BAJA GOTHICA 2014: NIE TYLKO SPORTOWA WALKA

SONY DSC

To był dzień pełen emocji i niesamowitych wrażeń. Czasami zupełnie skrajnych. W przededniu Rajdu Baja Gothica mieliśmy okazję zrobić coś naprawdę wielkiego. Bo nie można tego nazwać inaczej widząc ogrom radości na twarzy 6-letniego, chorego Dominika – komentuje Rafał Płuciennik z RMF4rt.

Dzień rozpoczął się o godzinie 11:00 spotkaniem z dzielnym, młodym człowiekiem, który boryka się z ciężką i nieuleczalną chorobą – zanikiem mięśni. Marzeniem Dominika Kozdry była przejażdżka z profesjonalnym kierowcą rajdowym i w prawdziwej rajdówce. Rafał Płuciennik miał niesamowitą przyjemność spełnić pragnienie Dominika…


Zobacz także:
SPORT
RAJD BAJA GOTHICA 2014


– Dominik to kochany i dzielny chłopiec. Dla mnie spotkanie z nim było niezwykle wzruszające ale również pouczające, ponieważ wobec cierpienia małego dziecka człowiek zdaje sobie sprawę z tego, jak nieistotne i błahe są problemy, którymi martwimy się na co dzień. Miałem niezwykłą radość mogąc go przytulić i zobaczyć jak uśmiecha się od ucha do ucha. Z drugiej jednak strony wszystkim nam towarzyszył smutek, ponieważ choroba Dominika jest bardzo poważna i nieuleczalna. Godna podziwu jest także postawa rodziców, którzy pomimo beznadziejnej sytuacji w której się znaleźli, nie poddają się i walczą o swojego syna. Będziemy dalej bardzo mocno wspierać chłopca i jego rodziców. Mamy już nawet pomysł na kolejną niespodziankę. Już dzisiaj zaprosiliśmy go na Rajd Baja Poland, podczas którego chcielibyśmy przygotować dla niego jeszcze większe atrakcje – mówi Rafał.

SONY DSC

Kolejnym bardzo emocjonującym wydarzeniem, była wizyta w Zakładzie Karnym Czarne. Zakład ten jest jednym z największych i „najcięższych” w Polsce. Na spotkanie z zespołem RMF4rt wybrano kilkudziesięciu osadzonych, którzy interesują się tematyką rajdową. Spotkanie przebiegało w atmosferze uśmiechu i zaciekawienia. Więźniowie mogli zobaczyć rajdówki a także porozmawiać z załogą RMF4rt.

– Nie da się ukryć, że wjazd na teren więzienia w Czarnem zrobił na nas wszystkich ogromne wrażenie. Widząc na własne oczy, jak wygląda życie osadzonego, człowiek ma jeszcze większą mobilizację do tego, by nigdy się w takim miejscu nie znaleźć. Bardzo miły był jednak fakt, że tak chętnie i żywiołowo zadawali pytania i dyskutowali z naszym zespołem. Przygotowali dla nas również niespodziankę – własnoręcznie wyrzeźbione i wypalone na drewnie logo RMF4rt – opisuje wizytę w zakładzie karnym Aleksander „Fazi” Szandrowski.

SONY DSC

Na koniec załoga RMF4rt udała się do Domu Dziecka w Czarnem na spotkanie z młodzieżą.

– Staraliśmy się pokazać tym dzieciom naszą pasję i to, że nie ma w życiu rzeczy niemożliwych. Tak naprawdę jeśli się o czymś marzy, to niezależnie od tego jaki się miało start w życiu, to dzięki swojej pracy i determinacji można wiele osiągnąć – opowiada Płuciennik.

SONY DSC

Dzieci specjalnie przygotowały się na przyjazd zespołu, upiekły między innymi ciasto. Zawodnicy zaprosili młodzież z Domu Dziecka na Rajd Baja Gothica i do miasteczka rajdowego RMF4rt, by osobiście zobaczyła jak wyglądają rajdy off-roadowe.

SONY DSC

Fot.: RMF4rt