuje innowacyjną technologię autonomicznej jazdy w wielu modelach. Realizacja tych zamierzeń postępuje zgodnie z planem.

Nissan Intelligent Driving to koncepcja technologii autonomicznej jazdy Nissana. System ten odzwierciedla wizję firmy dotyczącą przyszłych generacji pojazdów.

nis_toko2

– Technologia Nissan Intelligent Driving sprawia, że kierowca lepiej widzi, myśli i reaguje. Kompensuje ona ludzkie błędy, które są przyczyną ponad 90 proc. wypadków samochodowych. Dzięki niej prowadzenie samochodu staje się bezpieczniejsze, bardziej ekologiczne, bardziej wydajne, a także dostarcza więcej przyjemności – powiedział Carlos Ghosn.

Wrażenia z jazdy Nissanem IDS

Niektórzy wyobrażają sobie przyszłość autonomicznej jazdy jako system taśmociągów, które będą przemieszczać ludzi z punktu A do punktu B. Nissan IDS Concept proponuje jednak zupełnie inną wizję. Nawet jeżeli kierowca włączy autopilota i przekaże mu zadanie prowadzenia pojazdu, IDS Concept naśladuje styl i preferencje kierowcy przy przyspieszaniu, hamowaniu czy pokonywaniu zakrętów.

W trybie manualnym kontrolę nad pojazdem ma kierowca. Niemniej jednak nowy koncept nigdy nie przestaje dyskretnie wspomagać kierowcy. Czujniki nieustannie monitorują sytuację, a pomoc jest dostępna nawet wtedy, gdy za prowadzenie samochodu odpowiada człowiek. W razie nadchodzącego niebezpieczeństwa auto pomoże kierowcy w podjęciu działań pozwalających go uniknąć.

System sztucznej inteligencji koncepcyjnego Nissana nie tylko uczy się, ale i komunikuje się z kierowcą, jak troskliwy partner. Od informacji dotyczących ruchu drogowego, poprzez zapiski w terminarzu właściciela i jego zainteresowania – sztuczna inteligencja Nissana IDS Concept „myśli” o wszystkim, co jest potrzebne, aby prowadzenie pojazdu było komfortowe, przyjemne i bezpieczne.

– Głównym motywem Nissana IDS Concept jest komunikacja. Aby jazda autonomiczna mogła stać się faktem, konieczna jest nie tylko komunikacja między samochodem a kierowcą, ale także między samochodami i innymi ludźmi. Założenia stylistyczne IDS Concept odzwierciedlają wizję autonomicznej jazdy wyrażoną w słowach ‘wspólna jazda’ – mówi Mitsunori Morita, dyrektor ds. projektowania.

nis_toko4

Dwa warianty wnętrza

Idea „wspólnej jazdy” jest wyraźnie widoczna w stylistyce wnętrza.

– Wnętrze Nissana IDS Concept zmienia się w zależności od tego, czy kierowca włączył autopilota, czy też postanowił, że sam będzie prowadził pojazd. Uznaliśmy to za absolutnie konieczne do wyrażenia naszej idei autonomicznej jazdy – wyjaśnia Morita.

Mimo że Nissan IDS Concept jest hatchbackiem, jego duży rozstaw osi umożliwia wygodną podróż czterem dorosłym osobom. Po włączeniu autopilota kabina staje się jeszcze przestronniejsza. W tym trybie kierownica chowa się w zestawie wskaźników, a na desce rozdzielczej pojawia się duży płaski ekran. Poszczególne czynności związane z prowadzeniem pojazdu przejmuje sztuczna inteligencja, a samochód komunikuje się z kierowcą poprzez polecenia głosowe i gesty.

Wnętrze wykończone naturalnymi materiałami, takimi jak perforowana skóra, jest podświetlone subtelnym światłem. Wszystkie cztery fotele obracają się nieco ku sobie, aby ułatwić konwersację. Jazda w takich warunkach przypomina wypoczynek w salonie.

