RAJD AUSTRALII 2015: VOLKSWAGEN JUŻ MISTRZEM ŚWIATA?

ra_przed_v1

Po sukcesie na własnym podwórku, w Niemczech, zespół Volkswagena wyrusza na drugą stronę globu i ma przed sobą trzy cele.

W Rajdzie Australii ma szansę zdobyć z Polo R WRC, jeszcze przed zakończeniem sezonu, wszystkie trzy tytuły Rajdowych Mistrzostw Świata FIA (WRC). Aby osiągnąć ten cel wystarczy by utrzymał zdobytą podczas dziewięciu rajdów tego sezonu przewagę w klasyfikacji kierowców, pilotów oraz producentów.


Zobacz także:

RAJDY

RAJD AUSTRALII


 

Sebastien Ogier i Julien Ingrassia, Jari-Matti Latvala i Miikka Anttila oraz Andreas Mikkelsen i Ola Floene, którzy odnieśli ostatnio triumfalne potrójne zwycięstwo w Rajdzie Niemiec, także w Australii mają szansę dokonać wielkich czynów, zdobywając najwcześniej w historii wszystkie trzy tytuły jednocześnie.

Szanse na taki finał istnieją nie tylko dzięki ostatniej wygranej w Niemczech – w 2014 roku w Australii Volkswagen także świętował (pierwsze) potrójne zwycięstwo Polo R WRC. Dwie trzecie wymagających szutrowych tras wokół Coffs Harbour w stanie Nowa Południowa Walia jest znane z zeszłego roku, a w sumie do pokonania jest 17 odcinków specjalnych o łącznej długości 311,36 km.

ra_prezd_v2

– Zapał jakiego dodało nam zwycięstwo w Niemczech, na rodzimym terenie, zamierzamy rzecz jasna zabrać ze sobą do Australii, mimo że warunki są tam zupełnie inne. Podczas Rajdu Australii będziemy realizować nasz cel starannie przygotowani i z pełną koncentracją. Bardzo byśmy chcieli już teraz zdobyć wszystkie trzy tytuły i są na to realne szanse. Musimy w każdej klasyfikacji utrzymać przewagę, którą zdobyliśmy dotychczas. To wydaje się prostsze niż naprawdę jest. Znowu musimy wykonać robotę bez choćby najmniejszego błędu. Jeśli tak się stanie, są szanse, że w Australii będziemy mieli okazję do świętowania czegoś naprawdę wyjątkowego – stwierdził szef Volkswagen Motorsport Jost Capito.

Sebastien Ogier i Julien Ingrassia mają teraz 93 punkty przewagi i tylko od nich zależy, czy w Australii zdobędą trzeci mistrzowski tytuł w klasyfikacji kierowców i pilotów. Aby spełnić to marzenie wystarczy, aby po rajdzie mieli 84-punktową przewagę nad Latvalą i Anttilą oraz Mikkelsenem i Floene. Tylko któraś z tych trzech załóg Volkswagena może jeszcze zdobyć tytuł mistrzowski w sezonie 2015.

Jeśli Latvala zwycięży, Ogier musi być w Australii co najmniej drugi i dodatkowo zdobyć jeden punkt na Power Stage’u. Przy aktualnej stracie 109 punktów szanse Mikkelsena na tytuł są już matematyczne.

Jest 139 punktów, 129 musi zostać – wtedy Volkswagen, już w Australii, zapewni sobie trzeci z rzędu tytuł Rajdowego Mistrza Świata FIA (WRC) w klasyfikacji Producentów.

ra_przed_v3

OS-y w Nowej Południowej Walii

Newry”, „Nambuca” i „Wedding Bells” – australijskie odcinki specjalne to naprawdę coś wyjątkowego w całych rajdowych mistrzostwach. „Z natury dzikie” – takie hasło wybrali organizatorzy 10. rajdu w sezonie. Jego charakter zmienia się od długich, prostych odcinków wśród pól, przejeżdżanych z pełną prędkością, do wąskich i krętych tras w gęstych lasach. Na dodatek, na twardym podłożu leży tam luźna warstwa drobnego piasku. Samochody trzeba więc zestroić trochę tak, jak na Rajd Meksyku, a trochę jak na Finlandię.

