RAJD LADY IN RED 2016: DAGMARA KOWALCZYK ROZPOCZĘŁA SEZON

raj-kowal_1

Załoga TVN Turbo – Dagmara Kowalczyk i Roman Popławski rozpoczęli sezon 2016 od podium w rajdzie „Lady In Red”. Off- road’wą przeprawę w formule H6, zawodnicy ukończyli na trzecim miejscu w klasie Adventure (elektryczne wyciągarki).

W sumie na poligonie pod Wrocławiem pojawiło się prawie 200 maszyn: samochodów, quadów i motocykli. Zawody organizowany są co roku z okazji Dnia Kobiet.


Zobacz także:

SPORT


 

Dagmara Kowalczyk: Wśród załóg pojawiło się mnóstwo dziewczyn, które ścigały się nie tylko, jako pilotki, ale również kierowcy samochodów, quadów i motocykli. Fantastycznie, że w off- road’zie jest nas coraz więcej i pokazujemy, że w tak trudnej dyscyplinie doskonale dajemy sobie radę. Bardzo cieszę się, że właśnie od tej imprezy zaczęliśmy nasz sezon, bo formuła H6- – sześć godzin jazdy non stop po 15 km pętli, pozwoliła nie tylko wyjeździć się do syta, ale również przetestować nowe rozwiązanie w naszym Jeepie. Serwis „Auto-Service Bis” Roman Popławski zamontował hydrauliczne wspomaganie układu kierowniczego, dzięki czemu kierownicą kręci się dosłownie jednym palcem. Rozwiązanie genialnie sprawdzało się zwłaszcza na ciasnych kręciołkach.

raj-kowal_2

Roman Popławski: Wróciły wspomnienia z rund RMPST, rozgrywanych na wrocławskim poligonie 10 lat temu. I to właśnie lubię! Szybkie proste, techniczne zawijasy między drzewami i doły wypełnione wodą, która nigdy nie wiadomo jak jest głęboka. Podjazdy tak strome, że przez szybę widać niebo i zjazdy, na których okazało się, że… mamy awarię hamulców. W sumie zrobiliśmy sześć okrążeń, nawet przez chwilę nie mając wrażenia, że jeździmy ciągle po tej samej trasie. Za każdym przejazdem kilkadziesiąt aut i quadów zmieniało ten teren nie do poznania. Coraz częściej musieliśmy używać wyciągarki, jednak zmodyfikowany „Dragon Winch” z dwoma silnikami, po raz kolejny nie dawał szans nawet bardzo długim, bagnistym koleinom. Samochód spisał się doskonale pomimo… pożaru na pokładzie. Na szczęście ogień udało się szybko ugasić i dzięki pomocy zaprzyjaźnionej załogi Ben-Auto, po 30 minutach ruszyliśmy dalej. Podsumowując – puchar z „Lady In Red” można śmiało wstawić na półkę z klasyfikacją dobrych rajdów. Rajdów, z których pomimo odniesionych ran, wraca się zmęczonym, ale szczęśliwym.

Do końca roku Dagmara Kowalczyk i Roman Popławski planują start m.in. w rajdach „Mutt” Gliwice, 24 H Off-Road Mud Marathon, Puchar Polski, Bałtowskie Bezdroża oraz dwóch zagranicznych off-road’owych przeprawach. Partnerami załogi w sezonie 2016 są firmy Elpigaz z produktem Vela Diesel, Auto Partner i MaxGear oraz TVN Turbo.

Fot: Bartosz Kostołowski, Paweł Kucharski „Travart”.