Kiedy kierowca włączy tryb manualny, przestronne wnętrze dostosowuje się do jego potrzeb związanych z prowadzeniem pojazdu. Fotele wracają do tradycyjnego położenia. Kierownica nawiązująca stylistycznie do końskich cugli oraz zestaw wskaźników wracają na swoje miejsce, a wskazówki nawigacji i inne informacje są prezentowane na wyświetlaczu przeziernym. Oświetlenie wnętrza zmienia kolor na sprzyjający koncentracji błękit. Ażurowe słupki zapewniają doskonałą widoczność dzięki redukcji martwego pola i potęgują wrażenie otwartej przestrzeni.

nis_toko3

– Chodzi o to, aby w każdej sytuacji kierowca miał większy wybór i większą kontrolę nad pojazdem. Wszystkie nasze rozwiązania technologiczne nadal podporządkowane są właśnie jego potrzebom – powiedział Ghosn na prezentacji modelu.

Transformację do trybu manualnego uruchamia się przyciskiem „PD Commander” umieszczonym między przednimi fotelami. To jedyny przycisk, który kierowca obsługuje, kiedy samochód jest prowadzony przez autopilota. Kierowca musi zainicjować procedurę przejmowania kierowania samochodem swoim fizycznym, świadomym działaniem.

Stylistyka nadwozia

Sygnały świetlne i wyświetlacze informują przechodniów i innych użytkowników drogi, że samochód jest „świadomy” ich obecności, a także jakie ma zamiary. Na przykład srebrna boczna linia to w rzeczywistości diodowy pas, który Nissan nazwał „wskaźnikiem intencji” (Intention Indicator). Kiedy w pobliżu znajdują się piesi lub rowerzyści, pas świeci na czerwono, informując te osoby, że samochód „wie” o ich obecności. Kolejnym elektronicznym sygnałem skierowanym do pieszych może być migający napis „Proszę przechodzić” na wyświetlaczu umieszczonym na zewnątrz zestawu wskaźników. Ten naturalny i harmonijny system komunikacji to zapowiedź przyszłości w motoryzacji.

– Zanim technologia Nissan Intelligent Driving trafi do seryjnych modeli samochody elektryczne będą mogły pokonywać ogromne dystanse na jednym ładowaniu. Doprowadzenie do tego wymaga oczywiście dalszego rozwijania akumulatorów, ale równie ważne są parametry aerodynamiczne pojazdu – mówi Mitsunori Morita, Dyrektor ds. projektowania.

nis_toko5

Wysokość nadwozia wykonanego w całości z włókna węglowego ograniczono do 1380 mm. Dzięki wysunięciu kół jak najdalej ku narożnikom pojazdu uzyskano maksymalnie przestronne wnętrze i panoramiczny kształt kabiny. Nissan zastosował typowe dla samochodów wyczynowych i sportowych koła o dużej średnicy, ale relatywnie wąskie opony (175 mm) minimalizują opory powietrza i toczenia.

Motyw sopli lodu w kracie wlotu powietrza w przedniej części Nissana IDS Concept symbolizuje czystą i przyjazną dla środowiska konstrukcję, jaką jest samochód elektryczny.

Technologia zapewniająca duży zasięg

– Doskonalimy podzespoły napędu elektrycznego, takie jak silniki, akumulatory i falowniki, aby móc produkować w masowej skali i wprowadzić na rynek samochody elektryczne, które pod względem wygody użytkowania będą równały się z samochodami wyposażonymi w silniki benzynowe lub nawet je przewyższą – to słowa wiceprezesa, zarządu Hideyuki Sakamoto.

Pokazywany na targach motoryzacyjnych w Tokio IDS Concept jest wyposażony w akumulator o dużej pojemności (60 kWh), który może spełnić wymagania dotyczące dużego zasięgu. System Piloted Park można obsługiwać ze smartfona lub tabletu, a ładowanie może odbywać się bezprzewodowo. Dzięki nim kwestie parkowania i ładowania kierowca może pozostawić samochodowi.

Rozbudowany system czujników oraz sztuczna inteligencja w Nissanie IDS Concept mają zwiększyć poziom bezpieczeństwa w porównaniu z samochodami kierowanymi przez człowieka. Technologia ta przybliża nas do wyeliminowania śmiertelności w wypadkach drogowych. Nissan uważa, że IDS Concept będzie ewoluował, aby stać się czołową innowacją w mobilności nowej generacji.