RAJD SARDYNII 2016: SONIK – STO LAT DLA POLSKIEGO KIEROWCY

rs_1_1

Pierwszy etap tegorocznego Rajdu Sardynii, rundy Pucharu Świata FIM, był dla Rafała Sonika wyjątkowy. Zwycięzca Dakaru i czterokrotny zdobywca cyklu 3 czerwca obchodził swoje 50. urodziny.

I choć na mecie zameldował się z trzecim czasem, żaden z jego rywali nie miał tak ciepłego powitania. W Budoni czekali polscy kibice z transparentami i gromkim „100 lat” na ustach.


Zobacz także:

SPORT

RAJD SARDYNII 2016

MOTOCYKLE


 

Podczas piątkowego etapu zawodnicy mieli do pokonania dwie sekcje z pomiarem czasu, liczące odpowiednio 70 i 90 km. Do mety obu z nich, stawka quadowców dojeżdżała w tej samej kolejności. Najszybszy był Sebastien Souday, za nim Ignacio Casale, trzeci Rafał Sonik, a czwarty Kamil Wiśniewski.

– Podobnie, jak w poprzednich latach, moi rywale na początku są szybsi ze względu na większe opony. Oni mają „22”, a ja „20”. To oznacza, że mam mniejszy prześwit i muszę ostrożniej jechać po kamieniach i głazach, ale jednocześnie mniej narażam sprzęgło oraz silnik. Ta taktyka sprawdziła się w trzech ostatnich edycjach, więc zobaczymy, czy scenariusz powtórzy się w tym roku. Czas pokaże – powiedział quadowiec.

rs_1_2

W miasteczku Budoni na lidera Pucharu Świata czekała niespodzianka. Grupa jego przyjaciół i kibiców przyjechała na metę z transparentami i gitarą, by zaśpiewać mistrzowi „100 lat” z okazji 50. urodzin.

– To była wielka niespodzianka, zwłaszcza że moi kibice i przyjaciele schowali się, tak abym zobaczył ich w ostatniej chwili! Świętowanie, zgodnie z planem, odkładam jednak na inny dzień. Dziś tylko czytam życzenia spływające z różnych zakątków świata i idę spać. Jutro czeka nas pierwszy dzień maratonu – zakończył Sonik.

W sobotę rajdowcy ruszą na południe do miejscowości Sa Itria. Jak wspominał „SuperSonik” będzie to pierwszy dzień maratonu, podczas którego zawodnicy nie mogą korzystać z pomocy serwisu. Mechanicy quadami i motocyklami zajmą się dopiero w niedzielę w Arabatax, trzeba znaleźć złoty środek pomiędzy dbałością o sprzęt i bezpardonową walką o zwycięstwo.

WYNIKI

Po SS1
1. Sebastien Souday – 1:16.30 godz.;
2. Ignacio Casale – strata 46 sek.;
3. Rafał Sonik – 3.51 min.;
4. Kamil Wiśniewski – 5.18 min.

Po SS2
1. Sebastien Souday – 1:57.26
2. Ignacio Casale – strata 2.13 min.;
3. Rafał Sonik – 3.21 min.;
4. Kamil Wiśniewski – 7.40 min.

Klasyfikacja Sardegna Rally Race
1. Sebastien Souday – 3:14.57
2. Ignacio Casale – strata 2.59 min.;
3. Rafał Sonik – 6.12 min.;
4. Kamil Wiśniewski – 11.58 min.