SUBARU: NOWY OUTBACK – CZY JEST DOBRY DLA KOBIETY?

DSCF5170

Subaru, kojarzący się w Polsce prawie wyłącznie z niebieskim sportowym autem, wypuścił na rynek piątą już generację crossovera, który zachowując swój sportowy charakter ma cechy samochodu terenowego.

Outback ewaluując od 1995 roku, połączył ze sobą wygodę samochodu osobowego z nadwoziem o dużym prześwicie i muskularnym wyglądzie, tworząc samochód wygodny dla każdego.


Zobacz także:

PREMIERY

SUBARU: NOWY OUTBACK BĘDZIE POSIADAŁ SYSTEM EYESIGHT


 

Duży bagażnik, wygoda prowadzenia w każdych warunkach i zdolność do długich podróży robi z niego samochód, który sprawdzi się zarówno w miejskiej dżungli jak i na wycieczce na wakacje. Miałam okazję to sprawdzić, będąc jedyną kobietą w męskim towarzystwie, mającym sposobność testowania modelu.

Można powiedzieć, że nowy Outback rozrósł się. Dostał od stylistów dużą, przestronną kabinę w której mimo masywności auta, widoczność jest bardzo dobra – a to za sprawą małych przednich trójkątnych okienek oraz bocznych lusterek na panelach drzwi, które skutecznie powiększają pole widzenia.

 

Ciekłokrystaliczny wyświetlacz z dwoma sportowo wyglądającymi zegarami, które podświetlane są opcjonalnie przez użytkownika na dowolny kolor oraz trójramienna kierownica nadają mu wyrazistego charakteru. Duży wyświetlacz w panelu centralnym jest intuicyjny i łatwy w użytkowaniu. Możemy go obsługiwać ręcznie bądź głosowo, używając przycisku przy kierownicy – choć niestety język polski jak na razie jest opcją niedostępną.

Bardzo duży bagażnik zaopatrzono w pokrywę z siłownikami, dzięki której działa ona automatycznie. Mechanizm można tak zaprogramować by otwierał się on tylko do określonej wysokości. Już z daleka rzucają się w oczy duże koła i błotniki oraz panele ochronne w dolnej części nadwozia, które nie tylko sprawiają, że wydaje się jeszcze większy i muskularny ale przede wszystkim chronią go przed zarysowaniami w czasie jazdy w terenie. Duże światła przeciwmgłowe oraz ledowe światła pozycyjne i hamulcowe przyczyniają się do poprawy bezpieczeństwa.

Wymiary auta to 4815 mm długości, 1840 mm szerokości i 1605 mm wysokości, a prześwit wynosi 200 mm.

Jak przystało na auto crossowe, posiada napęd na cztery koła – w tym wypadku system Symmetrical AWD, znany z innych modeli Subaru, czyli system bezpieczeństwa aktywnego. Dodatkowo posiada tryb X-MODE, który skutecznie poprawia właściwości terenowe na śliskich nawierzchniach. Ciekawostką jest system Hill Descent Control, który pomaga kierowcy przy zjeździe ze wzniesienia, poprzez automatyczne utrzymywanie stałej prędkości, bez konieczności używania hamulca. Oczywiście wszystkie systemy możemy dowolnie włączać i wyłączać – sami decydujemy o pomocy, którą może udzielić nam Outback.

 

Do wyboru mamy dwie wersje silnikowe: benzynowy, DOHC, 4-cylindrowy, poziomy, przeciwsobny, 2,5- litrowy oraz wysokoprężny, DOHC, 4-cylindrowy, poziomy, przeciwsobny, turbodoładowany, 2,0-litrowy.

Silnik 2,0 ma moc 110 kW (150 KM) przy 3600 obr./min., a maksymalny moment wynosi 350 Nm w zakresie 1600 – 2800 obr./min. Maksymalna prędkość to 192 – 200 km/h, a średnie zużycie paliwa wynosi 5,6 – 6,1 l/100 km (cykl mieszany). Motor bemzunowu ma moc 129 kW (175 KM) przy 5800 obr./min. i moment 235 Nm przy 4000 obr./min. Prędkośc dochodzi do 210 km/h, a średnie spalanie to 7,0 l/100 km.

Automatyczna skrzynia biegów Lineatronic znana z innych modeli Subaru charakteryzuje się płynną zmianą przełożeń, co sprawia, że jest jedną z najlepszych skrzyń bezstopniowych. Została ona uzupełniona o manualną zmianę biegów za pomocą manetek. Dostępna jest również manualna sześciobiegowa skrzynia biegów, ale tylko w wersji benzynowej.

Przyszłość to Eyesight – inaczej bezpieczeństwo prewencyjne. Nowy Outback otrzymał najnowszą, doskonaloną od 1999 roku trzecią generację tego systemu. Na stałe związany ze skrzynią Lineatronic, ostrzega kierowcę przed zagrożeniem na drodze i pomaga w jego uniknięciu. To zespół dwóch kamer (a nie radarów) umieszczonych w górnej części przedniej szyby które obserwują drogę jak dodatkowa para oczu. Nie zastępują jednak kierowcy, a jedynie pomagają dostrzegać zagrożenia które mogą być przeoczone przez nieuwagę lub rozproszenie bądź staną się nagle.

