UŻYWANE: ZACHODNIE LEPSZE NIŻ KRAJOWE?

Samochody w komisach za zachodnią granicą są ładniejsze i bardziej zadbane, niż te spotykane w Polsce. Ta powtarzana przez wielu opinia, a zweryfikowana przez każdego kupującego auto kierowcę ma swoje uzasadnienie.

– Czy faktycznie np. Niemcy bardziej niż Polacy dbają o swoje samochody? Czy lepszy stan dróg ma wpływ na to, że samochody nie mają tak często spotykanych u nas rys i wgnieceń? Jak wytłumaczyć niemalże fabryczny stan wnętrz? Oczywiście na te dwa pytania należy odpowiedzieć twierdząco, stan dróg i kultura dbania o auta mają niebagatelny wpływ na to jak używane 5 letnie auto wygląda w Polsce, a jak za zachodnią granicą – zauważa Tomasz Jezierski, dyrektor zarządzający sieci S-PLUS.

Zdecydowanie lepszy stan wizualny i techniczny używanych samochodów na zachodzie to także efekt świadomości sprzedawców oferujących kilkuletnie auta oraz jakże inne od naszego podejście do walki o klienta. W większości przypadków zanim auto trafi na rynek wtóry, skupujący samochód poddaje je procesowi auto detailingu oraz smart repair. Celem procesów jest usunięcie śladów użytkowania auta przez poprzedniego właściciela i przygotowanie pojazdu do odsprzedaży. W tym zoptymalizowanym procesie zarówno wnętrze, jak i karoseria czy silnik samochodu poddawany jest serii zabiegów kosmetycznych. Usuwane są z nadwozia zabrudzenia (takie jak smoła, lotna rdza, czy owady), następnie karoseria przechodzi proces polerowania, w którym likwidowane są rysy powierzchowne i zmatowienia, a lakier odzyskuje swój pierwotny blask.

Detailing wnętrza obejmuje kilkanaście punktów od czyszczenia popielniczek przez odkurzanie, pranie tapicerki, podłóg i podsufitki, wnętrza bagażnika, a nawet wnęki koła zapasowego. Jeśli samochód użytkowany był przez osobę palącą możliwe jest również usunięcie nieprzyjemnego zapachu za pomocą specjalnego urządzenia.

Znamienne jest także to, że przy próbie kupna auta używanego w Polce wielokrotnie zainteresowany może usłyszeć, że samochód może mieć otarcia i wgniecenia na karoserii, ponieważ jest używany. Wynika to z faktu, że drobne uszkodzenia powłoki lakierniczej łączą się z koniecznością malowania całych elementów karoserii. To samo dotyczy niewielkich wgnieceń powstałych w wyniku uderzeń gradu, czy spadających jesienią kasztanów.

Alternatywą dla długotrwałych i kosztownych napraw blacharsko lakierniczych są wymyślone w USA systemy drobnych napraw estetycznych, które obejmują punktowe naprawy lakiernicze (zaprawki lakiernicze) ograniczające wielkość naprawy niemal do powierzchni samego uszkodzenia. Obniża to nie tylko koszt naprawy, ale maksymalnie skraca jej czas. Smart Repair to także naprawy odprysków na szybach klejonych czy spawanie plastików (w tym elementów wnętrza pojazdu) z odtworzeniem ich oryginalnej barwy oraz struktury. Bardzo często zużywa się skórzana tapicerka siedzeń.

Z pomocą Smart Repair można przywrócić oryginalną barwę skóry nawet w przypadku jej przetarcia. Metoda ta sprawdza się nawet w sytuacji wypalenia tapicerki materiałowej lub welurowej – pozwala usunąć uszkodzenie bez konieczności jej wymiany.

– Do niedawna zachodni klienci uznawani byli za bardziej wymagających, więc poziom usług jest tam bardzo wysoki, podobnie jak ich trwałość. Jednak i na naszym rodzimym rynku obserwujemy zmiany. Sprzedawcy coraz częściej mają świadomość, że auto kupuje się oczami. A i sami zainteresowani zakupem nie chcą mocno zużytych wizualnie egzemplarzy. Stąd też rosnąca popularność usług typu smart repair i auto detailing w Polsce – mówi Tomasz Jezierski, dyrektor zarządzający sieci S-PLUS.

W Polsce aktualnie jest już 21 salonów świadczących profesjonalne usługi napraw typu Smart Repair oraz Auto Detailing. Do końca roku 2012 planowane jest otwarcie kolejnych placówek. Nowatorskie usługi typu SMART znajdują coraz większe zainteresowanie wśród przedstawicieli branży motoryzacyjnej, pasjonatów oraz użytkowników pojazdów każdego typu.