RAJDY: UDANY SEZON BRACI SZEJÓW – MAJĄ TYTUŁ MISTRZÓW

Pandemia koronawirusa zdemolowała rozgrywki w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski 2020. Liczba planowanych rund została ograniczona zaledwie do czterech.

Tuz przed Rajdem Świdnickim- Krause okazało się, że Słowacy odwołali swoje zawody i ostatecznie będą trzy eliminacje.


Zobacz także:

RAJDY


 

W tej sytuacji tytuły zdobywali ci, którzy potrafili szybkość połączyć z taktyką. Nie można było popełnić najmniejszych błędów. “Czystą” jazdę zaprezentowali bracia Jarosław i Marcin Szeja w Subaru Imprezie, którzy zostali mistrzami Polski w klasie Open 4WD.

A oto jak Jarek, kierowca Automobilklubu Polski komentuje tegoroczny sezon RSMP.

– 29. MARMA Rajd Rzeszowski tradycyjnie przywitał nas bardzo wysokimi temperaturami i 11 zgłoszeniami w kategorii Open 4WD. Prowadziliśmy od pierwszego, do ostatniego odcinka specjalnego. Ostatecznie na mecie nasza przewaga nad kolejna załogą wyniosła niemal 4 minuty. Co najważniejsze – główni rywale mieli problemy, a błędy w tym sprinterskim sezonie były niewybaczalne.

Kilka tygodni później spotkaliśmy się w Chorzowie, na 4. Rajdzie Śląska. To była nasza “domowa” impreza. Z tej okazji zespół przygotował m.in. wspaniałą, dużą strefę kibica przy odcinku specjalnym Jastrzębie- Zdrój. Mieliśmy tym razem 11 rywali. Po zaciętej walce do ostatniego OS-u zajęliśmy drugie miejsce i dopisaliśmy niezwykle cenne punkty do klasyfikacji.
Na 48. Rajdzie Świdnickim- Krause znów byliśmy skuteczni i wykorzystaliśmy potknięcia rywali. Wygraliśmy rajd wyraźnie. Kolejne 25 punktów sprawiło, że jesteśmy nowymi mistrzami Polski w klasie Open 4WD!

To był bardzo trudny sezon. Naszymi występami chcieliśmy dostarczyć kibicom i partnerom radości. Chcieliśmy, aby na moment zapomnieli o tej skomplikowanej sytuacji, która nas otacza. Mieliśmy swoje cele sportowe, nad powodzeniem których pracowała duża grupa ludzi. Czasami trzeba było zarwać nockę, czy dwie, ale wyniki na rajdach nam to wynagrodziły.

Dwa zwycięstwa, jedno drugie miejsce – jechaliśmy mądrze, skutecznie, kalkulowaliśmy naszą sytuację. To był przede wszystkim mądry sezon w naszym wykonaniu, zakończony w najlepszy możliwy sposób – mistrzostwem Polski. To nasz wspólny tytuł – załogi, zespołu, partnerów i kibiców. Każdy dołożył do tego sukcesu swoją cegiełkę.