Ale nie tylko dlatego Rajd Australii jest taki szczególny. W sobotę, pod koniec rajdowego dnia, będzie rozgrywany nocny odcinek specjalny „Valla” o długości 7,94 km, transmitowany na żywo w telewizji oraz na oficjalnej stronie WRC. Odcinek „Wedding Bells” także będzie pokazywany na żywo. Ten Powerstage kończący rajd, może odegrać bardzo ważną rolę w ostatecznej rozgrywce o tytuł mistrza w klasyfikacji kierowców i pilotów. W 2015 roku 28,6 proc. odcinków specjalnych na trasie Rajdu Australii jest nowych, kierowcy zmierzą się z nimi przede wszystkim w rajdowy piątek, gdy rozgrywane będą oesy „Utungun”, „Northbank” i „Bakers Creek”.

Dużą część działań logistycznych specjalny zespół wykonał już podczas Rajdu Argentyny. Wysłano stamtąd morzem auta służące do objeżdżania trasy oraz wyposażenie – wszystko drobiazgowo odkurzone i wyczyszczone, bo przepisy sanitarne w Australii są wyjątkowo surowe. W sumie, w drogę wokół połowy globu wysłano około 100 ton sprzętu, z których 18 nadano drogą morską.

ra_przed_v4

POWIEDZIELI

Sebastien Ogier: Kocham Rajd Australii, bo jest naprawdę niezwykły. Atmosfera jest nieco bardziej kameralna i to mi się podoba. Poza tym, bardzo lubię jazdę po australijskich OS-ach, zawsze dobrze się wtedy bawię. W zeszłym roku doszło do fantastycznego pojedynku pomiędzy Jari-Matti Latvalą i mną, a na koniec różnica między nami wyniosła tylko 6,8 sek. Spodziewam się, że również w tym roku odbędą się spektakularne pojedynki między nami. Jedziemy do Australii ze świetnym wynikiem całego zespołu w bagażu. Oprócz rozstrzygnięcia klasyfikacji Producentów na korzyść Volkswagena możliwe jest też wcześniejsze zdobycie tytułów mistrzowskich dla kierowców i pilotów. Zrobimy wszystko, żeby tak się stało.

ra_przed_v5

Jari-Matti Latvala: Rajd Australii jest jedyny w swoim rodzaju. Lasy, port – po prostu cała atmosfera przypomina urlop. Jasne, że przed rajdem będziemy musieli się zaaklimatyzować w Coffs Harbour i w okolicy. Lubię szybkie OS-y Rajdu Australii, zwłaszcza to połączenie szerokich i wąskich pasaży w lesie i w wolnym terenie. Tam jest trochę jak na Rajdzie Finlandii. Na jeszcze innych oesach jedzie się pełnym gazem wzdłuż potężnych drzew, to też bardzo mi się podoba. Ale uwaga: nawierzchnia jest tam inna niż w europejskich lasach, samochód musi być na nią idealnie przygotowany. Jestem dobrej myśli. Także w tym roku chciałbym walczyć o zwycięstwo, taki mam cel.

ra_prezd_v7

Andreas Mikkelsen: Po udanym Rajdzie Niemiec wracamy z naszym Polo na szuter – i bardzo się z tego cieszę. Rajd Australii należy do moich ulubionych. Lubię tamtejsze odcinki specjalne i zmieniające się wyzwania. Na przykład „ślepe” zakręty w lasach. Wymagają one z jednej strony wiele wyczucia, a z drugiej sporej odwagi. Przed rokiem byłem bardzo zadowolony z mojego trzeciego miejsca. Patrzę na Rajd Australii optymistycznie. Mam szansę wygrać tam moją pierwszą rundę mistrzostw świata. I to wciąż jest cel, który chciałb

KLASYFIKACJA MISTRZOSTW ŚWIATA WRC (Po 9 RUNDACH)

Kierowcy
1. Sébastien Ogier – 207 pkt.;
2. Jari-Matti Latvala – 114 pkt.;
3. Andreas Mikkelsen – 98 pkt.;
4. Mads Østberg – 90 pkt.;
5. Thierry Neuville – 80 pkt.;
6. Elfyn Evans – 61 pkt.;
7. Kris Meeke – 56 pkt.;
8. Ott Tänak – 54 pkt.;
9. Dani Sordo – 52 pkt.;
10. Hayden Paddon – 46 pkt.;
17. Robert Kubica – 6 pkt.

Producenci
1. Volkswagen Motorsport – 300 pkt.;
2. Hyundai Shell WRT – 161 pkt.;
3. Citroën Total Abu Dhabi WRT – 148 pkt.;
4. M-Sport WRT – 138 pkt.;
5. Volkswagen Motorsport II- 64 pkt.;
6. Hyundai Mobis World Rally Team – 45 pkt.;
7. Jipocar Czech National Team – 43 pkt.;
8. F.W.R.T. – 9 pkt.