WEEKEND POWROTÓW Z WAKACJI – PAMIĘTAJMY O KORYTARZU ŻYCIA

bezp-autostr1

Przed nami ostatni weekend wakacji, stąd kierowcy powinni przygotować się na zatłoczone drogi. Uważajmy: intensywny ruch w czasie sezonu urlopowego wpływa na liczbę wypadków drogowych.

Podróżując pamiętajmy o korytarzu życia, który w razie potrzeby umożliwia służbom ratowniczym swobodny dojazd na miejsce zdarzenia.


Zobacz także:

BEZPIECZEŃSTWO

ROZMAITOŚCI


 

Jak co roku czas letnich wakacji wypełniają doniesienia o kolejnych wypadkach drogowych – od czerwca do sierpnia takich zdarzeń jest zdecydowanie najwięcej. Z danych policji wynika, że w tym roku doszło w tym okresie do prawie 8,7 tys. wypadków, czyli średnio do aż 97 zdarzeń każdego dnia. Niechlubny rekord – 128 wypadków padł 13 lipca. Szczególnie głośno jest zazwyczaj o tych zdarzeniach, które miały miejsce na autostradach – także za granicą.

Tylko w ostatnich tygodniach można było usłyszeć o takich zdarzeniach jak karambol z udziałem trzech TIR-ów i samochodu osobowego na 195. kilometrze A2, wypadku z udziałem trzech aut na A1 czy też zakończony potężnym wybuchem karambol niedaleko Bolonii. Każda taka sytuacja powoduje olbrzymie korki, które utrudniają pracę jadącym do wypadku służbom ratowniczym i porządkowym. Niestety wielu kierowców wciąż nie wie, jak należy się zachować, aby umożliwić przejazd pojazdom uprzywilejowanym.

bezp-autostr3

– Tworzenie tzw. korytarzy życia na zakorkowanej drodze jest nieocenioną pomocą dla służb ratowniczych, a przede wszystkim zwiększa szanse uratowania życia poszkodowanych. Polega ono na wygospodarowaniu przestrzeni na jezdni dla pojazdów uprzywilejowanych, dzięki czemu mogą one bez przeszkód dotrzeć na miejsce zdarzenia i zabrać osoby potrzebujące pomocy medycznej. Pojazdy znajdujące się na lewym pasie powinny zjechać maksymalnie na lewo, a te znajdujące się na pasie prawym na prawo. Należy też pamiętać, że w czasie pracy służb ratowniczych nie wolno wysiadać z pojazdów tworzących korytarz życia – mówi Karolina Tworzydło, Dyrektor Biura Marketingu i PR Compensie, która wspólnie z Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (CBRD) w Łodzi prowadzi ogólnopolską kampanię społeczną Bezpieczna Autostrada.

W przypadku dróg o więcej niż dwóch pasach ruchu sytuacja wygląda podobnie, tzn. pojazdy znajdujące się na lewym pasie powinny zjechać do lewej strony, a kierowcy znajdujący się na pozostałych pasach powinni skierować się w prawo. Korytarz życia tworzony jest pomiędzy skrajnie lewym pasem a kolejnym, znajdującym się po jego prawej stronie.

Za granicą mandaty, w Polsce jeszcze nie

Choć polski kodeks drogowy nie reguluje zasad tworzenia ciągów ewakuacyjnych w momencie wypadku, to w innych państwach, np. Niemczech czy Austrii istnieje wręcz obowiązek ich formowania. Kto się nie dostosuje, naraża się na mandat. W Niemczech kary dla kierowców sięgają kilkuset euro i mogą się wiązać również z czasowym zatrzymaniem prawa jazdy w zależności od skali przewinienia, np. gdy kierowca wręcz blokuje przejazd pojazdu uprzywilejowanego. Z kolei w Austrii wysokość mandatu może przekroczyć nawet 2 000 euro.

bezp-autostr2

– W Polsce od niedawna trwa dyskusja nad koniecznością wprowadzenia przepisów, nakładających na kierowców obowiązek tworzenia korytarzy życia. Na razie funkcjonuje to tylko w formie zalecenia. Niezależnie od tego, warto pamiętać, że jego formowanie wymaga pracy zespołowej wszystkich uczestników ruchu i poprzez odpowiednią edukację, np. w trakcie kursów nauki jazdy, powinno stać się nawykiem kierowców. Kierowcy powinni wiedzieć nie tylko, w którą stronę zjechać ze swojego pasa, ale też, że korytarz życia powinien być formowany wtedy, gdy tworzy się zator na drodze, a nie, jak to ma najczęściej miejsce obecnie, gdy służby ratownicze zbliżają się do zakorkowanego fragmentu drogi – dodaje Tomasz Zagajewski, Dyrektor Generalny CBRD w Łodzi.

Prawidłowe zachowanie się na autostradach jest tym ważniejsze, że należą one do najbardziej niebezpiecznych dróg w Polsce. Z danych NIK wynika, że na każdy tysiąc kilometrów dróg szybkiego ruchu przypada aż 5 razy więcej wypadków niż pozostałych drogach. Kilkukrotnie większa jest także śmiertelność. W 2017 r. na autostradach odnotowano 478 wypadków, w których zginęło 70 osób i 697 zostało rannych.

A zatem w zeszłym roku liczba wypadków na autostradach wzrosła o 15 proc. w porównaniu z wcześniejszym rokiem, a liczba ofiar aż o 40 proc. Do głównych przyczyn wypadków należały: niedostosowanie prędkości (35 proc. wypadków), niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami (23 proc.), zmęczenie, zaśnięcie (12 proc.), nieprawidłowa zmiana pasa ruchu (8 proc.).

Fot.: bezpiecznaautostrada.pl