RAJD RZESZOWSKI 2019: GRZEGORZ GRZYB ZADOWOLIŁ KIBICÓW (META)

rrzeszow-2-1

Grzegorz Grzyb i Robert Hundla (Skoda Fabia R5) wygrali – ku wielkiej radości miejscowych kibiców – 28. Rajd Rzeszowski, piątą rundę Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.

Pochodzący z Rzeszowa kierowca, mistrz Polski z lat 2016 i 2018 oraz czterokrotny mistrz Słowacji (2006, 2012, 2013, 2014), zwyciężył w stolicy Podkarpacia po raz czwarty.

sponsorenault


Zobacz także:

RAJDY

RAJD RZESZOWSKI 2019


 

Na drugim miejscu uplasowali się Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk (Skoda Fabia R5), którzy stracili do zwycięzców 20,6 sek. Najniższy stopień podium przypadł Bryanowi Bouffierowi i Xavierowi Panseri, a ich strata do zwycięzców – po dachowaniu na OS-ie – wyniosła 58,5 sek.

Po pięciu rundach RSMP na pozycji lidera umocnił się Miko Marczyk (148 pkt), który o 34 punkty wyprzedza Tomasza Kasperczyka.

Losy walki o zwycięstwo w rajdzie rozstrzygnęły się w sobotnie przedpołudnie, podczas pierwszego przejazdu odcinka Zagorzyce. Bryan Bouffier wygrał co prawda poranny oes Pstrągowa i objął prowadzenie, ale już na drugiej próbie popełnił błąd i dachował. Kibice pomogli szybko postawić rajdówkę Francuza na koła, ale strata ponad jednej minuty okazała się już nie do odrobienia.

Pięciokrotny triumfator Rajdu Rzeszowskiego wygrał co prawda dwa ostatnie OS-y, lecz wystarczyło to „tylko” do zajęcia trzeciego miejsca w klasyfikacji końcowej.

Grzegorz Grzyb nie popełnił żadnego większego błędu i w swoim jedynym w tym roku starcie w Polsce odniósł zwycięstwo w rajdzie, w którym startował 21 razy!

Miko Marczyk w barwach Automobilklubu Polski i Skoda Polska Motorsport, dla którego był to z kolei zaledwie drugi start w tej rundzie RSMP stanął na drugim stopniu podium i znacznie powiększył swoją przewagę nad rywalami w klasyfikacji sezonu.

Bardzo skutecznie pojechali Łukasz i Tomasz Kotarbowie (Citroen C3 R5) zajmując czwarte miejsce w swoim czwartym starcie w samochodzie klasy R5.

Pierwszą piątkę dopełnili Kacper Wróblewski i Jacek Spętany (Hyundai i20 R5), mistrzowie Polski wśród samochodów napędzanych na jedną oś. Reprezentanci Orlen Team jechali szybciej z oesu na oes demonstrując coraz lepsze wyczucie nowej dla nich „er piątki”.

Rajd Rzeszowski nie był nigdy szczęśliwy dla Tomasza Kasperczyka i tym razem też nie zapisze się z najlepszej strony w pamięci mieszkańca Myślenic. Już podczas trzeciego odcinka specjalnego doszło do awarii w samochodzie wicelidera RSMP i dużych strat nie udało się już odrobić.

Rajdu nie ukończyli z kolei Marcin Słobodzian (Skoda Fabia R5), a także Jarosław Kołtun (Ford Fiesta R5). Pierwszy z nich jeszcze na dwa odcinki przed metą zajmował trzecie miejsce za Grzybem i Marczykiem.

Kolejny pojedynek najlepszych polskich kierowców rajdowych już w dniach 5 – 7 września podczas Rajdu Śląska, szóstej rundy RSMP.

Wyniki 28. Rajdu Rzeszowskiego

1. Grzegorz Grzyb i Robert Hundla (Skoda Fabia R5) – 1:39.18,3 godz.;
2. Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk (Skoda Fabia R5) – strata 20,6 sek.;
3. Bryan Bouffier i Xavier Panseri (Hyundai i20 R5) – 58,5 sek.;
4. Łukasz Kotarba i Tomasz Kotarba (Citroen C3 R5) – 2:13,9 min.;
5. Kacper Wróblewski i Jacek Spętany (Hyundai i20 R5) – 2.32,8 min.;
6. Sylwester Płachytka i Jacek Nowaczewski (Ford Fiesta R5) – 2.49,3 min.;
7.Tomasz Kasperczyk i Damian Syty (Ford Fiesta R5 ) – 3.57,5 min.;
8. Jakub Brzeziński i Dariusz Burkat (Ford Fiesta Proto ) – 5.05,2 min.;
9.Szymon Cieślak i Bartosz Sajdak (Peugeot 208 ) – 12.28,0 min.;
10.Michał Pryczek i Jacek Pryczek (Subaru Impreza GC8 ) – 12.54,3 min.

Klasyfikacja RSMP 2019 (po pięciu rundach):
1. Mikołaj Marczyk – 148 pkt.;
2. Tomasz Kasperczyk – 114 pkt.;
3. Łukasz Habaj – 55 pkt.;
4. Łukasz Kotarba – 54 pkt.;
4. Grzegorz Grzyb – 54 pkt.;
6. Kacper Wróblewski – 44 pkt.;
7. Marcin Słobodzian – 41 pkt.;
8. Łukasz Byśkiniewicz – 40 pkt.;
9. Aron Domżała – 39 pkt.;
10.Jarosław Kołtun – 36 pkt.

Fot.: RSMP.PL
Galeria: Kamil Cichocki