 

System rozpoznaje przeszkody i zagrożenia na drodze – rozróżnia pieszych, samochody, drzewa i zwierzęta. Alarmuje o niebezpieczeństwie za pomocą odpowiedniego sygnału dźwiękowego, a także mruganie i zmianę koloru zegarów na szkarłatną a gdy jest za późno sam przejmuje inicjatywę – hamując lub omijając aby uniknąć zderzenia. Kamery obserwują także tor jazdy – nagła zmiana pasa, jazda w sposób niekontrolowany z wielokrotnym przekraczaniem linii oraz brak odpowiedniej reakcji na sytuację na drodze również aktywuje system. Eyesight przypomni zagapionemu kierowcy o potrzebie ruszenia spod świateł lub w korku nim zrobi to kierowca za nim sygnałem dźwiękowym.

Czy ma wady? Wydaje się, że nie. Jednak jak zachowa się system podczas złej pogody w terenie, deszczu śniegu, ciemności lub dużej mgły? Konstruktorzy twierdzą, że skuteczność systemu faktycznie spada ale Eyesight i tak widzi lepiej niż ludzkie oko.

Subaru stawia na bezpieczeństwo. W nowym Outbacku jak innych modelach Subaru sprzedawanych po 2008 roku, montowany jest Inteligentny System Ratunkowy jako wyposażenie standardowe. To „guzik bezpieczeństwa”, który daje znać służbom dyżurnym o nagłym zdarzeniu na drodze – wypadku czy kolizji.

Przed zakupem Nowego Outabacka warto wybrać się na darmowy kurs z zakresu doskonalenia techniki jazdy w Szkole Jazdy Subaru, wziąć udział w projekcie Bezpieczny Kierowca – czyli bezpłatnej edukacji kierowców, monitorującej ich zachowania na drodze oraz oferującej zniżki przy ubezpieczeniu komunikacyjnym dla osób deklarujących bezpieczną jazdę. Dopełniającym elementem jest akcja „Siemanko”, wyjaśniająca przyczyny i skutki agresji na drodze.

 

Główne cechy za które kobieta powinna docenić Nowego Outbacka:
• system Eyesight – za przedkolizyjne hamowanie awaryjne – weryfikacja sytuacji na drodze funkcja informowania o ruszeniu poprzedzającego pojazdu (nim zatrąbi zniecierpliwiony kierowca za nami) oraz informacja o zmęczeniu np. nieoczekiwanej zmianie pasa;
• Inteligentny tempomat systemu eyesight, pozwalający na automatyczne dostosowanie prędkości samochodu od warunków drogowych;
• automatyczna bezstopmiowa skrzynia biegów Lineatronic (CVT);
• duży, pojemny bagażnik, przydatny zarówno w miejskim markecie jak i na wycieczce z całą rodziną za miasto; bagażnik otwiera się i zamyka automatycznie po naciśnięciu guzika (nie ma mowy o szarpaniu się z zabrudzoną klapą); mechanizm można tak zaprogramować by klapa otwierała się tylko do żądanej wysokości, a funkcja automatycznego powrotu zamknie bagażnik;
• różnorodność kolorów nadwozia jak i wnętrza auta;
• możliwość wyboru koloru zegarów;
• komputer sterowany głosem (niestety nie dostępny w języku polskim);
• Symmetrical AWD – napęd wszystkich kół;
• tryb X-MODE, który poprawia własności terenowe samochodu podczas jazdy na śliskich nawierzchniach;
• system Hill Descent Control to kontrola zjazdu ze wzniesienia – utrzymywanie stałej bardzo małej prędkości przy pokonywaniu zjazdów bez konieczności używania hamulca przez kierowcę;
• usprawnione podwozie i zawieszenie oraz nowa funkcja Active Torque Vectoring znacząco wpływająca na wygodę i komfort jazdy zarówno na leśnych duktach, krętych wąskich, górskich uliczkach jak i na autostradzie; samochód jest cichy;
• ekologiczny silnikiem Subaru Boxer Diesel (zgodny z normą emisji spalin Euro 6);
• panele ochronne na niższych partiach nadwozia skutecznie chronią przed nieoczekiwanymi zarysowaniami;
• mocne ledowe światła poprawiają widoczność zarówno w nocy jaki i w trudnych warunkach atmosferycznych;
• przestronne miejsca dla pasażerów z regulowanym oparciem;
• system ISR – Inteligentny System Ratunkowy – Pomocny podczas niespodziewanej sytuacji na drodze, kolizji czy wypadku;
• darmowe szkolenie z doskonalenia techniki jazdy w Szkole Jazdy Subaru.

Ceny w Euro kształtują się od 34 400 do 42 400 za wersje z silnikiem diesla oraz od 35 900 do 40 400 za wersje benzynowe. W Polsce najtańszy diesel to koszt 145 tys. zł (cena wraz wyposażeniem może wzrosnąć do 178,5 tys. zł), a podstawowy model benzynowy – od 151 tys. zł. Jak ujawnił prezes Subaru Import Polska, Witold Rogalski w tym roku zakładana jest wielkość sprzedaży wynosząca ok. 300 szt. egzemplarzy Outbacka oraz łącznie ok. 1500 szt. wszystkich aut marki.

Niestety przydział dla naszego kraju jest limitowany przez koncern w Japonii, a wynika to z ograniczonych możliwości produkcyjnych zakładów Subaru. Szkoda!

Tekst i zdjęcia: AGNIESZKA KARACZUN